Obecnie jest to najlepszy aktor. Al Pacino i R. de Niro już nie grają tak jak kiedyś, teraz to Johnny jest zdecydowanie najlepszy, a nie ma jeszcze Oscara, a powinien mieć chociaż jednego za role w Sweeney Todd lub za role Jacka Sparrowa, nie wiem jak zagral w marzycielu dlatego nie wypowiadam sie na temat tego filmu;]
zgadzam sie z tym,ze powinien dostac wreszcie tego oscara!i oczywiscie,ze
jest najlepszy!tzn.gry pacino i de niro nigdy specjalnie nie rozumialam,ale
ostatnimi czasy to obydwaj panowie daja ciala.
Sądzę, że Johnny zdecydowanie na Oscara zasłużył. Choćby za "Sweeney Todd", "Marzyciela", czy "Edwarda Nożycorękiego". Depp to jeden z najbardziej doświadczonych aktorów jakich znam.
Za "Marzyciela" to powinien zgarnąć wszystkie Oscary, jakie mieli w puli;d;d A tak serio to też uważam, że zasłużył na Oscara, no ale cóż, może w tym roku za "Wrogów publicznych" się uda, bo moim zdaniem bardzo dobrze zagrał, choć scenariusz nie powalił;/
A z drugiej strony to skandal, żeby na forum o bossskim Johnnym zachwycać się ciałem innego faceta...
oh... to straszne... jak się z tym czujesz?? potrzebne Ci wsparcie?? chcesz o tym porozmawiać?? Rodzice wiedzą??
no biedactwo... ale w razie czego pisz... :P
może zapomniałaś go nakarmić... lub woda była za zimna...
ja osobiście nie karmiłam go gdzieś... od trzech miesięcy. woda była w sam raz. był jeszcze mały - ok. 5 cm ;)hmmm... co się mogło stać... (?)
no i dzięki wam za wsparcie w tym ciężkim momencie.. ;)
tak jakoś pusto bez niego. nie ma na kogo popatrzeć jak wariuje w tym swoim zameczku... ;/
wiesz na mnie możesz zawsze liczyć... :)
a jak ktoś kiedyś powiedział "Tylko najlepsi giną młodo"...
taa, to prawda. tylko trochę smutno patrzeć na pozostały po nim, stojący obok pustego akwarium pokarm dla rybek... dobra, nie zamęczam was już moimi dennymi wyznaniami
nie szkodzi... jak się wygadasz będzie Ci lżej na duszy... kup może nową rybkę... a ona będzie śmigać po zameczku:P
tak chyba zrobię. wprawdzie nie bedzie to mój mały dżizysek ale z czasem też go pokocham ;)tylko jaki kolor?.. tak jak on ma być fioletowy, czy może jakiś inny??? i nazwę go Freddie :)wiadomo po kim ;) już mi chyba lepiej :) dzięki
Myślę, że powinnaś kupić fioletowego bo będzie Ci przypominał o poprzedniej rybce i nie będziesz odczuwała tak mocno straty...
to jest pomysł.. :) tak. dwukolorowy. ale jakie kolory..? hmm, pomyślę nad tym ;) muszą w końcu pasować do cudownego imienia.
No jeden kolor może być fioletowy jako pamięć po umarłej rybce... no a fioletowy ładnie komponuje się z błękitnym... no albo jasnym zielonym:)
wiem, fioletowo-jakiś ! z jednej strony będzie mi przypominał dżyzisa a z drugiej nie :)
*ten temat mało przypomina pytanie 'czemu J.D. nie ma oscara?' ;P
no i problem z głowy... chyba powinnam założyć jakąś poradnie dla ludzi z różnymi problemami... :)
Nie ma to jak dobry oftop :P
trzeba jakoś urozmaicać sobie i innym życie... a podobnych tematów było wiele więc to o wiele ciekawsze niż czytanie powtarzanych opinii... :P
tak. zgadzam się. a biorąc pod uwagę fakt, że musiałam wstać o 4 rano i już jestem nieprzytomna - chyba się ulotnię ;) branoc ;*
Nie ma Oscara, bo na niego nie zasłużył. Spielberg musiał wyprodukować sporo hollywoodzkiej szmiry, żeby nagrać ,, Listę...'' i nagrodę zgarnąć. Przed Deppem jeszcze wszystkie drzwi otwarte, może akurat spodoba się ludziom z Akademii.
Nika Spielberg jest rezyserem a nie aktorem i czasami film dostaje Oskara a aktor nie.A co do samego Deppa to musi być pewien że jest tego wart sam z siebie i z własnej pewności siebie a nie z reakcji widzów którzy to wiedzą a on sam w to nie wierzy.
A chyba jest późno wiec chyba nie za bardzo rozumiesz różnice pomiędzy rezyserem a aktorem. Reżyser też może przecież nie dostać ale jeżeli film jest dobry to jakikolwiek Oskar udzieli się reżyserowi a aktorowi nie koniecznie. Np za scenografie itp bo reżyser odpowiada za całokształt nie jako- tak przynajmniej powinno być. Chyba w miarę jasno się wyraziłam. A po za tym moja odpowiedź skierowana był a do konkretnej osoby.
A chyba jest późno wiec chyba nie za bardzo rozumiesz różnice pomiędzy rezyserem a aktorem. Reżyser też może przecież nie dostać ale jeżeli film jest dobry to jakikolwiek Oskar udzieli się reżyserowi a aktorowi nie koniecznie. Np za scenografie itp bo reżyser odpowiada za całokształt nie jako- tak przynajmniej powinno być. Chyba w miarę jasno się wyraziłam. A po za tym moja odpowiedź skierowana był a do konkretnej osoby.
bo gra nie w tych filmach co trzeba
film musi być poprawny politycznie, najlepiej o jakimś robolu, samotnym ojcu z dzieciakiem, który walczy o jej/jego życie (tego dziecka ofkorz)
albo o prawach homoseksualistów
no na pewno musi to być jakiś dramat a nie jakaś bajeczka
mimo, że jego Sparrow był rewelacyjny, to ja bym sobie w kolano strzeliła jakby Depp dostał Oscara za tą postać..