Henry Cavill

Henry William Dalgliesh Cavill

8,2
55 156 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Henry Cavill

Moim zdaniem obsadzenie tej postaci jest problematyczne i chyba żadne ostateczne i satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie nie istnieje. Rola ta wymaga aktora o sporej osobowości/charyzmie (w końcu to jedna z największych postaci DC i świata super herosów), a jednocześnie kogoś mało znanego lub nie znanego aby nie kojarzył się z innymi rolami aktora. Aktor takowy musi choć trochę warunkami fizycznymi być zbliżony do komiksowego pierwowzoru do którego zawsze będzie porównywany a wszelkie niedociągnięcia wytykane. W pewnym momencie ciekawa była propozycja zagrania tej postaci przez Jima Caviezela ale odradzono mu to z powodu wcześniejszej roli Jezusa w 'Pasji' M.Gibsona a szkoda bo wydaje się że ten aktor mógłby sporo wycisnąć z tej postaci.

Jack1453

Uważam, że wybór był trafny i satysfakcjonujący. Henry to w Stanach mało znany aktor / nie zaliczam siebie do grupy osób, które nie wiedza kim jest Henry / , zdolny, ma odpowiednie warunki fizyczne i charyzmę. Obsadzenie tej postaci było problematyczne gdyż o rolę starali się kasowi aktorzy, którzy - jak powiedział w wywiadzie reżyser - wyglądali w stroju Supermana śmiesznie - i na pewno stroszyli piórka a tu figa z makiem. Wystarczyło ruszyć tyłek poza Stany i proszę, w Europie trafił się wyśmienity kąsek. Kilka lat temu Henry przegrywał castingi bo był za młody. Jak widać opłacało się być cierpliwym. Caveziel jak dla mnie ma w sobie coś z latynosa, w ogóle nie pasowałby na Supermana.
Jedynym minusem może być to, że znów powstanie hollywoodzki kicz z jakąś słodką niunią w roli Lois i film okaże się klapą.


Jacku1453 czy patrząc na to zdjęcie nadal masz wątpliwości ? Wątpię :o)

http://img263.imageshack.us/img263/5083/cwstmportrait14g.jpg


Ewcia78

Hej Ewcia78 naprawdę chciałbym żeby ten wybór >Cavill< był jak najbardziej trafiony. Postać supermana altruisty z super mocami od dzieciństwa mnie fascynowała. Nie tylko ze względu na jego moce, ale również interakcje z otaczającym go światem. Oby scenariusz był dobry, cała ekipa filmowa dała z siebie wszystko a efektów specjalnych nie pożałowano, to jest szansa na niezłe kino.
Jak na chwilę obecną H. Cavill nie za bardzo mnie przekonuje od strony "wskoczenia" w kostium. Stronka ze zdjęciem od strony wizualnej niczego nie pokazuje. Są to tylko rysy twarzy Cavilla natomiast cała reszta należy do Christophera Reeve'a (C.R.) który pozostaje niedościgłym wzorcem http://www.smallville.com.pl/uploads/zdjecia/aktorzy/reeve.jpg

Tu masz kilka fotek z Cavillem niektóre to miksy jak ta gdzie wklejono go w C.R. - znowu:
http://toonbarn.com/wordpress/wp-content/uploads/2011/01/Superman-flies-with-Hen ry-Cavill.jpg
Już chyba lepiej prezentuje się na tle Brandona Routha:
http://1.bp.blogspot.com/_hC5TAf87deI/TUcqZnZhVCI/AAAAAAAAGnQ/_kabo8ZuB18/s1600/ cavill_superman.jpg
Jednak przed nim / jak i specami od wyglądu / sporo pracy:
http://1.bp.blogspot.com/_7QQPWxg_JyM/TUfFZrhidQI/AAAAAAAAA5I/TQ-fGcN1_88/s1600/ Henry+Cavill+superman.jpg
http://3.bp.blogspot.com/_q2KRq72nE14/TUnEsvNoh1I/AAAAAAAAAuA/RJpQX8Vj7dc/s1600/ 0131-henry-cavill-superman-00-480x720.jpg
Co do charyzmy Cavilla i jego aktorstwa to widziałem tylko "Co nas kręci co nas podnieca" W. Allena. Po którego obejrzeniu do głowy by mi nie przyszło że mógł by zagrać przybysza z planety Krypton.
Nie znam szczegółów ostatniego castingu Cavilla. Nie wiem kto jeszcze ubiegał się o rolę. Wiem że pierwszy casting w którym wziął udział był w 2003. Był więc trochę za młody (20 lat). Nadzieją napawa fakt że wybrał go Zack Snyder więc chyba wiedział co robi.
Caviezel nigdy nie kojarzył mi się z latynosem. Może mocno opalony Superman wyglądał by po prostu bardziej witalnie i już.
Inni bohaterowie jak super łotr, czy wreszcie Lois Lane są bardzo ważni. Ten trójkąt Superman - Lois - Clark i ich relacje to podstawa całej opowieści dlatego lepiej żeby się postarano by rolę Lois nie zaprzepaszczono. Czego Tobie, sobie i wszystkim fanom eSa życzę.

