do reszty zochydziła mi udka kurczaka z KFC - jak sobie przypomnę jak ciągnęła kurczaka to do tej pory zbiera mi się na wymioty...
To była taka specyficzna scena, która nie każdemu musi się podobać. Cała końcówka Killer Joe nie była dobra, to i ogólną ocenę dałem 8/10, gdyby inaczej to rozegrali była by dycha.