Czy tylko ja tak czuję ? Że nie mogę się do dziewuchy przekonać. Nie jestem jakimś tam
krytykiem, ale Boże, jak można porównać ją do Jodie Foster, uważać ją za pretendentkę do
Oskara. Chciałam mów powiedzieć sobie ; ona jest dobra, ale nie mogę, nie mogę. Nie
pałam do niej nienawiścią, mało mnie obchodzi jej otwarta szczęka, ale dziewczyny- nie
uważajcie jej za bóstwo, bo grała Bellę ! Bierzcie inny przykład młodych aktorek, Carrey,
Amanda Seyfield chociażby, ale tez nie pałajmy do niej nienawiścią. Tak, ma szczęście,zarabia dużo, stałą się w jeden dzień wielką gwiazdą. Znajdźmy 'złoty srodek'
A kto ją porównuje do Jodie Foster? I wcale nie uważam jej za żadne '' bóstwo '' . I co do Carrey i Amandy to jakoś do mnie nie przemawiają. Wolę Kristen. ; - )
Szczerze żałuję że Kristen zagrała w Zmierzchu. Nie dlatego, że zagrała niby źle, bo wcale tak nie uważam, pasuje do tej roli ale może większość osób bardziej by ją doceniła i podejrzewam, że Tobie również byłoby łatwiej, trelemorele123. Ma dużo innych lepszych filmów,które pokazują że jest aktorką młodą, trochę niedoświadczoną ale bardzo dobrze się zapowiadającą. I osobiście uważam, że jest pretendentką do Oscara, bez dwóch zdań. Za kilka lat, na pewno!
ja po prostu bardzo lubię Kristen - na ekranie i też w życiu codziennym - wydaje się naprawdę fajną osobą; nie uderzyła jej woda sodowa do głowy, nie pcha się przed kamery ze sztucznymi cyckami, a to, że nie mówi o sobie dużo świadczy o tym, że nie chce by jej życie prywatne było rozrywką dla innych ludzi - tak jak zresztą powiedziała w wywiadzie dla pewnego magazynu(nie pamiętam dokładnie jakiego - chyba ELLE).
myślę, że to jest wiadome, że nie jest gwiazdą formatu Jodie Foster...ale może po prostu źle zrozumiałaś jakiś artykuł po angielsku... Kristen GRAŁA z Jodie Foster w filmie Azyl...;]
Seyfried też lubię, ale nie znam jej tak bardzo jak Kristen, która po prostu bardzo mi przypadła do gustu;]
też jej nie trawie i tak naprawde to nie wiem dlaczego nie przeszkadza mi jej gra ale jest w jej twarzy coś co mnie drazni
Też nie uważam jej za bóstwo, po prostu ją lubię, jak wiele innych aktorek. I to wcale nie przez rolę Belli, już wcześniej spodobało mi się jak gra w innych produkcjach... Chociaż nie oszukujmy się, jest osobą bardzo młodą, a z aktorek młodego pokolenia nie ma w czym wybierać. Ona jak na 20 lat, jest całkiem dobra.... A co do Amandy, hmm... nic do niej nie mam, ale ogólnie jej nie kupuję, nie przekonuje mnie swoją grą. Oglądałam z nią kilka filmów, i w żadnym mnie jakoś wyjątkowo nie urzekła. Ale oczywiście to moje, własne zdanie.
Ja Ci powiem, że po obejrzeniu "Wrednych dziewczyn", Amandę bardzo lubiłam... Straciła u mnie w "Wciąż ją kocham", niby mi się film podobał, wzruszał, itd... ale ona jakaś taka była, mało przekonywująca. Ale może to tylko moje odczucie...
dla mnie 'Wciąż ją kocham' to jedna wielka lipa! jakaś masakra. ale cóż.
dla mnie Kristen jest po prostu zajebistą laską która nie pie**oli głupot i nie tańczy tak jak jej media zagrają. ma w nosie sztuczną prezencję na czerwonym dywanie i półgłówków paparazzi zarabiających na śledzeniu ludzi. jedna z niewielu inteligentnych w tym zasranym tabloidami, sztucznymi cyckami i operacjami plastycznymi, świecie!
Jak dla mnie Kristen mogłaby wreszcie przestać narzekać na swoją sławę,wtedy ludzie bardziej by ją lubili. A tak?Ciągle opowiada jak ją wszyscy krzywdzą.Ma to czego chciała.Gdyby przestała narzekać miałaby więcej fanów.
