Bardzo dobry zespół, ale nie podoba mi się to, że w teledyskach najważniejsza jest Amy Lee, a chłopaki mogą się nawet nie pojawić (vide "Everybody's fool") :(
a ja się nie zgadzam z tym, ze ona jest najważniejsza. spiewa, bo śpiewa, a że oni graja, to też jest ważne!!! swoją drogą, fajnie jest, że na mojej ulubionej stronce(filmweb;-)) moge poczytać o niektórych zespołach. heh
W teledyskach są pokazywani inni tylko że najwarzniejszym członkiem zespołu jest sama Amy więc to jest normalne:)
O ile dobrze pamiętam chłopacy byli w każdym teledysku Evanescence i wcale niemieli aż tak małej rolki. W niektórych zespołach...gitarzyści...basiś ci i inni wogóle nie są pokazywani:)
A oni nawet o autografy są proszeni.:D
Pozdro!
Właśnie, Amy jest najważniejsza. A w foolu chłopaki też byli, fajnie to wszystko wyglądało- ta reklama napoju. A w ostatnim klipie "Sweet Sacrifice" dużo ich jest i bardzo dobrze, polecam
Wokalista zawsze jest na pierwszym planie , to się raczej nie zmieni :) A poza tym olejmy klipy .. najwazniejsze jest to jaka muze tworza :))
A przeciez za to ich kochamy ;*