Kasia Nosowska jak zwykle zaskakuje! Kilka dni temu nabyłem rewelacyjny album wokalistki - "UniSexBlues", pełen eksperymentów, wpadających w ucho utworów, z genialnym wokalem. Nosowska doskonale wie kiedy zaśpewać ostrzej i wyeksponować "firmową" chrypę, kiedy natomiast postawić na liryzm i gładkość. Słucha się tego rewelacyjnie, przyjemnie, relaksująco, no i niewątpliwie jest to coś nowego, innego. Jak zwykle świetne teksty. Zdecydowanie polecam! Na zachętę promujący płytę klip:
http://www.youtube.com/watch?v=wUcIbPOMisY
No więc moim skromnym zdaniem Kasia jest naprawdę wspaniała... Po tylu latach śpiewania myślę, że swoją nową płytę (która oczywiście posiadam) zadziwiła wszystkich:) Płyta ta jest najlepszą z jej solowych jak nie także z Hey`owych. Nosowska w niej pokazała jak różne może mieć barwy głosu. Jak ktoś w ostatnim czasie miał taka przyjemność uczestniczyć na koncercie hey to myślę, że zauważył zmiane jaka nastapiła po wydaniu płyty UniSexBlues... gdzie Kasia piszczy, krzyczy i spiewa tak świetnie, że chyba nigdy wcześniej aż tak ładnie jej to nie wychodziło... Jest najlepsza:D:D:D
Pozdrawiam
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
