Joaquin Phoenix

Joaquin Rafael Bottom

9,1
114 055 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Joaquin Phoenix

Nagły wykwit komentarzy na tym forum po roli w "WTL"! Pełno jakichś nastoletnich fanek, wzdychających, jaki to Joaq piękny i cudowny. A jak Joaq pierdnie, to od razu trzeba zamieścic zdjęcie i skomentować. A czy Joaq ma dziewczynę, bo to bardzo ważne. A czy tamto, a czy sramto. Wchodząc tu czuję się, jakbym wchodziła na forum jakiegoś Ashtona Kutchera czy innego teen idola, a nie poważnego aktora. Ludzie! Przystopujcie trochę. Jak możecie uważać się za prawdziwych fanów, skoro wcześniej nikt tu prawie nie zaglądał, a po roli Johnny'ego Casha nagle pełno osób, które ubóstwia talent Phoenixa od dawna? Sic!

lady_akira

Moze ktoś nie zaglądał bo nie miał internetu.....i nie mógł sie zalogować.....

lady_akira

Ave Padmee!!!
Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami! Obserwuję to forum od jakiegoś czasu i zastanawiam się jakie jeszcze tematy będą tu poruszane... Nie było mowy chyba jeszcze tylko o moherze na klacie... Ciekawa jestem co te wszystkie fanki wynoszą z oglądania filmów z Joaquinem... Czy są w stanie zdobyć się na jakieś przemyślenia czy wnioski, czy może będą się rozwodzić nad kolorem jego oczu do chwili aż znajdzie sobie jedna z drugą jakiegoś "realnego" faceta i dadzą sobie wreszcie spokój z tymi bzdurami... Swoją drogą, na widok tego stada piszczących dziewczynek otaczających go na różnych imprezach, którym to majtki opadają na sam jego widok, serdecznie mu współczuję...

Miss_Cone

Nie do końca jeszcze zaznajomiłam się z zasadami forum filmweb'a, ale zwykle jednak przecież jest tak, że to jednak fani sie przecież wpisują na forach poświęconych jakiemuś aktorowi, prawda ? Zupełnie obiektywni ludzie rzadko na takie wchodzą, bo nie mają w tym za bardzo ineteresu lub mają co innego do roboty.
Takie posty jak te, o których piszesz były więc i będą zawsze chyba ..
Piszczące nastolatki to naprawdę nie jest fenomen dzisiejszych czasów; fakt, może po WTL się ich nieco namnożyło, ale zobaczycie, że szybko się znudzą ..

pozdrawiam - TC

Tigercub

Ja się zgadzam po części.
Sama jestem wielbicielką talentu Pana Phoenixa,możecie znaleźć tutaj moje wypowiedzi w niektórych tematach,ale nie jestem sobią taka "fanką jednorazową" tzn.taką,która zobaczyła Walk the line i od razu się zakochała...
Dajcie spokój-moja żelazna zasada to zobaczyć co najmniej kilka filmow z danym aktorem i dopiero wtedy można go ocenić,fakt stał się taki,że po Gladiatorze zaczęłam się interesować tym aktorem,i tak z biegiem czasu obserwowałam go,i wylądował w moich ulubionych,bo jest naprawdę świetny...
Co do tych różnych forum itp-szczerze to ja nigdy się nie udzielam na tego typu forach,bo uważam to za zbędne,jedynie jak ktoś czegoś szuka,to mogę mu pomóc czy podpowiedzieć,gdzie to znajdzie,tutaj mnie trochę poniosło,bo byłam pod ogromnym wpływem filmu Walk the line i parę razy coś skomentowałam ;-)
Ale nie będę tutaj piszczeć,bo ten wiek mam już za sobą,a w jednak bardziej cenię aktorstwo niż wygląd...
Ale prawda,że po Walk the line to wszystko zaczęlo się nasilać-może dlatego,że tak dawno niby nie było filmu z Phoenixem itd.
Ale przecież wejdźcie sobie na forum filmu Wszystko dla miłości-też z Phoenixem i spójrzcie ile tam jest komentarzy...prawie w ogóle...
Wiec ja myśle,że to jednak wpływ filmu,i przykro mi powiedzieć,ale to minie-tak jak wszystko...a te piszczące fanki znów będą czekaly na wielki hit z Phoenixem,nie wiedząc pewnie w ogole o istnienitu innych znakomitych filmow z udziałem Joaquina ;-)
Ale cóż...
Od tego są własnie fora aktorów-tutaj moze być każdy i każdy może się wypowiedzieć.
Ja przepraszam jeśli kogoś uraziłam-nie było to moim celem!!!
ps.A szczerze mowiąc-i podkreślam to zawsze w każdym komentarzu-mnie życie osobiste nie interesuje,bowiem to co pisze prasa,i to co pokazuje internet nie zawsze jest prawdą i nie można sie tym sugerować.
I to czy Joaquin jest z jakąś dziewczyną czy może jest z jakimś facetem zupełnie mnie nie obchodzi-może być z kim chce i robic co chce,ważne że jest świetnym aktorem-a jeśli chodzi o jego oczy-cóż-nie zawsze zdarza się osoba o takim kolorze jak on,dlatego pojawiają się spekulacje :D
POZDRAWIAM!!!

