powrót do forum osoby Heath Ledger 
Jutro pierwsza rocznica śmierci Heatha. Zastanawiam się właśnie w jaki sposób można uczcić naszego ulubionego aktora, albo w jaki sposób zamanifestować swoją pamięć o nim. Wiem, że i tak najważniejsze jest to co mamy w sercach, ale...szukam jakiegoś pomysłu...??? KWA co wymyśliło???(oczywiście KWA czyli wszyscy nasi stali, kochani bywalcy i oczywiście nowi też;))
pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
To zdanie w pełni oddaje to jakim człowiekiem był Heath:
Nie był gwiazdorem, był po prostu normalnym, nieśmiałym chłopakiem, któremu udało się sięgnąć gwiazd.
Szczerze mówiąc, wcześniej, przed "Mrocznym Rycerzem" nie za dużo o nim słyszałam. Czasem obiło mi się o uszy jego nazwisko, ale dopiero teraz zauważyłam, że oglądałam kilka filmów z jego udziałem, nie mając wcześniej o tym pojęcia, np. "Casanowa", "Zakochana Złośnica", bardzo podobały mi się te filmy i jego role, choć nie specjalnie zwracałam uwagę na nazwiska. Szkoda, że nie żyje, teraz to dopiero rozpoczął by wielką karierę.
ja tez nieświadomie ogladnęłam zakochaną.. i juz wtedy spodobał mi się 'ten chłopak co śpiewał na schodach' a casanovy nie miałam szczęścia zobaczyć bo moi rodzice stwierdzili że to nie film dla mnie bo za dużo tam seksu ...
ja poraz pierwszy zobaczylam go w reklamie Casanovy :) urzekl mnie ten jego pieprzyk na policzku :)a pare dni pozniej zobaczylam Zakochana Zlosnice xD No i tak to sie zaczelo :*
U mnie to było tak że pierwszy film wogóle to był Obłędny Rycerz
siedze sobie przed telewizorem i nagle Heath z tymi blond loczkami i buzią
aniołka na ekranie :) moje pierwsze słowa ?
On jest uroczy i utalentowany .
I tak zostało do dziś :)
"i nagle Heath z tymi blond loczkami i buzią
aniołka na ekranie :)" ha ha szczere...
moia ciocia określiła go kiedy ogladnęła braci grimm, że "no wiesz robert(jej mąż), to ten z taką ładną buzią jak amorek", a dla mnie on i tak na początku był 'tym chłopakiem co zajebiście śpiewał na schodach'
Jak ja go pierwszy raz zobaczylam to powiedzialam :
" Wow czy on sie urodzil w niebie ?? A jak nie to czemu wyglada jak aniol." Kolezanka patrzala na mmnie jak na glupka i powiedziala ze on przeciez nie jest nawet ladny. Jej sie podaba ten caly Robert Pattinson ale on dla mnie jest obrzydliwy :/
naprawde wygląda jak anioł...
u mnie w kalsie, szkooe dziewczynytez twierdzą że jest brzydki, chociaż jedna moja naj pszyjaciółka zgadza się ze mną. mi się Robert nie podoba, nie w moim typie ;)
pozdrawiam
Ci którzy patrzą na wygląd tylko są nic nie warci :_)
Heath miał swietne warunki
188 cm przystojny kiedy urodziła się Matilda troche przytył
zresztą dawałam już wywiad jak o tym opowiadał :)))
W każdym bądz razie pózniej bardzo schudł , był chudy jak patyk w rzeczywistosci .
a ja uważam, że jest przystojny owszem, ale nie jest typem takiego "gwiazdora" ("wooow! i'm sexy!"). Był "zwykłym" facetem. Wyglądał jak świetny kumpel. Dlatego wg mnie nie wszystkim się podoba. Ale to dobrze! Bo to przecież nie o to chodzi.
