trochę to taki paradoks,wziąwszy nazwę serialu,mike pratt czyli randall już od prawie 40 lat w grobie,a "Duch"hopkirk,żyje.hehe,ciekawostka oboje byli w tym samym wieku oboje 31 rocznik.
Po prostu zmienili się miejscami.
Teraz zapewne naprawdę stał on się duchem bo zmarło mu się
No tak, a na Filmwebie żadnej wzmianki, natomiast o muzyku ćpunie, który wskoczył do basenu to już tak.