Czy zawsze tak jest? Doceniają aktorów po ich śmierci? Gdy żył był na ok. 50 pozycji, albo nawet dale w top świat, umarł i co? 18 pozycja? Owszem był dobrym aktorem, ale szkoda, że doceniono go po śmierci, jak zwykle...
Zawsze tak było....z wszelkimi artystami. Ja doceniłam go dopiero teraz nie dlatego, że umarł, ale dlatego, że dopiero teraz trafiałam na filmy z jego udziałem.
To nie jest tak, że większość ludzi dopiero teraz go doceniła. Bardzo dużo osób po jego śmierci wystawiło mu ocenę i w wielu przypadkach była to ocena 10/10. Nie wiem jaki sens jest w takim postępowaniu gdy chce się kogoś ocenić tylko z tego tytułu, żeby go wyróżnić po śmierci. Widocznie jest jeszcze bardzo dużo ludzi, którzy nie wystawiają ocen zgodnie z własnym odczuciem sprawiedliwości a pod wpływem jakiegoś impulsu. A najbardziej nie lubię jak ktoś ocenia wszystkie filmy, które mu się podobają najwyższą notą a filmom, które mu z byle powodu się nie podobały albo ich nie zrozumiał najniższą oceną.
Oczywiście! Zgadzam się! Przecież to nie jest tak że wszystkie filmy są albo czarne albo białe, nie każdy film zasługuje na 10 a nie każdy na 1, przecież są inne dobre oceny, a ludzie, zwłaszcza młodzi, uwzględniają tylko te dwie.
uważam że przesadzasz...
co jest w tym złego,że ludzie zaczęli się jego grą dopiero teraz interesować? myślę, że nic.ci wszyscy,którzy go nie doceniali to chyba po prostu ci,którzy go w żądnym filmie nie widzieli.a że dowiedzieli się o śmierci,to dowiedzieli się też trochę o nim jako aktorze,aglądając jego filmy.jego śmierć zbiegła się z zakończeniem zdjęć Mrocznego Rycerza,a już w trakcie mówiono,że to rola wybitna.nie widzęwięć problemu.często tak jest,że dopiero po śmierci zostaje doceniony ich geniusz.
wg mnie po Mrocznym Rycerzu Ledger zostanie legendą.
Mi było bardzo przykro kiedy umarł, kojarzylam go głównie z pudelka ale po jego śmierci zaczęłam oglądać filmy z nim. Racja, gdyby nie umarł na pewno nie obejrzałabym zadnego filmu z nim a jak juz to przypadkowo. Obejrzałam trochę i żałuję że prędzej go nie docenialam.
No widzisz??? Czyli jednak gdyby nie jego śmierć to nie zainteresowałbyś się jego grą ani też jego osobą. No cóż... to nie twoja wina przecież :( ale i ta to troche smutne teraz jest na 37 miejscu bo dużo czasu minęło od jego śmierci a był już na 15(zaraz po śmierci) więc o czymś to jednak świadczy. Pozdrawiam fanów Heatha R.I.P. :(
O tym, że jak bylo głośno o jego śmierci i o nim to miał bardzo wysokie miejsce a teraz jak już to ucichło to znowu powoli wraca na dalsze miejsca.
Idiotyzm... Nawet jakby byl na pierwszym miejscu, przeskoczylby z niewiadomo jak niskiego to nigdy nie zarzucilbym mu tego... Tak juz jest ze docenia sie ludzi po smierci i nie rozumiem dlaczego ludzie sie temu dziwia.
ludzie się temu dziwią, bo wiedzą, że tak nie powinno być, bo wtedy te "oceny" nie mają żadnego znaczenia, są z litości i żalu - "a dam mu 10 bo umarł", bez sensu.
to mamy bardzo litościwy naród,na to wychodzi.
taka jest prawda,zawsze tak jest. Van Gogh też został doceniony dopiero po śmierci i jakoś nikt mu nie wypomina jego geniuszu.przestańcie już.ludzie się nim zainteresowali bo umarł,proste.a że się spodobał to oceny skoczyły w górę.a ci którzy się nie zainteresowali ocen nie dają,więc pozycja jego spadła prawdopodobnie przez ludzi,którzy się zainteresowali ale się Heath nie spodobał.nie będziemy przecież nowych kont zakładać.a poza tym,czy top na filmwebie coś znaczy?