Napisałam, że wyglądał jak świetny kumpel, bo spójrzcie. Jeżeli kogoś poznacie i on okaże się fantastycznym człowiekiem to jego wygląd zaczyna wam odpowiadać. Wiem, że tu wiele osób pisało już, że zwróciło na niego uwagę najpierw przez wygląd, ale są też tacy jak ja ;)
Heath bardzo podobał się mojej mamie oglądałam któegos razu
taką książeczke z Braci Grimm i było zdjęcie Heatha na co ona powiedziała
że przystojny facet, kiedy jej powiedziałam że nie żyje była w szoku
że tak młoda osoba mogła tak nagle odejsc...
schudł do roli Jokers, niektórzy zarzucali nawet że niewystarczająco
ja też widziałem go poraz pierwszy w Zakochanej Złosnicy, nastawiałem się wtedy głównie na oglądanie Julii Stiles, ale heath dosłownie mnie rozwalił, wow pomyślałem, super kolo :D a potem przeczytałem wywiad z nim i Gibsonem na temat patrioty i już wiedziałem że jest jedym z moich ulubieńców :)
Nie wystarczająco ?
Był chudy jak patyczek
zobaczcie to zdjęcie
http://ledgersladies.com/gallery1movies/albums/darkknight/DKCAPS294A.jpg
Kiedy Michelle była w ciazy Heath przytył 9 kilgramów
co nie jest tajemnicą co się będziemy owijac miał bebech jak się patrzy :)
"Niech Michelle zarabia na chleb, a ja będę Panem Mamą. Chcę w pełni cieszyć się ojcostwem"
Heath, który już w czasie ciąży bardzo utożsamił się z narzeczoną, jedząc za dwoje i w ogóle mając przypadłości charakterystyczne dla przyszłych matek. Efekt - 9 kilogramów nadwagi, które zamierza szybko zrzucić, bo przejdzie na... warzywne papki i kleiki dla niemowlaków. Czyżby tym razem zamierzał utożsamić się ze swoim dzieckiem?
......
Taki był efekt :)
http://michelleparadize.free.fr/galerie/albums/userpics/10001/01%7E4.jpg
to normalne, że przytył przy ciąży Michelle. Może to dziwnie zabrzmi, ale mężczyźni równierz reagują na ciążę i przechodzą ją "po swojemu". Czasem zamiast wspierać w ciąży kobietę, to ona musi wspierać swojego męża ;)
Hhe dziewczyny a wy jeszcze nie w łózku :)))
Co tam że miał bebeszek i tak wyglądał z nim uroczo
co nie o każdym facecie mozna powiedziec :))
Oprócz momentu, kiedy był przesadnie chudy to zawsze wyglądał dobrze ;)
hm.? że tak powiem - wieczór się dopiero zaczyna.
Ja jestem jak sowa ,
w dzien śpie a w nocy odzywam hhe .
Heath był bardzo wysoki , pozatym ten kto serfuje
nie musi chodzic na siłownie aby utrzymac linie :)
Kiedys powiedział cos takiego że jest chudy
bo nie chodzi na siłownię :))
a ja hm... wiem co znaczy spać po 2 h na dzień. i wcale nie jestem z tego powodu zadowolona, ale nie umiem chodzić spać przed 00.00 (nawet przed 1 nie umiem chyba... :/). owszem w wyjątkowych sytuacjach mi się to zdarza (choroba, czy wyjątkowe zmęczenie, stres), ale normalnie już nigdy. i lubię siedzieć w nocy, naprawdę! ale wszystko jest ok, kiedy nie muszę wstawać rano. inaczej... - nie żyję.
Który mężczyzna powiedział by coś takiego.Żaden.Bo dla każdego to wstyd ,gdy kobieta go utrzymuje lub zarabia więcej, lub gdy ma się zajmować dziećmi,a ona będzie pracować,nawet przez krótki okres.
Był jedyny w swoim rodzaju,jak powiedział "inny" i chwała mu za to:]
"Niech Michelle zarabia na chleb, a ja będę Panem Mamą "
Heath był uroczy,
czytałam ten wywiad i sama się usmiechałam.
"Patrząc, jak Michelle rodzi dziecko, zrozumiałem, że my, faceci, jesteśmy bardzo słabi. To onieśmielające uczucie, kiedy obserwuje się pierwotną siłę, jaka budzi się w takiej chwili w kobiecie. Ona przewyższa wszystko, do czego zdolni są mężczyźni"
"Codziennie rano robię śniadanie, potem sprzątam, następnie gotuję obiad, zmywam naczynia, idę na zakupy, robię kolację, znów zmywam, no i potem kładę się spać. W sumie bardzo to lubię"
"Chcę zostać w Australii tak długo, jak tylko będzie to możliwe.
Mam nadzieję, że Matilda polubi ocean"
.Perth (PAP/Reuters) - Rodzina aktora Heatha Ledgera świętowała w czwartek jego pośmiertną nominację do Oscara. Ich radość mieszała się jednak ze smutkiem. Wieść o nominacji aktora zbiegła się bowiem w czasie z pierwszą rocznicą jego śmierci.
