Bardzo nie chce jej tam widziec gdyz ona sie nie nadaje do Sin City. I niech Frank Miller nie zaakceptuje jej.
A co Angelina chce zagrać w Sin City?? Bardzo lubię tą aktorke, ale też nie uważam, żeby to był dobry pomysł
Ponoć ma zagrać w "Sin City 3" (chyba) zimną bitch, mi to odpowiada. Aktorka z niej marna, ale z podobną rolą Jaime King sobie poradziła w jedynce. Przypuszczam, że będzie musiała tylko dobrze wyglądać, strelić parę razy ze spluwy i powiedzieć ze trzy kwestie, także nie przejmujcie sie ;)
Aha - ma zagrać chyba jakąś ex Dwighta.
Tak. Słyszałem wczoraj w, Multikinie, że ma zagrać dziewczynę Dwighta.
A aktorką jest uważam, bardzo dobrą. W końcu Oscara za darmo sie nie dostaje, ale i tak uważam, że do Sin City nie pasuje.
Pozdrawiam.
Pasuje wyglądem... W komiksach zazwyczaj wszystkie kobiety mają przesadnie wąskie talie, wydęte usta, za duże piersi (nie podoba mi się z wyglądu). Pasuje idealnie.
Ale jak się mają nagrody do umiejętności aktorskich? To Gary Oldman jest gorszy od Angeliny, bo nie ma żadnej nominacji do Oscara?
A co do tematu: czytając opisy Sin City myślę, że Jolie idealnie się nada do tej roli. Wkurwista była kochanka Dwighta? Czemu nie.;-)
Jakoś się jednak mają, bo mimo, że oscarowe werdykty są częstomocno kontrowersyjne to jednak w kategorii " najlepszy aktor/aktorka" nikt nie dostaje ich za ładne oczy. Ze złotymi globami jest podobnie, zresztą chodzi mi o to, że Jolie jest bardzo dobrą aktorką tylko ma na koncie parę niezbyt trafnie dobranych ról.