Jack1453

Ja też trzymam kciuki za produkcję. Henry zmienił się trochę od czasów z których pochodzą wklejone przez Ciebie zdjęcia. Mam na myśli wygląd fizyczny gdyż zwiększenia masy mięśniowej wymagał od niego film, który jeszcze nie wszedł na ekrany kin a mianowicie Immortals / Listopad 2011 /. Brandon Routh był wspaniałym Supermanem. Ja nie lubię jak zmieniają aktora np. nowy odtwórca Spidermana kompletnie mi nie leży. Więc mam nadzieję, że reżyser noszący się z ponownym przeniesieniem przygód Super bohatera na ekrany będzie podejmował słuszne decyzje. Film o którym wspomniałeś " Co nas kręci o nas podnieca " - boli mnie, że Cavill jest obsadzany za granicą albo w roli ładnego tła albo w głupkowatych filmach / patrz Nienasycony /. Może gdyby nie przegrał walki o rolę z Craigiem i zostałby nowym Bondem sprawa wyglądałaby inaczej. W Europie zasłynął przede wszystkim z roli w serialu Dynastia Tudorów. Dlatego osoby, które zasilają rzesze jego fanów wciąż czekają na jego ciekawe i różnorodne role. Ja osobiście chciałabym go znów zobaczyć w filmie kostiumowym albo w roli psychopaty, policjanta, lekarza, bezdomnego. Nie za bardzo mi pasował ten Superman bo wtedy może znów koło Cavilla rozpętać się histeria nastolatek na miarę Pattinsona. Boje się tego, że ten Superman może nie wypalić i wtedy krytyka go / Henry'ego / zmiażdży. Tak jak pisałam wcześniej mam nadzieję, że aktorka odgrywająca rolę Lois nie będzie tylko brokatowym cacuszkiem w idealnym makijażu ale kobietą z klasą i charyzmą. Wiadomo, że w raz z upływem czasu pojawia się coraz więcej możliwości co do efektów specjalnych. Tak więc reżyser powinien stanąć na rzęsach aby nie zepsuć tego projektu.
Cóż Nam innego pozostaje? Tylko cierpliwość.
Pozdrawiam :o)

użytkownik usunięty
Ewcia78

A ja mam obawy jeśli chodzi o Supermena Sneydera, ostatnio ten rezżyser zroił totalną szmirę pt ,,„Sucker Punch" który z zwiastunów można dojść do wniosku że gościu się naprawdę dobrze naćpał. Ja nie mowie Sneyder tom dobry reżyser choćby przez to że wyreżyserował 300.Ale to „Sucker Punch" to na oko porażka. Oby Supermena nie spieprzył .

Snyder powiedział, że Superman przy Sucker Punch będzie niczym film dokumentalny i będzie to najmniej stylizowany film w jego dorobku, nawet mniej w nim będzie stylizacji niż w Świt żywych trupów. Zapewne przekonał go do tego Nolan ;p

Snyder ma to do siebie, że musi mieć dobry scenariusz i najlepiej jeszcze lepszy storyboard (komiksy są świętymi storyboardami) , bo jego własne pomysły są niewypałami.