Daniel Day-Lewis

Daniel Michael Blake Day-Lewis

8,9
28 767 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Daniel Day-Lewis

A tak w ogóle to trochu mam żal do niego ,że tak mało gra .Tyle ról odrzucił i to ciekawych ról np w Angielskim Pacjencie .Dobrze by było gdyby zaangażował się znowu w jakiś projekt może u Allena albo jakby powrócił do Milczenia Scorsese ? Mógłby tez zagrać w jakiejś superprodukcji .Pewnie do końca życia zagra max 2-3 role i to wszystko .

MaxPayne_2

Właśśśśnie, szkoda tego Aragorna! :D Ale z drugiej strony jakoś go w tej roli nie widzę już teraz (Viggo mnie satysfakcjonuje swoją kreacją ;P). Kilku innych też żal, ale wierzę w to, co Daniel mówi w wywiadach, że ciekawa postać ciekawą postacią, ale jak nie udzieli mu się ten zapał reżysera, to nie ma sensu w to brnąć. Mnie to podejście się podoba, bo widać, że nie traktuje aktorstwa jako pracy tylko jako pasję, jedną z kilku zresztą. Myślę, że w sporej mierze dzięki temu jego role są na takim poziomie, na jakim są, bo nie musi niczego robić na siłę. W sumie można mu zazdrościć tego komfortu, pewnie większości wychodzi to na dobre.

"Dobrze by było gdyby zaangażował się znowu w jakiś projekt może u Allena albo jakby powrócił do Milczenia Scorsese ?"
Boszzzz, uchowaj przed Allenem! :D Tylko nie to. Za to jakby wrócił do "Milczenia Boga" to bym zwariowała z radości :D

Na superprodukcje z jego udziałem bym nie liczyła, chyba za bardzo ceni sobie spokój i brak szału wokół swojej osoby :)

"Pewnie do końca życia zagra max 2-3 role i to wszystko ."
Aaaaaarrghhhhh...nie mów tego głośno. Pewnie tak właśnie będzie, ale powiało pesymizmem łamiącym mi serce. Cóż, byle się szybko zabierał do roboty teraz, bo jak "ktoś, gdzieś, kiedyś" tu napisał "4. statuetka sama się nie wygra" :D

qosieq

Szczerze mówiąc to nawet w ostatnich latach kiedy Allen nie był w formie nikt w Hollywood nie kręcił lepszych komedii od niego . Nie wszystkie filmy były równie udane ale np Co nas kreci Co nas Podnieca było bardzo dobre a Blue Jasmine podobno jest znakomite jak wcześniejsze dokonania Allena , które miałem okazje oglądać np Hannah i jej siostry , Annie Hall czy Zelig - filmy rewelacyjne . Allen nie wiem czemu jest dziś strasznie krytykowany . Scorsese tez nie kręci takich filmów jak kiedyś i nikt po nim jakoś nie ciśnie . Być może wynika to z faktu , że Martin kręci obecnie filmy pod publikę i kupuje ówczesną widownie a Allen wciąż taki sam ...choć pazur mu się ostatnio nieco stępił jednak to jeden ze starych mistrzów.
Właśnie dobrze by było jakby Day Lewis zagrał jakiegoś starego podrywacza u Allena albo alter ego reżysera inteligentna pełnego fobii z problemami natury seksualnej... . Sądzę ,że byłaby to miła odmiana.

MaxPayne_2

Odmiana by może i była miła, ale ja akurat za Allenem nie przepadam (nie mówię, że jest zły, po prostu mnie nie odpowiada, jak Tarantino zresztą ;P), więc wolałabym, żeby zagrał u kogoś innego :D Ale fakt, że w komedii i jakiejś niebanalnej roli bym go też chętnie zobaczyła :)

MaxPayne_2

zartujesz? Tak? Nie z ta twarza. VM idealnie pasuje do Aragorna a z samej twarzy jest czy tam byl przystojny. Na Day Lewisa ciezko by mi sie patrzylo

dani2706

A moim zdaniem twarz Mortensena pracuje na minus postaci Aragorna. Dlaczego? Bo ją spłaszcza.

Aragorn jako taki przystojniaczek ze szlachetnymi rysami jest taki... oczywisty. Prosty. Dużo ciekawszą postacią by był, gdyby grał go ktoś o zwyczajnym wyglądzie.

Ale wiadomo, to nie kino artystyczne, tylko marketingowe, nastawione na zysk :p

MaxPayne_2

Gdyby zagrał Aragorna, to byłby najohydniejszym Aragornem w historii. Chyba nie sądzicie, że aktor tej klasy co Daniel pozwoliłby Jacksonowi na wykreowanie sztampowej postaci? O nie. Day-Lewis jako Aragorn nosiłby rogi na głowie. Antybohater.

W "Angielskim pacjencie" może nie zagrał przez niewygodną scenę eutanazji? Tak sobie myślę, że mogło o to chodzić. Ciekawe o co. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek informacje na ten temat, będę wdzięczny.

użytkownik usunięty
La_Pier

"W "Angielskim pacjencie" może nie zagrał przez niewygodną scenę eutanazji? "
Może nie chciał się naprzykrzyć nawiedzonym prawicowcom i klerowi?

Ponoć był bokserem przez 3 lata. No i Sheridan z którym wiele go wiąże. Nie zmienia to jednak faktu, że rola Almasy'ego lepsza, bo ciekawsza. Fiennes nie czuł żadnych obaw przed rozbieranymi scenami. Może to one zatrzymały Day-Lewisa? + Niewygodna końcówka.

La_Pier

gdy powstawał Angielski Pacjent Day Lewis trenował boks do kolejnego filmu Sheridana "Bokser". Podobno trenował 3 lata.
Jako Aragorn pewnie namawiałby Jacksona by jego bohater zdradził Arwenę z tą rudą z Rohanu.

MaxPayne_2

Nawet gdyby zagrał Aragorna, to pewnie nie zgarnąłby statuetki. Aragorn był po prostu zbyt schematyczną postacią, nie potrzeba do niej takiego talentu ;-). Chociaż może Danielowi udałoby się coś głębszego wykrzesać z tego bohatera. I nie zgadzam się z kimś powyżej- to byłby przecież niesamowicie przystojny Aragorn :-D. Ja chciałabym bardzo, żeby powrócił do Milczenia Boga. Uwielbiam go u Scorsese. A co do częstości grania... ja tam się cieszę, że gra rzadko, bo dzięki temu jego role są niepowtarzalne. Nie gra w byle czym, traktuje to naprawdę poważnie i do każdej roli starannie się przygotowuje. Nie strasz! Ja mu daję co najmniej 8 filmów jeszcze ;-)

MaxPayne_2

Sam sobie krzywdę zrobił gardząc taką rolą :P Tolkienem wzgardził LOL

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones