Pani Hissrich powinna widnieć jako wiodący przykład tego, jak zrujnować serial oparty na świetnym materiale źródłowym. Pierwszy sezon Wiedźmina miał swoje bolączki i głupotki, na które można było przymknąć oko ale to, co zrobiła w sezonie 2 woła o pomstę do nieba. Totalnie zepsuła charakter i motywacje bohaterów, wprowadziła nudne i bezsensowne wątki, pozmieniała książkowe sceny tak, że nie przypominają one nawet tego, co było w książkach a do tego położyła budowę relacji między głównymi bohaterami czyli Geraltem, Ciri i Yennefer gdzie Yennefer nawet zaprzecza samej sobie z pierwszego sezonu. Bez rozpisywania się po prostu napiszę, że sezon 2 (nie licząc bardzo dobrego pierwszego odcinka) był tragicznie napisany, nudny i pełen momentów, gdy poziom żenady wylewał się z ekranu. Ta pani powinna pisać scenariusze do seriali typu Teen Drama, bo to wychodziłoby jej lepiej niż branie się za poważny serial.