Kojarzę go bardziej z poważnymi, wręcz mrocznymi rolami jak np. w "Gladiatorze" czy w "8 milimetrach". Ostatnio natomiast byłam na "Znakach". A tam.... poważny facet siedzący z aluminiową czapeczką na głowie. Przekomiczny widok!!! Nieźle się wtedy uśmiałam... Facet jest ok.