Australijskiego aktora zmarłego 22 stycznia ubiegłego roku w Nowym Jorku z powodu przedawkowania leków doceniono pośmiertnie za rolę Jokera w filmie "Mroczny rycerz" z serii przygód Batmana. W czwartek w Los Angeles ogłoszono jego nominację do nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Wiadomość ta dotarła się do rodziny aktora, mieszkającej w Perth w Australii, dokładnie w rok po jego niespodziewanej śmierci.
"Mimo że pragnęlibyśmy, by był tu z nami, jesteśmy dumni i podekscytowani tym faktem" - napisała w oficjalnym oświadczeniu przyrodnia siostra gwiazdora Ashleigh. "Mamy wrażenie, jakby to wszystko wydarzyło się wczoraj i nadal jesteśmy zrozpaczeni" - dodała jego starsza siostra Kate. Rodzice Ledgera powiedzieli dziennikarzom, że jeśli ich syn zdobędzie Oscara, nagroda ta trafi w ręce jego 3-letniej córki Matildy, wychowywanej przez jego byłą partnerkę, aktorkę i koleżankę z planu filmu "Tajemnica Brokeback Mountain" Michelle Williams.
Coś podobnego powiedziała Johnny Depp,że kobiety są silniejsze od nich,że gdyby miał być w ciąży wycofałby się w 2 miesiącu;D Że żaden mężczyzna by tego nie zniósł.I dlatego uwielbiam ich obu tak bardzo.
w 2 miesiącu wymiękli by po paru tygodniach heheh .
Johnny i Heath są jakby nie patrzec bardzo do siebie podobni
i nie mówię ty głównie o wyglądzie bo to tez.
Ale oboje jakos porpostu nie pasowali do tego sztucznego świata Hollwyoodu .
Właśnie dlatego ich tak obu lubię,bo są inni niż reszta.Wyjątkowi.Liczy się dla nich rodzina i za wszelką cenę chcieli ją chronić.Johnny wyjeżdżając do Francji,potem do Angli,a Heath tak bardzo buntując się tej sztuczności.Takich ludzi cenię.
Próbowałam się przez jakiś czas udzielać na jego forum,ale to o czym oni tam piszą to jest po prostu żałosne.Dobrze,że my potrafimy rozmawiać na normalne tematy:)
no bo przeciez nie bedziemy się podniecać i wypisaywać czegos w stylu "O bOsHe AlE oN jEsT SwEeTaŚnY"
Johnny to tez jeden z moich ulubionych aktorow i tez czesto pisalam na tamtych forach ale nie dalo sie wytrzymac. Nie na wszystkich forach sa normalni ludzie.Tu idzie przynajmniej fajnie pogadac i poczytac :*
no tutaj na filmwebie.No piszą jakieś głupoty o gównie,kupie,słońcu i jeszcze nie wiadoo o czym o pasztecikach.Wejdź sobie i poczytaj ;DD Ale "normalna" stamtąd nie wyjdziesz ;DD
Wiem wiem juz nie raz pisalam tam z tymi "fanami" Depp´a ( np. slonce i inni )Ale zygac mi sie chcialo jak czytam o tych gownach, pasztetach i innych dziwnych zeczach.O ile wiem to ta strona nazywa sie Filmweb i powinno sie tu pisac o filmach i aktorach a nie o tym co ludzie robia w toalecie :/
szkoda że zmarł. Za to na rozdaniu globów miał owacje na stojąco bo pośmiertnie został nominowany i wygrał. Był za młody na to żeby umierać. Ja w jego rocznicę oglądałam jego zdjęcia i oglądałam filmy z nim. W sobotę jest film "Tajemnica ..... moutain" warto obejżeć i przypomnieć sobie tego świetnego aktora ... (ZAWSZE W NASZYCH PAMIĘCIACH"
Hohoho no to sobie poczytałam - nadrabiając dwa dni ;)
No to od początku:
Pierwszy film jaki zobaczyłam z Heath'em to Zakochana Złośnica. Czytałam o nim w jakiejś gazecie i koniecznie chciałam go zobaczyć bo czasami lubie sobie obejrzyć takie opowiastki a wtedy miałam z 15 lat - tak już taka stara jestem ;) Film mi się podobał i tak jest do tej pory. Choć ze mną bywa różnie bo tak jak zaznaczyła polala coś co kiedyś się nam podobało może potem już nie mieć dla nas takiego uznania jak za pierwszym razem. (Choć moja słabość do muzyki z lat 80 i 90 nadal jest taka sama ;) A już muzyka filmowa...)
