Nie mogę sobie wyobrazić, że go zabraknie... To nie moje pokolenie ale jakiś dziwny wpływ ma na mnie... Uwielbiam filmy w których gra i które reżyseruje... Jak odejdzie to powstanie luka którą trudno będzie "wypełnić"...
100 % racji. Tacy aktorzy jak Clint są niezastąpieni, ale wkrótce może zabraknąć nie tylko jego, bo jest wiele doskonałych aktorów w podeszłym wieku, na przykład Antony Hopkins. Niech żyją jak najdłużej, bo świat kina bez nich będzie dla mnie pusty.
Jak zacząłem czytać twoją wypowiedź to też 1 myśl to był Hopkins :) No niestety... Zawsze pozostaną filmy z nimi jak ich braknie :)
Ja mam jeszcze sześciu, którzy już bliżej niż dalej, ale cóż.
Morgan Freeman, Anthony Hopkins, Robert Redford, Dustin Hoffman, Gene Hackman czy Jack Nicholson - każdego chciałbym widzieć co roku na ekranie kinowym ze kilka razy, ale wiadomo wiek ;p
Ta...zgadzam się z wami wszystkimi, ale cieszmy się , że jeszcze żyje i aby żył jeszcze jak najdłużej.