Nie przesadzaj... 3-5: Efekty, dzwiek, efekty dzwiekowe, piosenka, muzyka... no moze efentualnie za scenariusz =)
A reżyseria, produkcja, montaż, najlepszy aktor i aktorka? Worthington gra ponoć kapitalnie, podobnie Saldana, tak przynajmniej mówi Sigourney Weaver.
Nie pamiętasz Titanica? To nie było kto wie co, a dostał 11 Oscarów. Skoro Avatar ma być tak wielką rewolucją, to Akademia doceni to bez względu na konkurencję. Bywa kapryśna i stronnicza jak w wypadku Zakochanego Szekspira i Angielskiego pacjenta. A co do konkurencji to widzę ją w zasadzie w kategorii efektów specjalnych. Może Transformers 2, może Terminator 4 a może Star Trek. Ale nie sądze.
Ale "Titanic" był tematem idealnym na Oscary. "Avatar" byłby chyba pierwszym filmem S-F walczącym o miano najlepszego filmu od czasów bodajże "Star Wars" Lucasa. Oczywiście życzę powodzenia Cameronowi, ale wydaje mi się, iż Akademia nie docenii tego filmu tak jak "Titanica".
transformers kurwa 2 star trek terminator 4 ale obstawiles kolego !!!!!
wiekszego gnoju niz transformers 2 kinematografia w tym roku nie powila ,
gdyby ktos ustanowil nagrode Brazowego Kloca transformers 2 ja dostanie
Zgadzam sie z 4 oskarami. Więcej nie bo za co? nikt nie da oskara aktorowi z tego filmu, za kostiumy tez nie :P Osoba ktora zalozyla ten temat moze niech choc raz obejrzy gale oskarową:)
Panowie, nie za wcześnie na takie dyskusje ;)? Na razie fajnie wyglądają tylko obietnice i plakat. Chociaż o samym filmie praktycznie prawie nic nie wiem, zaczął mnie interesować. Może to przez tą całą tajemniczą otoczkę, którą lubię? Na razie czekam na jakiekolwiek nowe informacje/artworki, zdjęcia/teasery, ale jestem bardzo dobrej myśli (wątpie że Cameron próżnował przez te lata).
Zgadzam się w zupełności. Za wcześnie na taki temat. Ale poglądy swoje co do tego mam, więc napisałem co myślałem :P
Ja to sie obawiam, że niestety będą Maliny. Nie żebym w Camerona nie wierzył, ale te Maliny to najczęściej dostają efektowne i kasowe filmy. Np. co musiałaby zrobić A. Jolie, żeby nie być nominowaną do Maliny za Tomb Raidera, bo jak dla mnie, to lepiej nie mogła tego zagrać. Albo czemu Kobieta Kot dostała tyle malin? Może nie był to zbyt rozwijający film, ale w miare solidnie zrobiony. Tak więc Avatar najwyżej za efekty i dźwięk ma szanse na Oscara
jak dla mnie po pierwsze rekord bedize jak dostanie 12. po drugie, zaden film s-f nie dostal nigdy zadnego
waznego oskara. co z tego ze wladca pierscieni 3 dostal ich 11. nikt nie zwrocil uwagi na to ze byly to drugo
nawet trzecio rzedne oskary. oprocz rezyseri i najlepszego filmu, nie zdobyl nic wiecej, bo za najlepsza
pisoenka, charakteryzacja czy scenografia nie jest tak wazna jak pierwszo planowa rola itd. podobnie
oczywiscie titanic, jednakze nie dostal ani di caprio ani winslet z powodu zbyt mlodego wieku, bo nikt
jeszcze, ani nigdy(chyba ze dadza posmiertnego heathowi za jokera) nie da oskara 20 latkom.
a avatar nie jest dramatem wiec chocby nie widaomo jak zagrali ta aktorzy, nie ma co liczyc zeby dostal wiecej
niz 3 oskary za efekty, kostium i charakteryzacje.
Wasze dywagacje to wiecie co możecie z nimi zrobić. Nic nie wiadomo o filmie a już Oscary. Po obejrzeniu filmu będziemy mogli się wypowiadać czy jest szansa. A na razie odpuście.
