Najlepszy dziecięcy aktor (swego czasu), bo, trzeba przyznać trochę już podrósł. W Bożych skrawkach, Podaj dalej czy AI naprawdę wzrusza. Jak oglądam gównażerię w polskich filmach to mnie zazwyczaj krew zalewa. Zatrudniają pierwsze z brzegu bachory, jakby żaden dzieciak w tym kraju nie miał za grosz talentu. Choć nie przeczę, są wyjątki.