Wszystkie filmowe kreacje Żurka mają w sobie coś interesującego i magnetycznego. Świetny aktor!
Oprócz nie nadającej się do oglądania i drażniącej jak cholera, sztucznej kreacji Michała Janickiego w Małej Moskwie... Zepsuł mi cały film...
Niestety muszę się z tym zgodzić. Strasznie lubię Żurka (jako aktora, osobiście go nie znam)i nie wyobrażam sobie nikogo innego na przykład w roli Karola z filmu Loacha, jednak grany przez niego Michał sprawia wrażenie, jakby kij połknął... Ale został za tą rolę nominowany do nagrody imienia Cybulskiego, więc może jej jednak nie doceniamy, sama nie wiem.