To gdy staniesz obok, wyrwij mu garść włosów. Od tego momentu do sklonowania droga krótka.

Trollandii już tu nie ma, spokojnie się zrobiło - wreszcie.

Ja to bym go sobie sklonowała po kilka sztuk ;D

Co do klonów - to zdecydowanie wolałbym kilka sztuk jego Amber.

To Ci ona taka ładna?
jak dla mnie to piekna jest Eva Green

Eva Green nie jest brzydka ale zbyt blada jak na czarne włosy, wygląda trochę jak Gotka :P Ciekawe o jaką Amber chodzi osobie wyżej

w sumie ciemnobrązowe włosy

ona jak dla mnie jest synonimem kobiecości po prostu

Nie wiem bo nie widziałam z nią filmu, dla mnie osobiście tak patrząc po zdjęciach wydaje się taka w sumie ładna ale bez "tego czegoś" w sensie dla mnie nieinteresująca, ale to w sumie mój gust :P Ja wolę te mniej kanonicznie ładne ale z takim "czymś" :P

he he z takim czymś i z tamtym czymś, no cóż gusta są różne, polecam z nią szczegolnie Marzycieli, a ostatnio widzialam z nia 300 poczatek Imperium : no fenomenalnie zagrala, piekna i charyzmatyczna,

wiesz, nic z nią nie oglądałam to nie wiem, może bym zmieniła zdanie, tak patrząc na same zdjęcia to troszkę mnie ona nudzi, ale może na żywo mnie zachwyci :P Często na zdjęciach ludzie mnie nudzą, pomimo że są piękni, a na żywo jest super. Tych "Marzycieli" jak mnie najdzie to obejrzę :P

warto w ogole zobaczyc ten film, bo ciekawy, dobrze zagrany, troche historii tez mozna liznąć, ze tak napisze.
A co sadzisz np o Winonie Ryder?

O Winonie muszę przyznać że jest interesująca i trochę tajemnicza :P Choć co do lubienia jej miewam chwiejności, dawno nic z nią nie oglądałam, ale w jakiś sposób pociąga :D

lubie filmy starsze z nia np Syreny, Sok z żuka, Małe kobietki, Dracula, miala wtedy cos w sobie, przez ta afere z kleptomania, jej kariera dosyc podupadla,a szkoda, bo widac bylo po powrocie w Czarnym łabedziu, ze moze pokazac pazur, mala rolka ale bardzo charakterystyczna

W Draculi ją wielbiłam, oglądałam film jako nastolatka a może nawet 10latka, ale planuję powrócić bo był świetny i jej rola- super :D Właśnie przez tą aferę trochę straciła w moich oczach ale to dawno było, chyba już nie robi takich rzeczy? Nie widziałam Czarnego Łabędzia, jak mam być szczera od 3,5 roku jadę głównie na kinie azjatyckim i pozapominałam tytuły zachodnie, ale pragnę wrócić, moim skromnym zdaniem ani Azja nie jest lepsza od Ameryki, ani Ameryka od Azji, na obu kontynentach powstają dobre i gorsze filmy, na obu mają one zalety i wady :P

W skali od 1 do 10 ma u mnie 9. Co do Green to spodobała mi się w "Perfect Sense". Później przez wzgląd na nią obejrzałem dwa filmy z segmentów, które wg mnie są słabe. Były to: "Łono" oraz "Pęknięcia". Po tych dwóch filmach straciła u mnie na tylę - że aż stała się irytująca. Teraz omijam ją szerokim łukiem. ; p

powiedz mi kto to jest ta Amber, w sensie pełne imię i nazwisko bo mnie to teraz męczy kto to taki :D

Amber Heard. Nie ma za co.

