Co za pytanie?hahahaha
Chyba on sam,nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Gdy czytam,jak niektórzy piszą"Dip"to mi się z chipsami kojarzy i sosem do nich:)
Ale się popisali,nie ma co!Jednego meczu u siebie nie wygrać...ŻENADA I PORAŻKA!!!!!!
Więcej kalek nie oglądam,żadnego spotkania!!!
Smutas?????/Niech on pędzi jak najdalej i nie sieje wsi.Miałam oglądać walkę,ale przespałam:(Było przed czasem,czy nie?
Nie oglądalem, iz bylem wczoraj na imprezie rodzinnej u z okazji okraglych urodzin u wujka, niestety jej powodzenie bylo dla mnie zalezne od wyniku meczu, nie mialem ochoty juz potem sie bawic
:) Trza jakis sobie film zapuscic, potem film Finchera ciekawie wygląda.
Euro sie juz dla mnie skonczylo, jeszcze tylko finał moze obejrze, a tak nic as ta la vista baby
ja jeszcze mam swoich ulubieńców,ale tez nie zachwycają.Może to dziwne,ale za nich bardziej się wkurzę,niż za naszych...jakoś tak mam:)
Z Irlandia powinni sobie poradzić,choć z moim szczęściem to nic nie wiadomo,no i nie wiem,jaki styl gry prezentuje Irlandia,nie paczyłam meczu.Ofensywa,defensywa???nie mam pojęcia.
graja dosc twardo, walcza, biegaja i atakuja, typowy brytyjska pilka. ale jezeli wlosi zdobeda gola to moga sie zamurowac i wygraja
bardzo słabo go pamiętam,prawie w ogóle.
Wiesz...zależy,co u kogo oznacza siedem
hehe,
niektórzy za poważnie biorą sobie do serca filmwebowe gwiazdki i oburzają się za niektóre dziesiątki.Głupota nie zna granic:)
Nic do tego pod warunkiem,ze nie przykleja do Ciebie swoich racji,bo to wkru.wiające.
a 10?
oglądany co kwartał?
hehe
A tak na poważnie.Masz jakiś film,który mógłbyś oglądać bez oporów co kilka miesięcy?
spieszylem sie, jeszcze: bez przebaczenia, dawno temu w ameryce (choc ogladalem tylko 2 razy ale moglbym wiecej, tylko dlugi i nie ma jak i kiedy)
to moja zlota piatka.
a Twoje?
ja mam jeden i mi wystarczy.Chyba wiesz,który,nie da sie nie wiedzieć<śmiech>No ...i jeszcze "kłamca,kłamca"-wielbię ta komedię.
czy nasze forum wydaje ostatnie tchnienie jak"chryzantemy złociste,w półlitrówce po czystej"??,bo wydaje mi się,że więdnie:(
muhehehe...no tak,ale do można kicnąć do monopolu,
zrzutka po 2 jawki i juź literek wdzięcznie się staje obok kanapek:P
Dziś najważniejszy mecz ćwierćfinałów-grają moi chłopcy z Italii:)
Żądam trzymania kciuków,będę zobowiązana!
:]]
nie przejdą Niemców,nie na tych mistrzostwach.
to nie ci sami włosi:(
i jak zawsze musiały być karne,do których italia ma zajebiste szczęście<zła>
ale byli lepsi. atakawali caly czas -jak nie wlosi ladna kombinacyjna pilka no i technicznie oczywiscie gorowali. a karny pirlo przepiekny, 2 po bramce zlatana na tych mistrzostwach. zreszta mieli 2 slupki. co do niemcow graja stabilnie, ale grupy silnej w cale nie mieli okazalo sie (z portugalia tylko 1-0 i rowny mecz a i tamci mieli okazje i slupek). a gole strzelaja czesto prawie ze na pusta, na co wlosi sobie nie pozwola
a no wtedy byli mistrzami swiata. ale dzis graja tez spoko, ladnie nawet ofensywnie. zmienil ale duzo mlodych i maja przyszlosc, del piero juz stary, a najlepsi co grali graja - pirlo i buffon. swoja droga ciekawy jest sklad 'niemiecki' muehehe
Młodziki z czasem się rozkręca.Pirlo jest swietny,piękne okienko walnął.
o co chodzi z tym składem'niemieckim'?bo nie bardzo połapałam.
Mam jakąś słabosc do Ozila,a nigdy szkopów nie lubiłam.On jest bardzo słodziutki,taki chłopczyk,misio-pysio:*
muhehehe
wyglada jakby przycpawal przed meczem. albo czytal do pozna. co do jego umiejetnosci to jakos sie nie przekonalem jeszcze ... ale niezly. ten karny pirlo cudowny. chodzilo mi ze sami niemcy tam graja rasy aryjskiej