Każdy, kto chce coś powiedzieć lub napisać o Pavarottim używając w opisie "chama" zdradza głęboką niewiedzę o maestro.
Pavarotti kochał ludzi, nawet zawistników. "Cham" był mu obcy. Przeciwników, oponentów i zazdrośników rozbrajał szczerością i podziwem dla ich przymiotów. Nikogo nie obraził, po prostu był najlepszy i wiedział o tym