powrót do forum osoby Joaquin Phoenix 
użytkownik usunięty 
ale jest to chyba najbrzydszy aktor na świecie, nie przekonuje mnie także w roli Komodusa
dziękuję za uwagę ;)
i jeszcze jedno: z opisu jego życia wynika że wychowywał się w sekcie a jego brat byl dzianym ćpunem. nad czym zachwyt?
chyba nie widziałaś takich przystojniaków jak Ron Perlman i Steve Buscemi. Oba urodą niegrzeszą, a aktorami są świetnymi. Lepiej żeby wyglądał jak lalka, a grał jak drewno???
A co Cię interesuje gdzie się wychowywał i kim był jego brat???
weż, chyba masz kompleksy :/
Prawie same kobiety na jego stronie. To znaczy że jest niezłym facetem.
Ja jestem jak najbardziej za;-)nim. Niepokojące spojrzenie...mrauuu;-)
proszę nie mów tak ani o Joaqu, ani o Riverze, to, że był ćpunem i zmarł w tragiczny sposób zaważyło na życiu Joaqa, jak możesz pisać takie rzeczy, przecież to okropny nałóg, a River zapowiadał się, że zostanie świetnym aktorem... a to, że wychowali się w sekcie, nie ich wina, rodzice byli hippisami, takie czasy były, na pewno dało im to niezłą szkołę życia i ukształtowało ich jako ludzi, a jesli chodzi o urodę Joaquina, to sie grubo mylisz, pamiętaj, że to rzecz subiektywna, ja uważam, że jest bardzo interesujący i tajemeniczy, przez co może wcielać się w rózne role, a nie jest jakims tam cukierkowym facecikiem z głupawych komedii. Jest do tego wspaniałym aktorem, o niezwykłym uroku osobistym i charyzmie, Jesli tego nie zauważyłaś, szczerze Ci współczuję. Ale prosze nie obrażaj nikogo w ten sposób, bo sama bys nie chciała, by ktoś o Tobie w taki sposób mówił.
Dawno nie zdarzyło mi się przeczytać na filmwebie tak dobrego komentarza jak twój, ukłony. Grzeczny, rzeczowy, bez cienia napastliwości, i zgadzam się z nim całkowicie.
dzięki sis:*
i tak Cię "obsmarowałam" w innym temacie Joaqu:-)
a klasę to ja mam:-)
dzięki
pozdro dla fanów
On ma w sobie to " coś" i uważam ze jest bardzo przystojny.Spotkałam sie juz z wieloma niezbyt fajnymi opiniami na jego temat ale cóż, dla mnie jest boski i niepowtazalny pod kazdym wzgledem :p ozdro dla jego fanów odwiedzcie mojego loga O NIM najpiekniejszy-aktor.blog.onet .pl
Nie podoba mi się to w jaki sposób oceniasz Phoenixa. To że nie lubisz tego aktora to nie znaczy,że jest on brzydki. Nie rozumie jak go możesz oceniać jeżeli oglądałaś tylko jeden film z jego udziałem. Dla mnie on jest niesamowitym aktorem i tak pozostanie.
do autorki tego durnego komentarza!!!!
Po pierwsze jesli oceniasz aktora po wyglądzie, to wiele swiadczy o twoim podejściu do kina ogólnie i nikt nie weźmie poważnie twoich słow krytki co do jego roli jako Kommodusa. Jest wielu śliczniunkich "pseudoaktorów" do których możesz sobie powzdychac i popodziwiac ich walory zewnetrzne, nikt ci tego nie broni...
pytasz sie skąd ten zachwyt??? wiec odpowiem ci: Joaquin jest naprawde utalentowany i jesli masz jakiekolwiek pojęcie czym jest dobre aktorstwo, to wczesniej czy póżniej zrozumiesz czym nas tak zachwyca, gdybys tylko pofatygowała sie obejrzeć inne jego filmy (chociaz nie łudziłabym sie po przeczytaniu Twojego komenta)
a nawiasem mówiąc Joaquin jest bardzo przystojnym facetem a wydaje sie być jeszcze bardziej fascynujący przez to jak rewelacyjnym jest aktorem i jak bardzo poświeca sie swojej pracy...
