W końcu fani Joaquina doczekali się fantastycznych wieści. Phoenix nareszcie zagra w
nowym filmie (a nawet dwóch)!. Ja już nie mogę się doczekać. Dzięki Bogu jego słynny
dowcip nie ubódł świata Hollywood'u tak bardzo, jakby mogło się wydawać :)
Pierwszy film, w którym udział Joaquina jest pewien to The Master w reżyserii Paula
Thomasa Andersona. Link poniżej:
http://www.deadline.com/2011/05/harvey-weinstein-buys-world-rights-to-paul-thoma s-
andersons-untitled-next-film/
Drugi to obraz dobrego znajomego Joaquina, z którym nakręcił 3 filmy, Jamesa Gray'a. Link:
http://www.firstshowing.net/2011/james-gray-working-with-joaquin-phoenix-again-f or-low-
life-drama/