Co do Władcy pierścieni. Trochę ciężko było wyróżnić aktorów pierwszoplanowych czy drugoplanowych. To nie była produkcja na jednego, czy dwóch aktorów wiec nie było co liczyć na nagrody w tych kategoriach.
W ogóle nie mam pojęcia co to za film ten Avatar,ale nie wiem czemu ma dostać Oscara za efekty,heh z resztą jak wcześniej mówili ciut za wcześniej na takie dywagacje.A co do konkurencji z tymi efektami to dla mnie pewniakiem jest Transformers 2,a nie jakiś tam Avatar...
Przepraszam- jakiś tam????? o filmie mówi się już bardzo dawno więc na pewno będzie to jedeno z najszerzej komentowanych filmowych widowisk.
Myślę, że film nawet jeżeli będzie tak rewolucyjny może zostac pominięty ze wzgędu na to , że Cameron ma już wielki sukces na koncie i Oskara.
A mnie się wydaje,chociaż może się mylę, że teraz jest w modzie nagradzanie mało komercyjnych filmów, tak, żeby trafiły do szerszej widowni.
Oczywiście to tylko gdybanie i jak będzie czas zadecyduje
Chciałbym, żeby Avatar zgarnął tyle Oskarów, ale obawiam sie, że ludzie nie docenią tego filmu. W najgorszym wypadku będą Maliny ;/
Ja jestem prawie pewien ,że ten film będzie świetny, choćby z tego względu ,że Cameron pracował nad nim wiele lat a wiadomo, że jak on coś robi to musi być ostatecznie doprowadzone do perfekcji.
Myślę, że kasowo może pobić "Titanica", bo kto by nie chciał iść na kolejną wielką produkcję Camerona, pamiętając 11 Oscarów?
A co do Oscarów właśnie, to myślę, że nie może zostać pominięty, nie sądzę, żeby było ich niesamowicie wiele, ale na pewno zdobędzie wiele nominacji. I nie jest za wcześnie na takie dyskusje. Owszem, nie widzieliśmy go, ale od dawna się o nim mówi, jak zresztą też o filmach, które mają największe szanse na najważniejsze Oscary: np. "Dziewięć", "Nostalgia anioła" czy "Amelia Earhart". Żadnego nie widzieliśmy jeszcze, ale już wiadomo, że są mocnymi graczami. Tak samo "Avatar", chociaż nie jestem przekonana o tym, żeby miał walczyć o kategorię "najlepszy film"...
Jeśli chodzi o efekty, to ma sporą konkurencje
2012, G.I. Joe: Czas Kobry, Watchmen Strażnicy, Terminator, Transformers…
TO ma być konkurencja? oO To ja już bym prędzej na rewelacyjny wizualnie (i nie tylko) 'Dystrykt 9' stawiała! '2012' miało co najwyżej dwie-trzy dobre sceny (TYLKO pod względem efektów specjalnych). 'Watchmen' nie zostanie docenione, bo chociaż to świetny film - Akademia nigdy nie idzie 'pod prąd', taka prawda. 'Terminator 4', 'Transformers' - nie skomentuję.
'Avatar' jest przede wszystkim innowacyjny. W całej historii kina wykorzystującego animację komputerową, nikt nie zrobił filmu, w którym ważny był każdy, dosłownie każdy, detal! Efekty wizualne są absolutnie powalające i żaden z tych filmów nie ma szans w starciu z taką perfekcją. Amen.
I bardzo dobrze, niech sobie będzie głupie i naiwne. Nie krzyczę, że 'Avatar' ma dostać Oscary (swoją drogą - te nagrody nic nie znaczą, imho - to już nawet nie ten prestiż, co kiedyś) w kategorii: 'najlepsz film', 'najlepszy scenariusz', czy tam reżyseria... Nie, w ogóle się tym nie przejmuję. Ale jeżeli chodzi o efekty specjalne - nie ma dla mnie konkurencji, tyle.
niestety tylko przewidujatylko same nominacje za montaż dźwięku dźwięk i efekty specjalne bo tak naprawdę to nie szykuje się nic nowego. Historia płaska może jeszcze nominacja dla Woringtona ale to niestety tyle.
A widziałeś aktorstwo Sigourney Weaver? Toc to murowany Oscar za rolę drugo, pierwszo, i trzecioplanową!