Dla mnie jest irytującą dziewczynką,która nie ma pojęcia o życiu,a porównuje swoją karierę do ofiar gwałtu.Plecie trzy po trzy.Może potem za to przeprosiła,ale niech następnym razem myśli nad tym,co mówi. Jej kolega Pattinson jest bardziej utalentowany od niej. Uważam,że jest nawet ładna,ale talentu nie ma za grosz. ;) to na tyle.
prawda,jej otwarta buzia trochę wkurza,ale ja ją nawet lubię. Jest taka inna,od tych wystylizowanych laleczek,perfekcyjnych aż do przesady . ;)
A ja uważam, że jest dobra, i wcale się o tym nie przekonałam po obejrzeniu Zmierzchu, tylko po Speak. Nie rozumiem ludzi którzy piszą, chciałabym się przekonać... ja się zgadzam z GETup_, po co się przekonywać, nikt nikogo nie zmusza do niczego. Nie lubisz to nie lubisz i odwrotnie. Sory ale takie tematy są po prostu do kitu... po co się utwierdzać w przekonaniu, że czegoś nie lubisz... każdy jest inny i lubi co innego.. niektórzy kochają ją a inni nie cierpią, i wszystko jest ok, tak jest! to normalne.
Dziękuję.
palnela o tym gwałcie ale przeprosiła, kazdemu się zdarza powiedziec cos czego pozniej zaluje... ma kilkadziesiat wywiadow tak wiec nie ma sie co dziwić...narzeka bo portale plotkarskie tak twierdza, sami pytaja się o wady sławy, jak to znosi itd wiec odpowiada a pozniej pieprza że narzeka zenada...no własnie nie kazdy musi ja lubić wiec nie wiem po co zadawać sobie trud by sie prezkonać do niej eh głupota
Ona nie jest zła, absolutnie, coś w niej jest..co przyciąga i odpycha jednopcześnie.Oglądałam z nią wczoraj Adventureland , i musze przyznać..że wolę ją ogladac kiedy była młodsza. Ale jako ..hmm..gwiazda ? Nic do niej nie mam, i ludzi irytuje to, ze nic na nią nie mają, bo nie jest zbyt kontrowersyjna.
Sądzę, że ludzie nie lubią jej, bo wiecznie narzeka. Ja też się do tej grupy zaliczam. Wkurza mnie, że ciągle narzeka na ,,Zmierzch". Gdyby w nim nie zagrała, większość by o niej nie usłyszała , a ona sama nie dostawałaby lukratywnych kontraktów.
jak narzeka? sami jej zadaja takie pytania wiec poprostu odpowiada, przynajmniej nie udaje, szczerze mowi ze sie denerwuje jka odbiera nagrody, ze dla niej jest dziwne to ze tak nagle sie nia zainteresowali, że chca jej dotknąc zrobic fotke itd ma 20 lat tak wiec widocznie nie radzi sobie, jakos nie widzialam wywiadu by tak strasznie narzekała
jak się ma takie problemy z sobą to trzeba ćwiczyć przed lustrem,albo po prostu nie pchać się do Hollywood.
Może ona nie spodziewała się, że taki szał wyniknie na punkcie tej sagi... Dostała propozycję, a że jest aktorką, i miała na swoim koncie już produkcje, to przyjęła. Nie dziwię się, że denerwują ją te hieny, które tylko czekają na jej wtopę, lub zadają masę durnych pytań... Każdego by to zmęczyło z czasem. A, że nie ma "parcia na szkło", (pomimo, że Ty uważasz inaczej), to nie podnieca ją fakt, gadania o jednym i tym samym, nie ważne czy prawda czy nie. Jest dziewczyna szczera, i mówi prawdę. Tyle tylko, że ta prawda nie jest taka kolorowa.
ja też nigdy nie widziałam, żeby narzekała...
odpowiadanie na pytanie: "czy sława daje ci się we znaki?" tym: "nie lubię paparazzich, bo cały czas mnie śledzą i chcę mieć trochę prywatności" to nie narzekanie.
właśnie Fleksa. I to właśnie odpycha. ;) Na razie skandali nie robi,ale wciąż narzeka dla większego rozgłosu.
a to kolejny dowód na to, że to nieprawda, że Kristen się nie uśmiecha :) bardzo mi się podobają te zdjęcia :)
http://www.eclipsemovie.org/kristen-stewart-attends-welcome-to-the-rileys-screen ing/
i dla tych co twierdzą, że nie dba o swoich fanów.. :)
zaczyna się od 1:15 ( może ktoś już widział. ) http://www.youtube.com/watch?v=0y9o8GkqlFM
widziałam ten filmik Kristen szła zwiedzać i napotkała fanow jak widać nieuciekla:-) nie wiedziala ze saga stanie sie takim hiten zreszta jka robia produkcje zazwyczaj nie wiedza czy się uda czy nie, tak jka w przypadku sagi nawet nie byli pewni czy nakreca nastepna cześć, podobno chodzili do psychologa Kristen i Rob wcale sie niedziwie...gzdies 3.50 wczesniej Rob rozdaje autografy http://www.youtube.com/watch?v=FbsC25vaZ3g&feature=related i może jest niedostepna osobą wiecznie ponurą? jets wiele takich filmikow poprostu portale plotkarskie z jiczego robia szum, skoro z Kristen nie ma zadnych skandali trzeba do czegos sie przycepic by bylo o czym pisac
no właśnie nie. Nikt nie wiedział, czy w ogóle będzie New Moon. Zdecydowano, że będą kręcić drugą część, gdy Twilight zyskało taką popularność. W wielu wywiadach jest mowa o tym, że decyzję na temat Księżyca w Nowiu podjęto niedługo po premierze Zmierzchu.
