Ludzie docenili Heatha po śmierci, może niektórzy, ale większosc
ceni go za Jokera ,do cholery on był aktorem aktor z każdm nowym filmem zazwyczaj zdobywa npwych fanów i nie widze w tym nic złego,
co innego jeżeli komus bardzo szybko sie on znudził...to jst okropne

Wszyscy to znaczy kto? Kto tutaj go wywyższa? Ja nie zauważyłam żadnych aktów gloryfikacji, owszem stał się teraz bardziej docenianym aktorem, wielu dostrzegło jego talent, ale duża w tym zasługa jego wybitnej, przedostatniej roli - Jokera. A swoje 387 miejsce Heath zawdzięcza tylko tym, którzy dla zasady dawali mu ocenę 1/10 by wykurzyć go z TOP100... ok, ta nagła fala maksymalnych ocen dla Heatha była lekko przesadzona, ale czy dawanie najniższej noty by obniżyć średnią jest fair..? A więc teraz jak widać Heth zajmuje marne miejsce, na jakie nie zasłużył i z pewnością nie jest 'wywyższany'.

Ja się po części zgadzam i wiem co ma na myśli autorka.

Wcześniej o nim się nie mówiło tak dużo jak teraz.
Przyznam,że to dośc okropne i okrutne, że dopiero po śmierci ludzie zadali sobie pytanie "kim on jest?".
I nagle po śmierci wszyscy są fanami Heath'a, wszyscy chcą by dostał Oskara, nagle cały świat krzyczy jaki on był genialny, a jakoś nie przypominam sobie, by to samo sie działo np. w roku 2006.

U mnie wygląda sytuacja podobnie, jak mam być szczera. Słyszałam tą afere z Batmanem, a właściwie z Jokerem i tym że nijaki "Heath Ledger" po zagraniu tej roli popełnił samobójstwo.
Kilka miesięcy potem udało mi się obejrzeć nowego Batmana, dzięki mojej znajomej.
Później obejrzałam Tajemnice Brokeback Mountain i przyznam,że spodobała mi się jego gra aktorska, ale wcześniej za dużo o nim nie wiedziałam (Obejrzałam co prawda Braci Grimm, ale jakoś bez zachwytu).
Niewiem czy bym go ceniła, gdybym wcześniej nie usłyszała o jego śmierci i gdyby moja znajoma mi nie pokazała Batmana.

I nie boje się tego przyznać,że dopiero po jego śmierci usłyszałam o nim, ponieważ świat nagle wybuchł toną wiadomości i ciekawostek z jego zycia.
Nie ma sposobu by się na taką nie natknąć w internecie.

przecież tak zawsze jest .. co dopiero teraz ktoś to zauważył ?
A u nas ile razy tak było? A jeśli o niego chodzi to przecież zagrał super rolę Jokera , a aktorów jest dużo i nie zawsze ktoś stale będzie na szczycie ..

Dlaczego Heath nie był tak popularny za życia,

odpowiedz jest banalna,

nie był skandalistą,a ludzie podniecają sie nie prawdziwymi informacjimi,bzdurami, coraz to nowymi plotkami.

a mnie cholernie wnerwiają takie beznadziejne wątki i beznadziejne wypowiedzi .Nawet jeżeli ileś tam osób dopiero po śmierci Ledgera doceniło jego talent to tych ludzi nie mozna nazwać "WSZYSTKIMI" i niewielu ludzi chwali Ledgera ,czy jak to określiłaś wywyższa dlatego że umarł, tylko że był bardzo dobrym aktorem