powrót do forum osoby Marlon Brando 
no faktycznie ale nie ma sie co przejmowac dostali po 1000 glosów i sie wbili na liste niedługo spadna (pamietam jak podobna sytuaja była z majewskim) a po zatym tym rankingiem nie ma co sie za bardzo przejmowac bo sie zmienia co chwile a dzieci glosuja na byle kogo po obejrzeniu pseudo filmów
Stara procedura. Przekroczenie 1000 głosów, kwestia kilku dni i spadek o około 500 pozycji w dół. Cieszę się jednak, że na liście pojawił się Mark Wahlberg. Naprawde lubię tego gościa.
ty jesteŚ pipeszony , każdy moŻe głosowaĆ na kogo chce
pes : i nie krytykuj filmów które mi sie podobają
Nie wiem do kogo był ten post majkelu skołfidzie, ale ja nie zamierzam dyskutować z osobami o takim nicku i avatarze.
do uzi loca (czy jakoŚ tam) , pozdrawiam
PS : Niewiem co masz do mojego nicku i avatary , nie jestem fanem went'a tylko Micheala ! to cyba różnica
do uzi loca (czy jakoŚ tam) , pozdrawiam
PS : Niewiem co masz do mojego nicku i avatary , nie jestem fanem went'a tylko Micheala ! to chyba różnica
majkel ale Tobie się chyba foro pomyliło.. jesteś na forum Marlona - co Ty tu robisz - stary wracaj lepiej na forum 'Ona to on' - tam są rozmawy na Twoim poziomie..
Hm powiem tak masz zdecydowanie rację bo ci aktorzy którzy dostali się
do TOP 10 są śmieszni.Może jedynie ta kobieta może się poszczycić obszerniejszą filmografią.Chętniej widziałbym na jej miejscu np.Audrey Hepburn czy Marilyn Monroe.Ale TOP 10 nie może być zarezerwowane tylko i wyłącznie dal ciągle tych samych.Np.Może kiedyś Dean wpadnie na TOP 10
i wtedy zacznie się akcja spychania w tym przypadku nieuzasadniona.
Ludzie pomyślcie: generlizujecie kogoś za to, jaki serial ogląda?? Nie macie innych argumentów?? To zwykła nietolerancyjność i tyle.
Pzdr
Ludzie pomyślcie: generlizujecie kogoś za to, jaki serial ogląda?? Nie macie innych argumentów?? To zwykła nietolerancyjność i tyle.
Pzdr
Bez przesadyzmu-nietolerancja to za duże słowo,poprostu obiektywna ocena
talentu lub wkładu w filmografię.Nie uważasz że pozycja tego ona Pana
który zagrał w jednym serialu (nie pamiętam nazwiska) wyżej niż Audrey czy
Toma Hanksa jest śmieszna.Niespokojne ręce onanistek przydzielają mu 10
i to jest tragedia tego portalu. Zakładają tysiące profili ażeby wprowadzać drastyczne dysproporcje między aktorami lub filmami.Z takim podejściem jak twoje Paris Hilton powinna być wyżej niż Marlon Brando.
dałby ktoś Nicole Kidman kilka razy 10 bo zasługuje na dużo więce.to największa aktorka naszych czasów,może z Merryl Streep ale Nicole jest także piękna i świtnie śpiewa a wyleciała po za 100!
fanatyk9 i bardzo dobrze że wyleciała.Meryl jest spoko.
Ale jedynymi kobietami które powinny pozostać na stałe w TOP15
to Audrey Hepburn#14 i Marilyn Monroe#77 nie oszukujmy się
to są za niskie pozycje.Obie panie wniosły do kinematografii bardzo dużo.
Hepburn zmysłowość klasę i bardzo dobrą grę.Natomiast Marilyn gdyby nie ona
być może do dzisiaj kodeks filmowy zabraniałby ukazywania kobiecego rowka piersi.
Dokładnie tak. Angelina Jolie nosiłaby worek po ziemniakach z wyciętą dziurą na głowe.
Natychmiast wypchnijmy Monroe na szczyt listy. Za "rowek piersi".
I po co ta kpina? A? Angelina Jolie fenomen taj aktorki polega chyba tylko na tym że jako dziecko całowała rozgrzane żelazko.Czytałam kilka biografii i prawda jest taka, że pod względem techniki aktorskiej bardziej wykształcona była MM, ponieważ uczęszczała do studia aktorskiego Lee Strasberg, podczas gdy Audrey w ogóle nie kształciła si.ę w tym kierunku. Miała ambicje baletowe, a zaczęła grać filmach by zarobić parę grosza po wojnie. A na Oscary radziłbym nie patrzeć aż tak poważnie, bo w pierwszej lepszej biografii można przeczytać że wtedy Akademia po prostu decydowała kto jest na tyle popularny i poważany, by go tak wyróżnić. Dana rola była drugorzędnym kryterium jaki się kierowano.
Dokładnie co z tą listą sie dzieje :( :(
jacyś pseudo aktorzy są sobie na wysokich miejsach a mój Wencik na marnym 390 miejscu jest mimo iż ma wielki talent i jest wielkim aktorem <chlip> <chlip>
prosze pomóżcie mu wrócić do TOP 10 i wywalcie z listy te stare pierdoły co niby są takimi dobrymi aktorami
