to dwie główne cechy aktorstwa p. Maj, jej znaki rozpoznawcze. Od lat niezmiennie drętwa, czy to w teatrze, czy w serialach, czy w filmach fabularnych. Istny fenomen.
Dlatego doskonale nadaje się do grania postaci pani z dziekanatu, wrednej lekarki, bufetowej. Polska jest gęsta od nich, kobiet o twarzy Marii Maj.
Dla mnie na zawsze pozostanie Lucyną z ,,M jak miłość"