Sara_von_Krolock

ja sie tu niedawno zalogowalam, ale fanka Joaquina bylam juz wczesniej! Tak jak Jęcząca Marta zauawazylam go w Gladiatorze, Spacer po linie obejrzalam niecaly tydzien temu i nic mi sie nie dzieje wiec to wcale nie tak ze tu siedza tylko jakies napalone dziesieciolatki.Ja bylam, jestem i poostane jego fanką. Nie chodzi tu tylko o wygląd, chociaz pzryznam ze dla mnie jest ladny, ae tez jak fajnie gra. :*

Sara_von_Krolock

**Wiec ja myśle,że to jednak wpływ filmu,i przykro mi powiedzieć,ale to minie-tak jak wszystko...a te piszczące fanki znów będą czekaly na wielki hit z Phoenixem,nie wiedząc pewnie w ogole o istnienitu innych znakomitych filmow z udziałem Joaquina ;-) **

smutne, prawda ?
zwłaszcza że WTL wcale wg mnie nie byl jego najlepszym filmem ;)

lady_akira

Niom, masz rację. Od jakiegoś czasu wchodząc na główną stronę Filmwebu, widzę, że tematy z Joaquinem są najpopularniejszymi wątkami, lol. Tego dawniej nie było. DiCarpio, Depp, to owszem, ale taki niszowy aktor, jak Phoenix?? Ale nie ma się co gorączkować, zawsze po w miarę znanym filmie, którego bohater ładnie się prezentuje i jest typem postaci "do lubienia", pojawiają się stada sezonowych fanów/fanek. Już się napatrzyłam swego czasu na podobne zjawisko po Titanicu;) Nic nowego, nic zaskakującego.
Mnie takie posty ani ziebią, ani grzeją. Rozumiem, iż komuś może się podobac Joaquin, aczkolwiek ja na miejscu tych osób zatrzymałabym to dla siebie, a nie koniecznie rozgłaszała to na każdym możliwym forum. Ale jak ktoś czuje taką nieprzepartą chęć, prosze bardzo. Ja nad wyglądem aktoruf rozwodzic się nie mam zamiaru - wogle mnie to nie pociągało nigdy, a też i czasy gimnazjalne mam dawno za sobą - bliżej mi wiekowo do mr Phoenixa raczej, wiec wypada sie zachowywac poważnie;0
Tak naprawdę nie potrafię tylko za skarby świata zrozumieć, dlaczego kogoś interesuje życie prywatne znanych ludzi. Tego nie łapię. Przecież to cholernie nudne!? Jestem jednak w mniejszosci, bo popularność różnego typu plotkarskich gazetek i wątków w necie mówi sama za siebie. Hmm...

I faktycznie - obejrzenie "Osady", "Gladiatora" czy "Spaceru" to żadna sztuka, ale jakoś nie każdej "fance" chce się zgłębić też te mniej kasowe filmy Joaquina. Kurcze, jeszcze pamiętam, jak się poszukiwało wszędzie w wypożyczalniach "Clay pigeons" czy "To die for".. ;)

Jeśli chodzi o temat "foty", to założyłam go tylko i wyłącznie po to, żeby, jak ktoś już musi zamieścić zdjęcie, to w jednym temacie, żeby sie to nie rozłaziło po całym forum. Lubię porządek;)

pozdrawiam wszystkie fanki Joaquina, także i te sezonowe... może Wam to zostanie na dłużej, czego Wam życzę (mnie zostało i nie mogę sie pozbyć, wiec macie szansę;0 )

