A jeszcze jakieś 2 tygodnie temu czytałam w jakieś gazecie, że wcieli się w rolę Jokera w filmie o Batmanie i zastanawiałam się jak mu pójdzie, czy podoła, bo to taki młody aktor, a tu, że on nie żyje.
To jest straszny szok, ponieważ to taka niespodziewana śmierć kogoś kogo nigdy byśmy nie wskazali. A jeszcze rok temu z koleżanką zachwycałyśmy się jaki on przystojny był w filmie ,,zakochana złośnica", a dzisiaj on nie żyje. To takie przygnębiające...[*]
W rolę Jokera już się wcielił, ponoć bardzo dobrze. Będziemy mieli okazję obejrzeć go jeszcze w tym ostatnim filmie, ciekawe tylko kiedy wyjdzie w Polsce.
na film musimy poczekać jeszcze troche.
życie jest pełne..niespodzianek i nieoczekiawnych wydarzeń.;(
wiecie co,ja nadal..myśle że to totalna pomyłka albo głupi żart...i że Heath żyje. że wyjechał tylko gdzieś,nie mówiąc nikomu i wróci nagle,dziwiąc się że prawie cały świat go pochował,a ciało które wywozili w czarnym worku to ktoś inny. chciałabym aby tak było,ale niestety on naprawde odszedł. ;(
Tez chcialabym,tak bardzo...ja tak bardzo to przezylam,nie sadziłam że az tak bede się przejmować. On tak potrzebował pomocy,ale nikt mu nie pomógl...