Tak jak w temacie, kiedy dowiedziałam się , że Boberek podkłada głos Julianowi moje zdanie o wiele
bardziej się poprawiło oczywiście szanowałam go jako aktora, ale kilkuletnia rola w "Rodzinie
zastępczej" dawała się już we znaki. Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia proszę pisać tylko spokojnie
bez żółci proszę ;)