krikra

Oj zgadzam się,zgadzam ;-)
DiCaprio,Depp,czy wszyscy inni łamacze niewieścich serc...Ja szczerze mówiąc nie uległam czarowi DiCaprio po Titanicu-a wręcz przeciwnie-w ogóle denerwował mnie,i w zasadzie nie lubię go,ale jako aktora WIELCE szanuję i podziwiam,za to co zrobił,za to co robi i mam nadzieję,że za to co będzie robił.
A Joaquin? Czerwony dywan nie jest dla niego,jest skryty,tajemniczy i nie afiszuje się ze swoim życiem prywatnym,i myślę,że tym piskliwym nastolatkom w koncu się to znudzi,bo w Bravo nie będzie plakatu z Joaquinem,a w Popcornie nie będzie naklejek z Walk the line ;-)
I TAK TRZYMAĆ!!!!
Za to właśnie Joaquin ma prawdziwych fanów-również pozdrawiam te "sezonówki" i życzę Wam abyście za 6 lat (bo ja od 6 lat go uwielbiam:-P) nadal tak bardzo lubiły Joaquina!!!
POZDRAWIAM

Sara_von_Krolock

Przepraszam Cię Padmee, za zdradzenie zakończenia ''It's all about love" (serio)..
pozdr.

_Jacinda_

Zobazcymy kto tu zostanie gdy spacer o linie zostanie zapomnianym filmem który kiedys był.

Anness

teraz czytm co ja napisalam :D:D hehe fajnie mi sie ujelo

Anness

Nie, ja wam powiem, że pierwszy wysyp tematów na forum był po 28 października, kiedy TVN wyemitowało "Gladiatora". I ja należałam do tego zrywu =) No ale trudno się dziwić, zachwyciliśmy się Commodusem. Potem nastało "Walk the line" - którego ja nadal nie widziałam podkreślam - znów się ludzie zachwycili. No może rzeczywiście czasami przesadzacie (bo ja już dawno tu nic nie pisałam hehe, tylko tak sobie czytam =) ) z nowym tematem o każdym ruchu ręką czy nogą Joaq'a. Pozdro.

NeoSocky

dobrze przestańcie już... czy to wszystko ma jakikolwiek sens, zawsze tak było i niestety będzie, bo ludzie dąża za nowościami. To jest smutne, ale niestety tak jest... Zawsze znajda się ludzie którzy będą zwracac tylko uwage na to jak graja aktorzy, ale są też wśród nich tacy co patrzą na wygląd a w mniejszym stopniu na umiejętności... i te klótnie napewno nic nie zmienia, a szkoda, bo tu powinno się oceniać tylko grę aktorską i nic wiecej...

Judyta

Dokładnie, nie ma co się wnerwiać bo to i tak nic nie da, nie powstrzymasz tego wykwitu, jedyne co mozesz zrobić to zgłosić najbardziej bezsensowne do usunięcia... i tyle.

LadyDasmader

Hahah .. Padmee nic nie zrobisz .. to barahło jest jak bakterie .. nigdy nie wyginie :P ..

lady_akira

http://dziecineostrady.prv.pl/ [dziecineostrady.prv.pl/] .. POPIERAM !!

Mantiss

Bez przesady...................... ................

_Jacinda_

A teraz to juz nikt nie pisze :( cnie wiem jak dawno nie bylo nowego komenta lub tematu...

Anness

I to jest ta psychologia hehe, teraz cisza prawdopodobnie do momentu wejścia do kin "We Own The Night" czy innego, albo do momentu kiedy nasza droga tv puści jakiś nie najstarszy film z Joaq'iem =))) Ale wiecie, kto chce tu przychodzić i czytać to to robi =)

NeoSocky

a ja mysle ze to dlatego,że Padmee tak naskoczyła....:P...i teraz wszystkie sie boja cokolwiek napisać...:P......heh..

_Jacinda_

Też hehe, Padmee nie próbuj wzbudzać większego respektu od mojej mafii hehe =)

_Jacinda_

właśnie.. teraz strach pisać, bo nie wiadomo, czy się nie podpadnie Padmee płytkością wypowiedzi :P

lady_akira

bez przesady....ja jestem fanką Joaquina od kiedy tylko zobaczylam go w filmie Znaki!!!!

asik_5

A ja jestem fanką odkąd zobaczyłam, że ma pryszcza na czole i różowa marynarkę!! Musze o tym napisać i zrobić trzy wykrzykniki!!!!!!!!

lady_akira

A ja nie widziałam 'Spaceru ...' , zwróciłam na niego uwage po 'Zatrutym piórze' i 'Gladiatorze' . A jego zycie prywatne mnie naprawde mało obchodzi . Byleby dalej tak dobrze grał
pozdro

Mantra_2

Dajcie spokój, nie powiecie mi, że się boicie Padmee:P:)

LadyDasmader

ROUX !!!
koniecznie nadrób tą ''zaległość'' bo "spacer po linie" to cudowny film a Joaquin i Reese na prawde wspaniale zagrali....

pozdr.

