nie neostrada, tylko netia :/ jak masz coś fajnego do napisania to załóż nowy temat i już...
tak czy siak to świetny aktor, szkoda tylko że ludzie doceniają go dopiero po śmierci :( i kojarzą go z gejem z "Brokeback Mountain" albo z Jockerem z "The Dark Knight". A tak świetnie zagrał w "Candy" albo "I'm Not There", no szkoda, szkoda...
ka_rinka >> przeczytaj sie jeszcze raz i sklej w głowce co w twojej wypowiedzi nie pasuje :) Juz widzisz ?? To świetnie :)
Ktos, cos tam, gdzies tam , mowil o neostradzie.
Nie mam nesotrady :) W ogole nie mam internetu. Pisze siłą woli.
Tak naprawde to teraz śpie, a wam sie wydaje ,ze czytacie.
Widze ,ze ktos placze ,ze Ledgera docenia sie dopiero po smierci.
Wez sobie dziewczynko czy tam chlopczyku przeczytaj swoj pierwszy post w tym temacie i zobacz, ze sama/sam jestes taka osoba.
A teraz moje kochane owieczki grzecznie prosze wracac do stada i nie pyskowac. Bo Pan przestanie o was dbac i bedzie zły.
Buziaki
Jak mam go nie kojarzyc z Brokeback Mountain, skoro według mnie to jego najlepsza rola? Jak mam go nie kojarzyc z The Dark Knight skoro ta rola była fenomenalna? Candy? Wybacz ale panna Abbie świeciła w tym filmie bardziej. I'm not there? Dobrze, ale nie ma czym się zachwycac. Próbóujesz na siłę byc oryginalna?
no tak, bo są i tacy, co muszą się dowartościowywać na fw o.O xD. Olać niebieskiego trolla. Pan Ledger miał potencjał, był świetnym aktorem i reżyserem - teledyski. Rzecz w tym, że nie ma sensu przekonywac do swojej racji tych, którzy mają inne zdanie, syzyfowa praca.
ja też nie wierzę. święte słowa. koniec tematu - jak by przejrzeć kilka postów na fw, to okazałoby się, ze większość dotyczy jednego i tego samego.
Pan = Ja
Owieczki = Wy
Nie martwcie sie. Bede was dobrze traktowal,szanowal i o was dbał. Tylko nie buntowac sie, bo zrobi sie smutno.
Cześć juz podpadla !
Miło, że pisze ktoś, kto obejrzał więcej niż te dwa filmy (Brokeback, The Dark Knight). A oczywiście zgadzam się że Jockera zagrał fenomenalnie, przyćmił samego Batmana, co nie zmienia faktu, że wygląda na to że mamy inny gust i preferujemy inne filmy... Masz inne zdanie, super, ale nikogo nie trzeba obrażać...
Dzisiaj 20 minut po północy na polsacie "Zjadacz grzechów" z Heath'em.Film może nie za dobry, ale dla Heath'a warto zobaczyć:)
kotto---> może napisz coś na temat?!?!?! Ale niezły/niezła jesteś, rozgryzłaś/eś mnie, zawsze Ledgera miałam w dupie, a teraz jak nie żyje to możemy przynajmniej sobie o nim popisać...
kotto---> dziękuję...
A tak poza tym, to że oddaję komuś hołd teraz, nie oznacza że nie doceniałam filmów Ledgera przed jego śmiercią...