.. nie sadze żeby życie prywatne jego czy jakiegokolwiek innego aktora miało wpływ na to jako wykonuje swój zawód
..i wara mi od Rivera, jesli cała twoja wiedza o nim zamyka sie w opisie który przeczytałaś, to nic o nim nie wiesz, i jesli napiszesz choc jedno złe słowo na jego temat to "zrobie ci z d..y jesień sredniowiecza"!!!!!
z reszta po co ja sie produkuje...
nie wiem jak mogłabym spoglądac co rano w lustro będąc takim człowiekiem jak ty...
ja równiez dziekuje za uwage
P.S. Does the word retarded mean anything to you?
agatka to jest portal filmowy a nie brukowiec typu "Życie na gorąco", musialas pomylic adresy, jeśli tak samo oceniasz ludzi w swoim zyciu prywatnym to jakie smutne musi ono być, zastanów sie nastepnym razem nad tym co piszesz, bo wydaje mi sie że nie znasz znaczenia słowa "szacunek". Maddy, cytat z Pulp Fiction jest zarąbisty;)
To świetny aktor, no i wcale nie jest najbrzydszy...W roli Komudusa był całkiem niezły...A ty się nie znasz i tyle...
Aktorem jest bardzo dobrym, a do tego ma nieprzeciętną urodę. Śliczne oczy i tą niepokojącą zajęczą wargę...
pewnie agatasrata ma teraz ubaw po pachy że udalo jej sie powkurzac użytkowników, założe sie że to była tylko prowokacja, nie ma co sobie klawiszy strzępić, filmweb sie az roi od takich troli
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że autorka komentarza po swojej interesującej wypowiedzi nie raczy nawet brać udziału w dyskusji
BARDZO ZDECYDOWANE NIE!
Tak to już z trolami bywa, że coś zaczną i uciekają, bo argumenty się skończyły.
Żałosny komentarz, widzę, że zostałaś już nieźle zjechana i słusznie. Twoje podejście do teamtu jest beznadziejne. Aktorów nie ocenia się po wyglądzie, myślałam, że to oczywiste, ale widocznie nie. Joaquin jest świetnym aktorem, gra bardzo przekonująco, ma wielki talent, który wciąż się rozwija. Ale ty wypisujesz tu rzeczy, które sobie gdzieś przeczytałaś, bo twoja wiedza opiera się na ciekawostkach z FilmWebu i brukowcach. Mało mnie interesuje życie prywatne aktorów, ale wiem, że Phoenix bardzo lubi zwierzaki i to mi wystarczy, żeby stwierdzić, że jest porządnym człowiekiem.
A jako Commodus był wspaniały, pewnie sama postać ci się nie spodobała i teraz wypisujesz bzdury. No i jak ktoś wyżej wspomniał, nawet nie raczysz wziąć udziału w dyskusji, która twój nędzny koment rozpoczął.
wiecie co wkurza mnie do niemozliwosci? jak ktos ocenia aktora po jego postaci lub charakteryzacji. Agata jakjejtam z pewnoscią mysli sobie: Commodus był walnięty, Joaquin też jest. Commodus był brzydki, Joaquin też jest.
NIEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
nie moge sluchac takich wypowiedzi!!!!!!!!!!!!!!!!
a na dno stoczyła się wzmianką o tej sekcie i bracie ćpunie!!!!!!!!!!!!! jak mozna cos takiego w ogole napisac?! JAK MOZNA, PYTAM???!!!!
kobieto, idz pisac takie bzdury do forum dyskusyjne BRAVO!!!!! to jest porządny portal filmowy!!!! nie ma tu miejsca dla nieobytych ignorantów!!!!
no. dziekuje Ci.
Wiesz, takich ignorantów jest ostatnio na FilmWebie coraz więcej, mnożą się jak króliki:-) Chyba nic się na to nie da poradzić, z głupiego mądrego nie zrobisz.
Pozdrawiam
Nie jest brzydki. Sekta ma rózne znaczenia, może ta jest niegroźna, co? A jego brat River nie był jakimś tam ćpunem, tylko- prowadził akcje harytatywne, niekomy by nie zrobił krzywdy, może był po prostu zbyt wrażliwy...no i może to mieć związek z filmem "Moje własne Idaho". Nie postrzegaj go tak, to był bardzo, ale to bardzo zdolny aktor....tak samo jak Joaquin.
takie moje skromne zdanie: jeżeli oceniamy aktorów przez pryzmat tego gdzie i jak się wychowali, teggo z kim sypiają/ o tym na szczęście autorka ' wybitnego' komatarza nie napisała/ to myśle, ze powinnyśmy zaopatrzeć sie w nowe wydnaie twojego imperium , gali itp...
