zajebisty aktor.genialny był w roli jokera, bardzo szkoda że nie żyje,po za tym był też bardzo przystojny(pisze to choć jestem hetero) mój ulubiony z nieżyjących aktorów
Szkoda że ludzie zaczęli go doceniać dopiero po Jokerze. Już wcześniej grał bardzo różnorodne role - porównaj sobie choćby filmy "Mroczny rycerz", "Niesamowici bracia Grimm", "Tajemnica Brokeback Mountain" i "Zakochaną złośnicę". Cztery zupełnie różne role, każda zagrana w zupełnie inny sposób i każda wiarygodna.
no masz rację, widziałem te filmy i role które tam zagrał, ale ja skupiłem się na jokerze. chociaż przyznaje że w moim przypadku to było tak że ledgera zaczęłem dostrzegać i zauważać dopiero po jego śmierci, więc rola jokera była jakimś odniesieniem. a tak wogóle nieumniejszaąc zupełnie innych ról w których zagrał wcześniej,to uważam zdecydowanie że rola jokera, to była najlepsza w jego karierze, nienadarmo zasłużona przecież oscarem . wogóle uważam osobiście że to najlepszy joker w historii i drugiego takiego nie będzie. chcę jeszcze dodać na koniec że to osobiście dla mnie jedna z najlepszych ról filmowych które widziałem.