Naprawde szkoda chłopaka ,jeden z ciekawszych aktorów mlodego pokolenia. Aczkolwiek mam nadzieje ze hieny dzienniakrskie nie zaczna dobudowywac jakis teorii...Juz sie zaczyna niby rola Jokera go wyczerpala psychicznie ,cos tam wspominaja o scjentologach ,cos wymyslaja o samobojstwie...szalenstwo :(