żenada. naprawdę nie widzę związku pomiędzy tym kto co robi w życiu osobistam i jak gra. szacunek dla tych którzy potrafili oddzielić życie prywatne od mediów , wywiadów na temat rodziny... np. Kevin Spacey, czy (Świętej pamięci) Krzysztof Kieślowski.
Współczuje ludziom podążającym za newsami... ( ale to w sumie potrzebne, marni dziennikarze mają chociz prace.
a co do urody - o gustach się nie dyskutuje.
River zapowiadał się świetnie - uzaleznienia należy mu współczuć... w sumie to o czym rozmowa , ktoś wyżej ma racje - wyczytało się w jego profilu albo w jakimś brukowcu.
zastanawiam się teraz jaki wpływ ma sekta na gre Joaquina ;)
ja widzę jeden pozytywny punkt tego wszytkiego - gdyby nie hippisowska 'sekta'- nie mieli by tak fenomenalnych imion :)
hejka :D
sorcia ze sie nie wypowiadalam na ten temat, ale dopiero dzis zauwazylam ze przybylo tu komentarzy. faktycznie mam ubaw. jesteście rewelacyjnymi psychologami, powaga.
nie oceniam nikogo po wyglądzie, poprostu nie przekonal mnie w roli Komodusa. fakt nie widzialam wielu jego filmow, ale to przez to ze mnie nie zachęcił, moze powiecie mi w czym był taki rewelacyjny to chetnie obejrze i wypowiem sie raz jeszcze jak mi sie spodobał.
fora po to sa zeby wypowiadac swoje zdanie, wybaczcie ze nie wchodze tylko na strony ulubionych aktorów.
to naprawde troche zabawne, bo ja moich ulubionych tez tak bronie. i mozecie mi nie wierzyc, ale nie czytam szmatlawcow
Agata jak widzę lubi tylko ładnych aktorów.. no dobrze, przekonajmy się, czy jest konsekwentna w swoich preferencjach.. Zaglądamy na jej stronę, do ulubionych, i co widzimy?
- Glenn Close - pięknością raczej nie grzeszy
- Jerzy Stuhr - bez komentarza
- Meryl Streep ....
- John Travolta - kwestia gustu, ale modelem to on nie jest;)
No i co, Agatko? Co ci ludzie robią w Twoich ulubionych? Nie przeszkadza Ci, że nie są modelowymi przystojniaczkami? Miło Ci wysłuchiwac komentarzy o swoich ulubieńcach i wyrokowanie na podstawie wygladu o poziomie aktorstwa? No widzisz, jak to niefajnie...
Dodam tylko, że do powyżej wymienionych przeze mnie aktorów absolutnie nic nie mam, to był tylko pokaz stylu Agatki:)
ekhm, to chyba dowodzi ze nie kieruje sie tylko wyglądem. to co chciałeś dowieśc chyba ci nie wyszło ;)
teraz jak czytam to co naskrobałam to przyznaje że z lekka przesadziłam z tym cytatem o "średniowieczu";) no dobra ale nie o tym chciałam pisac...
do agaty: twierdzisz ze nie kierujesz sie wyglądem, ok, ale jak wyskoczyłaś z tekstem o "Najbrzydszym aktorze na swiecie" to co mieliśmy sobie pomysleć??, a dopiero pożniej dodajesz ze nie przekonuje cie w roli Kommodusa, gdybys od tego zaczeła i napisała dlaczego cie nie przekonuje, albo jak ty wyobrażałaś sobie role kommodusa itp, byłoby ok, krytyka powinna być konstruktywna...ten tekst o o sekcie i jego zmarłym bracie to było to co mnie najbardziej wkurzyło, być moze podchodze do tego zbyt emocjonalnie, ale nic na to nie poradze. Widziałaś może takie filmy jak "Moje własne Idaho", "Stand by me" czy "Running on empty"???? jesli nie to nigdy nie dowiesz sie jak bardzo utalentowanym aktorem był River i że jego smierć była wielką stratą i prawdziwą tragedią, przyczepiłaś sie do tego w jaki sposób umarł, a nie masz pojecia o tym jak żył. Chłopak popełnił błąd, nie on pierwszy nie ostatni, tyle tylko że on nie dostał od życia drugiej szansy, wiec nie wyciągaj pochopnych wniosków, nie wydaje mi sie zebyś była az tak ograniczoną osobą
