Ten moment, kiedy wkręcisz się w filmy z Charlie'm Chaplinem, zaglądasz na nazwiska jego dzieci, widzisz w google grafika jak wygląda jedno z nich, wpisujesz w filmwebie jej nazwisko i okazuje się, że obejrzałaś z nią kilka filmów nie wiedząc że to jego córka. :D
W "Nakarmić kruki" jako młoda kobieta bardzo przypominała mi Chaplina. Może to nie kwestia samego wyglądu, ale kiedy się przyjrzeć wyraźnie widać rodzinne podobieństwo