Jednak film nadal jest dla mnie wyjątkowy - bo tak poznałam Heath'a Ledgera :) Potem był Obłędny Rycerz i tak to szło...
Jego śmierć była dla mnie ogromnym wstrząsem. Chodziłam jak naćpana, wszystko mnie przytłaczało ale więcej kryłam w sobie niż na zewnątrz - już tak mam.
Ktoś się dziwi że to nienormalne rozpaczać po kimś kogo się nie znało. Moim zdaniem to bardzo normalne. Zresztą, waszym też ;) Dla mnie nienormalne jest ocenianie ludzi za to jak wyglądają a nie za to co czynią...
Pozdrawiam fanów...
I niech mi ktoś wytłumaczy co oznacza KWA?!? ;) Przepraszam, jeśli jestem cieżko kapcząca - cóż taki wiek ;)
P.S. Dziękuję za pozdrowienia!!! I również pozdrawiam!
Napewno kazdy slyszal juz o tym morderstwie w Belgii w zlobku.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Marsz-milczenia-ku-pamieci-ofiar-masakry- w-zlobku,wid,10783348,wiadomosc.html
Myslicie ze ten facet ktory zabil te dzieci zrobil to "przez" Heath´a ??
Czy raczej byl to tylko zbieg okolicznosci ?? Bylo to 1 dzien po rocznicy smierci Ledgera i podobno byl pomalowany jak Joker.
Boże taka tragedia.... nie rozumiem jakim trzeba byc potworem aby
zabic kilku miesięczne dzieci ......
Co do związku, nie wiem napewno nie przez Heatha jak już to Jokera,
facet i tak ma nie równo pod kopułą , a takiemu wszystkoo może
strzelic do łba.
Brak słów do tego co zrobił...
Nie Jokera ale Kruka najwidocznej za dużo się naoglądał... Może nie chciał by go poznano.
Niech go o to zapytają a nie wyciągają pochopne wnioski.
W każdym bądź razie już się zaczyna... zaraz się okaże że przez rolę Jokera ludzie szaleją =/ ech...
Właśnie dzisiaj rano o tym czytałam i dużo o tym myślałam. Ten mężczyzna zrobił sobie makijaż Jokera i właściwie tylko to go łączyło z tą postacią, a już na pewno nic z Heathem...
Być może data to tylko zbieg okoliczności, a media na siłę doszukują się sensacji...
Tak czy siak...morderstwo było okrutne,nie wiem nawet jak okrutnym trzeba być, zeby podnieśc rękę na niewinne dziecko:(
Wydaje mi się, że nie powinniśmy wiązać tej sprawy z Heathem, on nie żyje, nie mieszajmy go w sprawy żywych...po za tym storzona przez niego postać będzie żyła przez długie lata własnym życiem i Heath nie może być z nią utożsamiany.
Chodzilo mi o Jokera sorki ale wsumie to przeciez Heath = Joker :* mniejsza. Facet musial byc serio swirniety ;/
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Zabojca-dzieci-pomalowany-i-szalony-jak-J oker,wid,10782410,wiadomosc_video.html - dalsza część...
Może facet miał bzika na punkcie Jokera a że nie widać twarzy w takim make upie to postanowił sobie właśnie taki zrobić.Gdyby to miało coś wspólnego to przecież mógł napaść 22 a nie dzień po.A w ogóle z Heathem nie może to ieć nic wspólnego bo nigdy by nie skrzywdził dziecka.
Jeśli ktoś będzie wyciągał wnioski z tego żeprzez Jokera ludzią odbija to byłoby to śieszne,bo jest miliardy filmów a przestępcach którzy zabijają i narazie nikt się na nich nie wzoruje.Chyba.
Facet mial dopiero 20 lat i juz sobie zasral zycie takim numerem:/ no coz tacy ludzie sie zdazaja.Kto wie co on sobie myslal zabijajac te dzieci.Pisza ze facet byl zainspirowany postacia Jokera ale to przeciez nie musi byc prawda. Proponuje dalej prowadzic temat o Ledgerze.
