Nicholson jest geniuszem, geniuszem, geniuszem, geniuszem......;)))
nie, to leci jednak tak:
1-HOPKINS/Nicholson
2-wedle uznania..tylko blagam..trzymajcie poziom..zabije jak zobacze tu Adama Sandlera..;))
De Niro, Hoffman, Hackman, Newman, Spacey, Nicholson, Pacino, Redford, Connery, Duvall, Freeman, Walken, Hauer, Peter O'Toole, Max von Sydow, Ben Kingsley, Ed Harris, Daniel Day-Lewis, Gary Oldman, Michael Douglas, Russell Crowe, Alan Arkin, Peter Fonda, Harvey Keitel, Michael Caine, Meryl Streep, Sean Penn, Jon Voight, Denzel Washington czy chodźby Brad Pitt lub Johnny Depp to obecnie czołówka najlepszych aktorów naszych czasów. Na pewno kogoś musiałem pominąć. Wskazanie dwóch najlepszych to poprostu kwestia gustu.
Heeej :):):)
Lubię dokładnie tych samych aktorów co Ty :D:D:D Anthony Hopkins i Jack Nicholson to geniusze :D:D:D tylko ja do tej wspaniałej dwójki w mojej liście dodam jeszcze Marlona Brando!!!
Pzdr.
Eeeeee tam, głupoty gadacie :-)
1. Jack Nicholson/Marlon Brando
2. Al Pacino/Robert De Niro
I NIE MA SIŁY, ŻEBY TO WYGLĄDAŁO INACZEJ! :-D
Geniuszem to jest kolo, który wymyślił dynamit, proch, koło albo wzór na energię.Geniuszem jest kolo, który w wieku lat 5-ciu napisze symfonię...Geniuszem będzie kolo, który opracuje program ratowania pand wielkich albo znajdzie szczepionkę na adidasa.
Jakby nie patrzeć aktorzy na ogół nie są mózgowcami...Ich praca to klepanie czyjegoś scenariusza do kamery...Jak mają powiedzieć coś od siebie to często jest olaboga- aż żol!
Nie tak dawno, bo jakieś 100 lat temu aktor, piosenkarz to nie był w ogóle poważny zawód...Był czymś takim jak klaun w cyrku, a rodzice woleli, żeby syn był murarzem, niż aktorem...Taka prawda! Taki kolo-pasjonat wracał z poważnej roboty i odstawiał jakieś szopki za dychę przed wiejską publiką...No ale aktor, nie? ;-)
Potem się wszystko pooopie....iło i aktor albo piosenkarz stał się bożkiem dla tłuszczy.
Jedyny wyżej wspomniany Marlon miał zwis-total do aktorstwa i cały ten cyrk miał za nic, cały swój talent miał za nic...Mówił, że robi to tylko dla szmalu i gdyby więcej płacili za mycie schodów to by mył schody.
Szacunek za poglądy i indywidualizm! /też taki jestem :-)/
Tak więc spokojnie dziecioki z tym "geniuszem" u aktoró, bo żaden aktor Mozartem ani Einsteinem nie jest! :-)
Ma rozpoznawalną twarz, głos i jedzie z koksem...Już nawet nie musi mieć super pamięci.
ps- Obejrzyjcie kilka filmów z Holoubkiem, Cybulskim, Łomnickim, a także z Fiennesem, Oldmanem, Day-Lewisem...Bo jak napisałem gdzieś tu niedawno- poza Rolexem i Omegą są równie dobre zegarki...A poza Ferrari i Porsche mamy jeszcze Lambo, Bugatti, Astona Martina...Jasne? ;-)
No to super!
Dla ścisłości zaznaczem, że...chłopaki- Bob de Niro, Al Pacino, Marlo Brando, Antonio Hopkins, Jacucha Nicholson są OK i są dobrymi aktorami ale geniuszem to jest kolo, który przeszczepia serce albo układa tablicę pierwiastków chemicznych...:-)
nara dziecioki...
Aleś teraz wywoda walnął ;-)
Pisząc "geniusz" nie chodziło (mam nadzieję) o geniusza w sensie intelektualnym. Raczej o geniusza aktorskiego. Czyli po prostu świetnego aktora. Aaaale ja wiem, że ty to wiesz, i chciałeś się tylko popisać :-)
A Ferrari jest lepsze od Lambo, Bugatti, Astona i Porshe, i nic na to nie poradzisz ;-)
Zapomnieliście jednak, że trafiają się różne przypadki, więc może być aktor geniuszem, bo może być przecież mistrzem swojego zawodu prawda? Równie dobrze Marlon Brando mógłby być geniuszem mycia schodów, gdyby taką sobie droge wybrał. W każdym zawodzie może być geniusz... Ale zdarzają sie wyjątki i może sie pojawić genialny aktor, który również inteligencje ma co najmniej nieprzeciętna inteligencje ;) Aż dziw bierze, że nikt tu nie wymienił takiego gościa jakim jest James Woods ;) Geniusz!
Prócz niego, naturalnie De Niro, Pacino, Hopkins, Keitel, Nicholson i paru innych mistrzów fachu ;)
Pozdrawiam!
Dla mnie i tak Antek będzie najlepszym aktorem ;)
ale do całej trójki geniuszów dodaję wlasnie Jacka no i nie zapominajmy o Al Pacino ;)
...aha, Nicholsona plasuje gdzieś w pierwszej piątce, może czasami w trójce, wszystko zależy od filmu...