aha dzięki, ona chyba z typu tych "seksbomb" chociaż czy naprawdę piękna czy nie to pewnie zależy co komu :D Jak tak oglądam jej zdjęcia to jako brunetka podoba mi się najlepiej, tu http://girltalkhq.com/wp-content/uploads/2013/11/Amber-Heard-Wallpaper-.jpg wyszła super, ale ogólnie żeby stwierdzić czy uznam ją za atrakcyjną dla mnie musiałabym coś tam na żywo zobaczyć :P

a ogólnie ma w sobie cechy które uznaję za ładne i akie, które mi się nie podobają :P

Taka typowa ładna lala z Teksasu. Lubię różne typy kobiet, Amber odpowiada jednemu z nich. Btw. Ja wolę ją w blond. heh

cóż w blondzie wygląda bardziej na zwykłą seksbombę, w brązie na inteligentkę z charakterkiem :P Ja wolę kobiety z charakterem od seksbomb, choć czasem doceniam i te dziewczyny, które są ładne mają typowo kanoniczną urodę, ale mniej mnie interesują z osobowości

Również wolę kobiety z pięknym wnętrzem - co nie zmienia faktu, że Amber lepiej wygląda w blondzie. ; p

Ah, komu lepiej temu lepiej xD

Haha, ale teraz poważnie, pamiętaj, w blondzie lepiej.

rozwalasz mnie xD prawie zawsze wolę brunetki :P

Ja też wolę brunetki, piszę tylko, że Amber lepiej wygląda w blondzie. Nie ma w tym stwierdzeniu nic osobistego.

Nieeee, lepiej wygląda w brązie :D

PS. Jesteś kobietą czy mężczyzną? :D

ah, już wiem ;)

Piszę aż tak bezpłciowo? To trochę zahacza o dyskryminację. Tylko dlatego - że Amber lepiej wygląda w blondzie? Wstydź się.

To raczej moja nieuwaga :P "Tylko dlatego - że Amber lepiej wygląda w blondzie? Wstydź się." ale co że dlatego że lepiej? Wcale nie lepiej? :D IMO

Ok, liczę, że kiedyś zrozumiesz.

Nie sądzę bo tu nie ma nic do zrozumienia :P

Dobrze, lepiej jej w brązie, lepiej być nie może. Już nigdy nie obejrzę filmu gdzie gra w (bleee)blondzie. heh

Nie musisz rezygnować z własnego zdania, miejmy każdy swoją własną opinię, tobie lepiej w blondzie dla mnie lepiej w brązie. I nie mówię że w blondzie jest "bleee"

No bo jej we wszystkim jest dobrze, a NAJLEPIEJ W BLONDZIE. ; p Dzis uszanuję twoją opinię.

Brednie rzeczesz :P W tym najlepiej w czym się komu najlepiej podoba :D

Czyli zarówno w brązie jak i blondzie jej najlepiej. heh

możemy pójść na taki kompromis :D

Nie lubię kompromisów, ale niech będzie. Niechaj zwycięży jedność.

xDD

Po za tym, w blondzie wygląda za bardzo jak Scarlett Johanson, za którą nie przepadam http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/01/Amber_Heard_2011.jpg
http://www.zeberka.pl/img_new/2012/12/scarlett-johansson-T3.jpg
w brązie jest bardziej oryginalna

Scarlett podobała mi się przez dwa lata swojej kariery. Teraz dostrzegam u niej tylko fajną pupę i piersi. Amber natomiast ma ten błysk w oku, a po za tym jest ogólnie ładna. Bez słabych punktów, w blondzie też.

Ale na zdjęciach czasem wychodzą zbyt podobnie i mi się to nie podoba

Ah, rozumiem. Utarte skojarzenia to ciężka sprawa. Szczególnie dla Amber w blondzie. ; p

Cóż po prostu patrząc czasem można odnieść wrażenie, że to jakieś krewne :P

Ał, zabolało to mnie jako fana wdzięków piękniejszej krewnej.

Mimo wszystko nie zaprzeczę, że to ta piękniejsza z krewnych tak na pocieszenie :)

Dziękuję, jesteś kochana/y.

kochana ;)