W Mrocznych Cieniach niemalże nie istniała - drugo i trzecio planowe postaci ją przyćmiewały. Nawet nie chodzi o to, że mnie drażniła - po prostu NIC do niej nie czułem. Mogłoby jej nie być i nawet bym nie zauważył.
Może innym się nie podoba, ale dla mnie Bella jest naprawdę utalentowaną aktorką :) Głos ma śliczny, nietypowy :D