to tyle
w każdym bądz razie pozdrawiam
troche go ocenilam przez pryzmat Komodusa, to by tłumaczyło moje obrzydzenie. obiecuje ze nadrobie zaległości ;)
Eh...co za okropna atmosfera tu panuje...dobra, ludzie są różni i mają tak samo różne zdania i gusta...mnie np. wkurza Brad Pitt - ktoś może mnie uznać za kompletną kretynkę, ale ja, to nie ty...lubię Joaquina i nie będę się więcej z kimś kłócić na jego temat. POZDRO
Margo, gdybyś pofatygowała sie przeczytać kilka ostatnich postów zwłaszcza ostatni od agaty to bys nie pisała swojego komentarza który nic nie wnosi do tematu, agata przyznała że oceniła Joaquina przez pryzmat kommodusa i nie prowokuje nikogo kłótni, przynajmniej ja tego nie zauwazyłam i na tym powinniśmy skończyc ta dyskuje
Czytałam to, czytałam, ale chyba mogę coś napisać od siebie, tak? W końcu żyjemy w wolnym kraju, ale biorąc pod uwagę kto został prezydentem, to przytoczę cytat jednego z polityków: "jak ma być czwarta Rzeczpospolita, to ja już zostanę w trzeciej..." - a żeby nie było, że nie piszę nić o Joaquinie, no to: Oh, jaki on jest piękny!!!!
Qrde jak mozna tak wogóle powiedziec to najlepszy i najprzystojniejszy aktor na swiecie a poza tym mam do niego wielki szacunek za to ze podniosł sie po takiej tragedi i nieposzedł w slady brata.Skoro on jest najbrzydzym aktorem to reszta to masakryczne szkarady.On jest najśliczniejszy na swiecie ale wiesz co jak tego niewidzisz to masz problem .Twoja sprawa a takie poglady zachowaj dla siebie.Bo ze tobie sie paliła kołyska jak byłas mała i twój ojciec gasił ja łopata to nieznaczy ze kazdy jest brzydki!!!
DO AGATY TUMIKUKU !!!!
Przepraszam za śmiałość...Ale czy ty jestes normalna???
Jak mozna TAKIEGO aktora ocenić na 1 / 10 ?????????????????? ( bo tak właśnie zrobiłaś).
Rozumiem ze jego śliczna bużka ci się nie podoba..Ale bez przesady....
Jest co najmniej bardzo dobrym aktorem.....Zastanów sie dziewczyno !!!!
Agato, nie mam nic do ciebie no ale cóż... Jak mozna powiedziec ze JOAQUIN JEST BRZYDKI!? chodz jakies pare lat temu przeszła mi absolutna fascynacja aktorami lub piosenkarzami jednak Joaq jest niepowtarzalny i ciagnie mnie do niego ;) A wogóle piszesz że nie przekonał Cie w roli Kommodusa jak mozez oceniac kogos po 1 filmie! i to przez znawców był za ta role nominowany do OSCARA! a co do zycia w sekcie i brata cpuna....to że jego rodzice przyjeli ten sposób zycia, taka wiare nie oznacza ze on nie musi tego kontynuowac i ta sytuacja nie ma nic do jedo wygladu :D:D:D:D (śmieszno mi bo muwisz ze brzydki) ani do tego jak gra. Podobnie jest z tematem dotyczacym brata"ćpuna", to nie wina Joaquina i TAKZE nic nie ma do tego jak gra. to raczej dotyczy Riviera. PRZYNAJMNIEJ tak było dotychczas. Ale Agatka chyba zmieniła historie rodziny Phoenix...
do Mimi: jedno pytanie, kogo masz na myśli piszac "mamy"?? fanki Joaquina??? ja jestem jego fanką i jestem tez fanką Rivera a Twoja wypowiedz delikatnie mówiąc mnie zjadowiła, nie chciałabym używac tutaj niecenzuralnych słów, gdybys naprawde lubiła Joaquina to nie wyrażałabyś sie tak o jego bracie, bo wcale nie jestes lepsza od agatki?? jesli masz mówić zle o zmarłych to nie mów w ogóle, rece opadaja jak sie czyta takie komenty, nie mam słów
Własnie....popieram choć ja jestem tylko fanka Joaquina nie wypowiadam się źle o Rivierze...... niewiadomo wlasciwie jak bylo naprawde moze wcale nie chcial być ty jak to kos okreslil "ćpunem", mozliwe ze cos go pzrerosło, nie dal rady