Hm, mówiąc szczere-wisi mi jaka ona jest prywatnie.Chodzi mi o jej grę, ze nagle ona stała się kultem, i wieksość młodych isób mówi , że Kristen jest ulubiona aktorką.
To według mnie niedorzeczne, nikt by jej nie znał, z pewnością nie byłaby tak rozpoznawalna, gdyby nie saga.
Dla mnie niedorzeczne jest takie gadanie. Przecież każdy musi się na czymś wybić.
ciekawe skad mieli pewnosc ze saga bedzie hitem eh madeinjapan...nie wiedzieli tego jest wiele wywiadow w ktorych jest o tym mowa...a czy Emma Watson byłaby rozpoznawalna gdyby nie Harry, a Zac gdyby nie HSM a Leonardo gdyby nie Titanic zapewne nie wiec nie wiem po co to glupie gadanie, Kristen grała przed saga w wielu filmach z czego duza czesc byla niskobudzetowa,stała sie rozpoznawalna przez wieksza publicznosc dzieki zmierzchowi nie widze w tym nic niedorzecznego
Heh, fajny filmik, tez jakiś czas temu widziałam podobny- noc, jacyś fani znaleźli Kris, ona kazała zatrzymać auto, wysiadła i rozdała wszystkim autografy;) mi się wydaje, że ona wciąż nie może uwierzyć kim się stała dla fanek sagi, dla tych młodych dziewczyn. W Kristen jest coś urzekającego- to coś to ta normalność- kiedy na nią patrze widze aktorke, młodą dziewczyna, która(jeszcze) nie zatraciła siebie, ma do siebie dystans;) antyfani czepiają się wciąż tych samych rzeczy- ona to dostrzega- w którymś wywiadzie powiedziała, że chyba sobie przeszczepi twarz, żeby wyglądac na zadowoloną;) że wciąż myśli, żeby się na różnych galach ładnie uśmiechać pomimo tego, że jest zdenerwowana tak samo jak fani( to chyba u Ophry powiedziała), twierdzi, że się stara;) że cały czas uważa, żeby sie ślicznie i szeroko uśmiechac, a kiedy przestaje to od razu jej się włącza alarm "Kris paparazzi Ci robia zdjęcia a Ty się nie usmiechasz;) Co do jej gry- niech się rozwija, naprawde poradziła sobie w "Speak", "Azylu", "Into The Wild", "The Runaways" czy "The Cake Eaters". Co do sagi- dla mnie Bella idealna. Mam nadzieje, ze jak cały szum wokół Twilight opadnie K-Stew będzie rozsądnie wybierała role, będzie się rozwijała i słuch po niej nie zaginie- a przede wszystkim niech się nie zmienia- ja ja kupuje cała- taka jaka jest;)
bardzo ładnie napisane :) lepiej bym tego nie ujęła :)
oglądałam dzisiaj Zaćmienie i znów potwierdziła, że jest -tak jak powiedziała Bisexidryna- idealną Bellą :)
Ja właśnie wróciłam z kina :D i jestem pod wrażeniem wszystkiego. Belli również, jest idealna do tej roli.
właśnie oglądam scenę zaręzyn jeszcze raz... niby beznadziejna jakość, ale jednak :***
dla tych co już oglądali film i chcą sobie przypomnieć:
http://www.youtube.com/watch?v=S4KZ_o9m9aA
kocham tą scenę!!! to jest chyba jedna z moich ulubionych:D jeszcze na tej liście są: walka edwarda z victorią w obronie belli,dwie sceny na łące i rozmowa belli i charliego na tematy 'intymne' :P:P
dla mnie Bella idealna!!! i zdania nie zmienię ;]
trudno. Mogli wziąć kogoś lepszego. Zobaczymy,czy ten film jest taki dobry,jak mówicie. Jutro bardzo raniutko jadę do Gorzowa Wlkp.; )
zauroczenie? też przez to przechodziłam :D . najpierw chciałam by wampir ugryzł mnie w szyję. A potem zgłupiałam na myśl o Jacobie. xD ale mi przeszło.
hahaha:) ugryźć w szyję??!
...no to ze mną nie jest tak źle...:P odróżniam świat fantastyczny od realu :P
haha:) uważam tak samo :)
jutro idę drugi raz - tym razem z mamą - jeśli będzie mogła xD nie mogę się doczekać :)
Ja też idę z mamą. :P wygląda jak moja koleżanka starsza na szczęście.
I wstąpimy do Empiku . Kupie sobie dodatek the sims: własny biznes i dvd z filmem ''w chmurach'' . :D . jej! ja chcę już teraz jechac! :D