powrót do forum osoby Jeff Dunham 
Jego występy są po prostu świetne.Na każdej scenie zachodzę się ze śmiechu:D Mam nadzieję,że wkrótce powstanie trzecie DVD bo jak na razie te dwa były boskie!!!
Facet jest zaje***ty!!! Jego numery są na YouTube ale mam jego płytę. To ja spajam... Nijjjał!!! (from Peaunt)
Jef-fo-fo jest boski. W sumie sama nie wiem, którą postać lubię bardziej - o palmę pierwszeństwa biją się Peanut i Walter.
Boski humor - z jednej strony jedzie po absolutnie wszystkich (włącznie ze sobą i własną rodziną), żadnego tabu: dowcipy o białych, murzynach, Indianach, niepełnosprawnych, Arabach, Żydach, katolikach. Ale z drugiej strony sam zostaje "czysty", wszystkie te żarciki, często niewybredne, wypowiadane "cudzymi" ustami.
Szkoda, że u nas jest niemal nieznany. Szkoda, że żadna stacja (choć Comedy Central mogłaby) nie wyświetla jego występów.
Ja najbardziej lubię Achmeda - "Silence! I'll kill you!" XD. Za nim jest Walter.
Dunham jest po prostu genialny :).
Jest 3 wydanie DVD - "Jeff Dunham Very special christmas 2008"
zgłosiłem kontrybucję na FW żeby dodali tą pozycję, bo gdzieniegdzie jest ona już dostępna...a jest również fantastyczna jak poprzedniczki ;-)
Oszzty ubiegłeś mnie.Wczoraj to chciałem dodać,ale wyskoczyło mi ,że ktoś już chce to dodac.To juz wiem kto:D Co do światecznego wydania to ja wlasnie slyszalem ze najslabsze:(
"Co do światecznego wydania to ja wlasnie slyszalem ze najslabsze:("
Czy ja wiem....na razie oglądałem tylko ze słuchu, a że sporo kwestii jest ciężko wyłapać, więc dziwnie się czułem....ludzie na sali się śmieją w niegłosy a ja niewiem o co chodzi ;) ale to co wychaczyłem to spokojnie mogę ci zagwarantować ,że jest ubaw po pachy - a czy najsłabszy? to dopiero ocenie jak już bedą subtitlesy dostępne ;d
Widziałem cały 3 występ- jeżeli jest najsłabszy to chciałbym więcej tak słabych występów- śmiechu jest co nie miara. Po raz kolejny Jeff dał czadu...oby tak dalej ;)
oglądając to padam ze śmiechu ażeby po chwili uświadomić sobie że te lalki to on jest <lol2>. no bo oni wydają się żyć własnym życiem, zwłaszcza Peanut, więc jak ktoś o tym nie wie to może tak właśnie pomyśleć :D
w sumie "przeraziłam się" tylko w sytuacji, gdzie Peanut "wyśmiał" tych głuchoniemych. lol.