To powiem ci, że w drugim dezonie będzie jeszcze lepsza scena (moim zdaniem) kiedy kłóci się z synalkiem (dla lepszego rozpoznania sceny - rzuca winem w lodówke).

a gdzie ogladaleś kolejne odcinki DH???ja szukalam w necie ale nigdzie nie moge znalezc ich do sciagniecia

Moim zdaniem scena z Georgem jest ciekawsza niż ta z butelką. Swoją drogą szkoda, że Marcia spalała się w serialach, a nie filmach fabularnych przez 20 lat swojej kariery, a gwiazdą stała się np. Kim Basinger, która jest dużo mniej uzdolniona. Marcia jako Vicky Vale w BATMANIE - to byłoby coś!

Tak , Marcia ma wielki talent i szkoda ,ze możemy zobaczyć go w dh czy melerose place, powinna wystąpić na wielkim ekranie , napewno zdobyłaby wiele nagród.

Z drugiej strony, gdyby powiodło jej się w kinie, na pewno nie grałaby w DH.

Moim zdaniem najlepsza scena Marcii Cross to jej atak złości i wrzucenie pierścionka do trumny na początku sezonu 2, gdy dowiaduje się, że mąż posądzał ją o otrucie.
Fani będą wiedzieć o co chodzi. Moim zdaniem jest to absolutnie najpiękniejszy przejaw jej talentu dramatycznego. Zasłużyła bez wątpienia na kinową karierę i tylko na to czekam (bo w wypadku Felicity już nie ma na co czekać, nominacja do Oscara mówi sama za siebie).

Mnie najbardziej utkwiła scena w windzie - w każdym razie chylę czoła..

A moja ulubiona scena to ta, w której przychodzi do psychiatryka i mówi, że jest na skraju załamania nerwowego ( ci co widzieli jej usmieszek wiedzą o co chodzi :))