Uwielbiam Pania Irene Kwiatkowska...najbardziej z serialu "Zmiennicy" gdzie wcielila sie w postac matki probujacej za wszelka cene znalezc kandydata na meza dla corki. Jest to serial w ktorym Pani Irena doprowadzila mnie do placzu........oczywiscie ze smiechu...myslalem ze pekne....Kobieta pracujaca z Czterdziestolatka ktora zadnej pracy sie nie boi....jest najlepsza aktorka starszego pokolenia..i nie rozumiem porownan jej do Hanki Bielickiej....ona jej do piet nie dorasta!!!