15 oscarów ?? !! to ty chyba na głowe upadłeś ale obstawiasz...żyjesz chyba swoim światem czy ty myślisz że ten film pobije Powrót Króla i Titanica ? co prawda Avatar świetny film epicki no ok ale wątpie żeby tyle oscarów dostał chociaż sam uważam że to jakieś nieporozumienie ten film Titanic oscary i wogóle taki szajz ... ten film będzie o niebo lepszy od titanica ale nie zdobecie tylu oscarów
15? Za co? Do tej pory czytałem tylko o słabiutkim scenariuszu, średniej
grze aktorskiej i naładowaniu efektami. Za efekty Oscara ma pewnego,
reszta? Główna rola męska dla Worthingtona? Ja słyszałem jedynie, że o tę
statuetkę powalczą Clooney z Freemanem. Drugoplanowa męska też jest
obsadzona (Christoph Waltz), o najlepszym filmie, scenariuszu nie ma mowy.
"Titanic" był jedną z największych porażek w historii Akademii (obok
"Zakochanego Szekspira" między innymi).
Nie popadajmy w paranoję. Ja mu daję jakieś 7 nominacji i 2-3 wygrane nic więcej o 15 to można chyba tylko pomarzyć w snach
Gdyby to było bezstronne jury to pewnie nie dostałby nawet kopa w dupę ale że to Amerykanie przyznają Amerykanom to pewnie zgarnie całą śmietankę. Przecież ktoś musi napędzać widownie amerykańskiemu przemysłowi filmowemu :(
A pro po filmu, uważam że to będzie chłam dla debili lecących na kolejne kretyńskie animacje komputerowe dla samych animacji.
Powinien dostać 0 Oskarów ale pewnie dostanie bezliku :(
jedynym konkurentem moze byc dystryk 9 , pod kontem efektow film jest
zrealizowany perfekcyjni no i wyroznia sie na tle tej papki dla pustakow
!!!!!! akademia filmowa nie zajmie sie przeciez takimi chlamami jak2012 czy
transformers 2 to by byl dopiero obciach
wiesz najgorsze jest to , że akademia lubi 'zaskakiwać' , zresztą spójrz na to co było 2 lata temu , gdzie Transformers byli faworytami , a wygrał "Złoty Kompas" ; jeszcze będą chcieli się zrehabilitować i wyróżnią Transformers 2 .... odpukać ]]]
Czas kobry i transformers nie są to filmy najwyższych lotów, ale nikt mi nie powie, ze nie mają świetnych efektów specjalnych. To samo tyczy się 2012.
Pierwsza część transformersów miała rewelacyjne efekty (Oskara dostał wtedy złoty kompas, którego nie oglądałem, więc ciężko mi porównywać, ale werdykt mnie zaskoczył) druga tryska jeszcze lepszymi.
Spider-man 3 również miał budżet ponad 200mln i również wykorzystywał jakąs tam nową technologie, a nawet nie dostali nominacji.
Co do Avatara to może i rzeczywiście dostanie Oskara za te efekty, ale nie jest dla mnie 100% pewniakiem w tej dziedzinie. Na pewno jest jednym z lepszych. Ale akademia jest nieprzewidywalna. Świadczy o tym choćby wygrana w tym roku ciekawego przypadku Benjamina Buttona. A jak napisałem w tym roku konkurencja JEST na wysokim poziomie(zwłaszcza Transformers 2).
A nie sądze by w innych kategoriach do Oskara był równie dobry. Jak dla mnie to dostanie maks 4, a nie zdziwiłbym się jak nie dostałby nawet jednego.
Jeżeli film nie będzie takim arcydziełem za jakie uchodzi (świetne recenzje, oraz niebywale wysoka ocena na IMDb.com), to dostanie pięć statuetek:
1. Efekty specjalne
2. Dźwięk
3. Montaż dźwięku
4. Montaż
5. Piosenka
Ale jeżeli Akademia Filmowa w końcu zacznie uznawać filmy sci-fi i da mu dużo nominacji (tj. złote globy), oraz będzie miał on równe szanse co ambitne produkcje wtedy dorzuci:
6. Muzyka
7. Film
8. Zdjęcia
8 to dla mnie maks, choć patrząc na to, że w ubiegłym roku takie coś jak Slumdog dostało 8 Oscarów trochę drażni.