No niestety. Jeżeli jeszcze ona w tym roku zdobędzie statuetkę to się tylko utwierdzimy w tym właśnie przekonaniu.
Ja natomiast kibicuję Jessice Chastain :) szkoda, że w tamtym roku nie wygrała w "Służących" zagrała rewelacyjnie.
Ale czemu oni nie chcą dać Oscara Ianowi McKellenowi? To jest dużo lepszy aktor niż ten Bradley Cooper
To nie jest logiczne wytłumaczenie... Ale podobno naprawdę nie chcą mu dać za to Oscara! Jak dla mnie sami kretyni przyznają Oscary....
nie dostanie. to byłoby żałosne. są naprawdę zasłużone aktorki, które nie dostały oscara. utalentowane aktorki, ale nie to beztalencie.
szczerze to zabawny jest ten ból dupy i przeżywanie tych Oscarów jakby to było coś niezwykle ważnego.
Za tą rolę to się nie wypowiem, bo filmu jeszcze nie widziałem (chociaż we wszelakich rankingach Jenn prowadzi), ale Oscara to już powinna dostać dwa alta temu za "The Winter's Bone", bo była tam więcej niż fantastyczna.
Jak się nie podoba to się omija temat szerokim łukiem a nie mnie tu teraz będziesz obrażał i to w dodatku bez żadnego sensownego wyjaśnienia.
Sensu, to tutaj niema twój nadzwyczaj inteligenty temat raczej nie ty decydujesz o Oscarach, więc jaki cel miał twój temat ?
Nadal nie wiem, jaki jest sens twojego tematu ? jakie masz argumenty przeciwko ? bo jakoś ich nie widzę .
Naprawdę mi ciebie szkoda, bo zakładając temat powinno się argumentować swoje zdanie ty o taką argumentacje nawet się nie wysiliłeś .
Dlaczego? Nie widziałem jeszcze filmu, ale ciekawią mnie argumenty przeciwko temu, aby ta młoda dziewczyna oscara nie dostała. Czyżby jej gra faktycznie była tak przeciętna?
Nie przemawia do mnie jej "kunszt" aktorski. Uważam, ze jest słaba aktorka i nie zasługuje na Oscara.
Też uważam tak jak czarna404...
A oglądałem ją już:
-Do szpiku kości
-Poradnik Pozytywnego Myślenia
-Igrzyska Śmierci
- X-Men: Pierwsza Klasa.
Do roli Mystique w ogóle nie pasowała... Jej najlepsza rola jak do tej pory to Igrzyska Śmierci. W Poradniku Pozytywnego Myślenia pokazała swoją przeciętność, a w Do szpiku kości była taka - sobie...
Jak dla mnie to przeciętna aktorka....!
okey każdy ma swoje zdanie ja osobiście uważam że jest świetna ale szanuje twoje zdanie :) dzięki za odp
Dzięki ja też szanuje twoje zdanie ;D
Każdy ma swoje idole..
Ja mam Amande Seyfried, Emme Watson i Natalie Portman B-)
Ja z kolei mam nadzieję, że dostanie Oskara. Zresztą, jest pewne, że jeśli nie za ten film, to dostanie go za jakiś kolejny, bo to już wkrótce będzie jedna z największych gwiazd i najlepszych aktorek Hollywood.
Czy to się komuś na Filmwebie podoba, czy nie!
A ja myślę, że pamięć o niej nie potrwa dłużej niż pamięć o Hunger Games. Przeciętna aktoreczka na którą obecnie jest moda. Oscar dla niej byłby wręcz obrazą dla pozostałych nominowanych
To ja mam taką propozycję: umówmy się tu na forum za jakieś 10 lat, kiedy Jennifer będzie miała na koncie kilka Oskarów i innych nagród i będzie zgarniać po 10 milionów za rolę - wtedy zobaczymy, co "krytycy" będa mieli do powiedzenia.
Niezbyt udany pomysł... bo za kilka lat to ona może i będzie dobrą aktorką ale na pewno nie teraz jeszcze.
Jak nie dostanie Oscara to będzie znaczyło, że była lepsza i nie potrzebuje żadnych śmiesznych oscarów by to udowodnić.
Wiadomo bo przecież taki aktor jak Ian McKellen jest jednym z NAJLEPSZYCH AKTORÓW a Pier****************** Akademia Filmowa nie chce mu dać Oscara bo jest homoseksualistą...
Jak dla mnie Oscar to gówniana nagroda!!
Jestem w szoku, ze ona otrzymała nagrodę, oby nie otrzymała Oscara. No jak to jest, że taka aktorka, która gra na ogół w średniej klasy filmach otrzymuje tak prestiżową nagrodę. Morgan Freeman ma na koncie wiele kultowych filmów i jednego Oscara oraz jeden Złoty Glob!!! sic!!! Nieporozumienie!!!
Na razie, to otrzymała nominacje do Oscara za role w Poradniku pozytywnego myślenia, jeżeli uważasz że jest to średniej klasy film, to radze ci obejrzeć więcej filmów .
Ja nie oceniam tego filmu, nie twierdze czy film jest kiepski czy tez nie, mi chodzi o tą laskę. Według mnie na taka nagrodę trzeba sobie naprawdę zapracować. Jest wielu aktorów, którzy już tyle lat są w branży, z mega dorobkiem jeśli chodzi o filmy w jakich występowali, a na koncie jeden, dwa Złote Globy, czy też tak samo jeśli chodzi o Oscary. Jeżeli ona zagrała mega zajebiście w tym filmie to spoko, ale to nie oznacza, że już ma dostać takie wyróżnienie, niech wykaże się w innych ambitniejszych produkcjach. A film chętnie obejrzę, a tak poza tym obejrzałam naprawdę dużo filmów.
Ja myślę, że w pełni zasłużyła sobie na Oscar, chociażby za rolę w X-Menach , była wyśmienita także w ,, Do szpiku kości '', czy też w ,, Granicach miłości '' a wasze dla mnie niezrozumiałe komentarze nic tu nie zmienią, bo ostatni głos i tak należy do Akademii .