_Jacinda_

A ja wam powiem, że już prawie miałam "Walk the line"... ale miałam wczoraj walkę z kompem całodniową, który mi skasował jedną płytę, która niedokończyła się sciągać wrrrr zostało mi trochę pierwszej haha =) Ale bez obaw, kiedyś wreszcie obejrzę =)

lady_akira

Chylę czoła :) i podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym postem. Może i mi nie uwierzycie, bo za pewne mieszcze się w waszej kategorii wiekowej... Pierwszy raz zobaczyłam Joaquina Phoenixa dopiero w Gladiatorze, ale to chyba nie dziwne skoro miałam wtedy tylko 10 lat. Przez 6 lat, do dnia dzisiejszego, oglądam z zachwyceniem ten film i za każdym razem zwracam uwage na rolę Phoenixa. Jednak musi mieć w sobie to coś, co sprawia, że nawet 10 latka, nie znająca się na tej wielkiej sztuce jaką jest aktorstwo, zwróciła uwagę na każdy jego gest, zachowanie, ruch... Do dzisiaj obejrzałam prawie wszystkie jego filmy i dalej jestem zachwycona, ale rola w Gladiatorze będzie dla mnie czymś wyjątkowym.
Joaquin Pheonix jest aktorem. Genialnym. Utalentowanym. Nieporównywalnym.
I nie szufladkujcie mnie za względu na wiek.
Koniec. Kropka.

maqda_2

magda...pod którym postem sie podpisujesz? :)

pozdr.;)

_Jacinda_

Proszę, nie ironizujcie. To naprawdę wkurzało, cały ten szum, który jak widzę, zresztą tak, jak się spodziewałam, ucichł obecnie. Za jakiś rok, kiedy na ekrany kin wejdzie nowy projekt Joaqa znowu obudzą się rozpalone fanki, pragnące mieć z nim dziecko i Bóg wie co jeszcze. I co gorsza, to nie tyczy się tylko nastolatek! 'Sędziwe' z Was babki, tak można wnioskować na podstawie tego co piszecie ;)

Do autorki wcześniejszego posta: chyba nie za bardzo w temacie jesteś, bo jeśli się nie mylę, to post na temat taki, na jaki Ty odpisałaś jest gdzieś niżej na forum (bodajże od Fabiany). To po pierwsze. A po drugie, nie jesteś z więkoszością z nas w tej samej kategorii wiekowej, bo tak mi wyszło, że miałabyś 16 lat obecnie, a większość z nas nie jest już nastkami... prawda? ;)

To tak gwoli czepiania się. Czekam z niecerpliwością na powrót Waszej choroby... Zaraz, zaraz, przecież niedługo "WTL" wychodzi na DVD... Rany...

lady_akira

"...to nie tyczy się tylko nastolatek! 'Sędziwe' z Was babki, tak można wnioskować na podstawie tego co piszecie ;) "

myślę Padmee ze nie wzielas jednego pod uwage..A mianowicie ze niektore odpowiedzi na tego typu ''niedojrzałe" posty były pisane z PRZYMRUŻENIEM OKA, tak było na pewno w moim przypadku.... Jestem 'sedziwa studentka', mam chłopaka (żeby nie było ze nie mam w kim "lokowac" swoich uczuć itd.)..A Joaq'a uwielbiam..Nie pojawialam sie tutaj wczesniej bo internet mam od zaledwie paru miesiecy a na ta strone zagladałam jak mialam mozliwosc od dawna....

To tyle mam na swoją obronę..:))) ((-- to też z przymrużeniem oka:) )

pozdrawiam Cie..

lady_akira

"Czekam z niecerpliwością na powrót Waszej choroby... Zaraz, zaraz, przecież niedługo "WTL" wychodzi na DVD... Rany..."

