Wczoraj przeczytałam biografie Brando z której wynika że
Marlon miał styczność z homoseksualizmem.Jak myślicie
czy to ploty ? a może przejaw mody lat 50 (patrz Rock Hudson)
Marlon miał kobiety znaczy że był biseksualny podobnie jak Jimmy Dean.
Nie ma mowy o biseksualizmie według mnie jest to śmieszne.Jeden młodzieńczy wybryk z facetem nie może nawet świadczyć o tej orientacji.Facet miał żony do tego dzieci.Co do Jamesa on zdecydowanie był biseksualny.Hudson był gejem nawet podajże umarł na AIDS.
a nawet zabaw z Jamesem Deanem i Rockiem Hudsonem. Gdzieś czytałem, ze spotykali się nawet w trójke.
Jak nie był biseksualny jak był. Wszystko jest napisane w jego biografii, a nawet potwierdzone przez Eliego Kazana. On otwarcie się do tego przyznawał. Poczytaj biografię. A po przeczytaniu biografii J. Deana to jestem już na sto pewna, że był również biseksualny. (btw. polecam "James Dean. Szybkie życie" - dosyć wnikliwa biografia)
ja nie widzę nic złego w tym, że ktoś jest bi- czy homo- - jego sprawa,
nie ma to nic do rzeczy z tym, jakim byl czlowiekiem, aktorem...
ponoć gdzieś przyznawał się do kontaktów z Jamesem Deanem :)
http://wapedia.mobi/pl/James_Dean?t=5.#7.
Tutaj masz Deana, coś tam znajdziesz:)
O ile jeszcze tutaj zajrzysz
Był wiecznym buntownikiem i nie obchodziło go co o nim sądzą inni traktował to jako część swojej artystycznej aury . Sprzeciwiał się wszystkiemu i wszystkim i pewnie dlatego to powiedział.Lubił wzbudzać kontrowersje.Z resztą powiedział to tylko raz w jednej rozmowie , pewnie to wymyślił a potem zapomniał , ale jak widać podziałało chciał by uważano go za niepokornego i proszę.