Kompletnie pozbawiona mimiki, wielkiej kariery raczej nie zrobila i to
chyba lepiej dla widzow. :)
No trochę się z Tobą zgadzam, ale tytułów na koncie trochę ma. Myślę, że to że została żoną Justina trochę jej w tym pomaga.
Dobra jedynie do horrorow typu: Blade czy Teksanska Masakra, choc z ta jej nieruchoma twarza to i tak duzo! Na tym samym zerowym poziomie co Alba czy Megan Fox.
Nie zgodzę się z Wami. Obejrzyjcie iluzjonistę i Powder Blue naprawdę solidnie zagrała. Nie ma co porównywać do Megan Fox bo ta sztuczna lala to faktycznie aktorskie 0.
Ma tak pospolitą twarz ze nawet filmów mi sie nie chce z nią oglądac, juz wole obejrzeć film z Tildą Swinton ona przynajmniej zawsze mnie zaskoczy swoja oryginalną urodą i zawsze pokaze cos nowego a Biel w każdym filmie taka sama pospolita nudną nieciekawą twarz
Totalnie się nie zgadzam Biel jest świetną aktorką od kiedy zagrała w serialu 7 niebo bardzo ją polubiłam potem masakrze w pile mechanicznej pokazała całą siebie. Gdzie ona niema mimiki iluzjonistę też widziałam i moim zdaniem zagrała rewelacyjnie, powiem wam więcej nikogo w tej roli bym nie widziała. Poza tym ma dziewczyna też świetny charakter skoro serce Justina jej ciągle przy niej.
Chyba nie oglądałaś (oglądałeś) The Illusionist, Easy Virtue, New Year's Eve (rewelacyjny drobny epizod) ani The Truth About Emanuel. Oskar to kwestia najbliższych lat.
Faceci mają łatwiej - jeśli są dobrzy, to dobrze wypadają w każdym filmie. Aktorka musi trafić na rolę dla niej stworzoną.