Padmee, trochę przeginasz... chyba normalne, że wszyscy czekają na dvd WTL (a co, Ty może nie??) i że gdy już wyjdzie, będzie powszechna uciecha. Co w tym dziwnego? To nie ma nic wspólnego z wiekiem, czekać niecierpliwie na fajny film.
Poza tym Twoje posty są przesiąknięte swoistą wyższością, że "ja to jestem porządną, normalną fanką, a Wy zachowujecie się jak dzieci". Ja wiem, że było tu dużo płyciuchnych wypowiedzi nt Joaquina, ale kurczę, w końcu każdy ma prawo napisać, co chce (byle nie chamsko). Podejdź do tego trochę na luzie, nie każdy jest zdolny do wysmarowania głębokiej i filozoficznej recenzji filmu z Phoenixem, niektórzy odbierają kino na innym poziomie no i tyle. Mnie też bawią niektóre teksty, ale nie jadę z szyderstwami, bo ostatecznie, czy mnie to coś szkodzi? Nie.. Poza tym jak mogę nabijac się z kogoś, kto jest ode mnie młodszy o kilkanaście lat i jeszcze chodzi do gimnazjum na przykład? To by było nie fair.
Sądzę poza tym, że Jacinda trafnie zauważyła, iż niektóre posty były pisane dla jaj. A poza tym, po co podchodzić do wszystkiego tak zasadniczo i poważnie?

pozdrawiam wszystkie fanki Joaquina - te śmiertelnie poważne i zadumane nad sensem jego filmów, i te które widzą w nim głównie ładną facjatę, i te wszystkie pozostałe, które go lubią ogólnie, za wszystko:)
po co się kłocić, skoro więcej nas łączy niż dzieli;)

krikra

KRIKRA.....

"Podejdź do tego trochę na luzie, nie każdy jest zdolny do wysmarowania głębokiej i filozoficznej recenzji filmu z Phoenixem..."

"A poza tym, po co podchodzić do wszystkiego tak zasadniczo i poważnie? "
"To nie ma nic wspólnego z wiekiem, czekać niecierpliwie na fajny film. Poza tym Twoje posty są przesiąknięte swoistą wyższością, że "ja to jestem porządną, normalną fanką, a Wy zachowujecie się jak dzieci".


Bardzo mądrze i trafnie napisałaś..:) Dokładnie o to samo mi chodzi...i zgadzam sie w 100% z Twoją wypowiedzią.

pozdrawiam.

_Jacinda_

O jaaa... chyba się schowam do mysiej dziury i stamtąd już nie wyjdę!

Gdzie Ty dostrzegłaś tą wyższość? Ludzie, ratujcie mnie, jaka wyższość? Nie użyłam takiego sformułowania, jakie przytoczyłaś i nie miałam tego na myśli! Ja tez swego czasu wypisywałam głupoty na tym forum, ale się opamiętałam i chciałam żebyście też to zrobiły. Owszem, nie trzeba pisać tu samych mądrych tesktów, ale niektóre powalały swoją głupotą, nawet jeśli traktowałam je z przymrużeniem oka. Dobra, rozpoczęłam walkę z wiatrakami, a Wy teraz nagonkę na mnie. Ładnie to tak? Nie chciałam nic złeg, tylko ukrócić to wrzaski, a Wy z pretensjami... Kurde no, co za świat!

lady_akira

Gdzie to szyderstwo? Krika, kup sobie okulary, albo zaglądnij do słownika - w moim poście wcześniej są same ";)" i nie pisałam złośliwie o tym wieku, ale chciałam wyprowadzić dziewczynę z błędu.

Dobra, nie udzielam się już na tym forum, bo to nie ma sensu.

Ufff...

lady_akira

Padmee, Padmee... po prostu najwyżej nie pisz w jakimś konkretnym temacie, skoro Cię on denerwuje. Przeciez gdzie indziej możesz się udzielać, pisac o filmach Joaquina itp. Chyba nie chcesz powiedzieć, że wszystkie wątki są tu kiepskie..
A moja wypowiedź skierowana do Ciebie miała być w zamierzeniu pojednawcza (no, może trochę mi nie wyszło;), wcale nie ruszyłam na Ciebie z siekierą;) Daj spokój, po prostu staram się zawsze patrzeć na problem z dwóch stron - rozumiem Twoją frustrację kiepską jakością wypowiedzi, ale rozumiem też te osoby, które nie są na Twoim wysokim poziomie;) i może zrobiło im się trochę przykro, czytając, co o nich napisałaś, no pomyśl sama. Ja osobiście do Ciebie nic nie mam, a z natury jestem zgodnym ludziem, więc - oczywiście zrobisz jak zechcesz, ale byłoby szkoda, gdybyś się obraziła i przestała pisac na forum. Po prostu tak jak napisałam - nie przejmuj się aż tak cudzymi postami i daj ludziom pisać, co chcą. Dopóki nikt nie bluzga ani nikogo nie obraża, jest OK.