Dokładnie hoakin, ale to "hoa" brzmi niemal jak "ł" więc łakin też nie jest źle, poza tym jest już gdzieś taki temat;)
Mogłabym słuchac jego głosu przez cała wiecznośc;] a co do imienia to Hoakin- też nad tym dawno temu myślałam ale nie mam już wątpliwości..
No to witam w klubie!:) ja też uwiebiam jego głos chcę nawet obejżeć "Mojego brata niedżwiedzia" w orginalnej wersji aby posłuchać...
Po polsku rzeczywiście można to zapisać jako "łakin", jeśli uwzględnimy angielską transkrypcję. Zresztą, co ja tu będę...naciskamy guziczek i słuchamy ile wlezie :D http://inogolo.com/pronunciation/d94/Joaquin_Phoenix
Ja słyszłam 'żakłin' - kurcze trochę głupio, że w sumie nie wiem, a go ubóstwiam ;P Ale co do nazwiska to to sie wymawia 'finiks' - jeśli piszemy fonetycznie, bo tam wyżej napisano 'feniks', a na pewno nie wymawia sie przez 'e', akurat to na 100%.