Marlon Brando

Marlon Brando Jr.

8,7
36 965 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marlon Brando

Jakie są wg was najlepsze role w wykonaniu mistrza Marlona?

Wg mnie:

1 Terry Malloy (Na Nabrzeżach)
2 Walter Kurtz (Czas Apokalipsy)
3 Vito Corleone (Ojciec Chrzestny)
4 Rio (Dwa Oblicza Zemsty)
5 Stanley Kowalski (Tramwaj Zwany Pożądaniem)

Santino

Moje typy byłyby identyczne jak Twoje. Dodałbym jedynie rolę Marlona jako Sakini w Herbaciarni Pod Księżycem.
Jeśli miałbym wymienić tą jedną, najlepszą - byłoby to zapewne Na Narzeżach.

pozdrawiam

arrival

Z tą "Herbaciarną pod księżycem" jest ciekawa sprawa. Kilka osób na tym portalu bardzo chwaliło Marlona za tą rolę. Jednak sam zainteresowany w swojej autobiografii powiedział że on położył tą rolę.
Podejrzewam że będzie to mój następny obejrzany film z Marlonem, o ile go zdobędę.

Santino

Leci, co chwila na TCM.

Santino

1. Vito Corleone (Ojciec Chrzestny).
2. Terry Malloy (Na Nabrzeżach).
3. Stanley Kowalski (Tramwaj Zwany Pożądaniem).
4. Walter Kurtz (Czas Apokalipsy).
5. Sakini (Herbaciarnia pod księżycem).
6. Paul (Ostatnie tango w Paryżu).

Najlepsza - Terry Malloy i Vito Corleone.

PS. Polecam obejrzenie tych filmów osobom, które zaczynają dopiero przygodę z Marlonem Brando. Pamiętam, że to dzięki tym filmom przekonałem się do Marlona i od tej pory uważam go za jednego z najwybitniejszych aktorów w historii kina.

Santino

1. Terry Malloy ("Na nabrzeżach")
2. Stanley Kowalski ("Tramwaj zwany pożądaniem")
3. Don Corleone ("Ojciec Chrzestny")
4. Christian Diestl ("Młode Lwy")
5. Paul ("Ostatnie tango w Paryżu)
6. Zapata ("Viva Zapata")
Sakini ("Herbaciarnia pod księżycem")
8. Johnny ("Dziki")
9. Kurtz ("Czas Apokalipsy")
10. Rio ("Dwa oblicza zemsty")

A potem Przełomy Missouri, Obława, Sayonara (właściwie rola powinna być zamiast Ria, ale Dwa oblicza zemsty podobały mi się bardziej, jako całość), Bunt na Bounty, Queimada, Hrabina z Hongkongu, Appaloosa i Don Juan De Marco.
Wciąż szukam Koszmarów, Pokłosia wojny, Desiree, Juliusza Cezara, Faceci i laleczki, W zwierciadle złotego oka oraz Spokojnego amerykanina. By skompletować filmografie.;-)

_Ja_

"Koszmary" można kupić tanio na Allegro. Resztę też można raczej znaleźć, ale to już zależy od tego w jaki sposób zaopatrujesz się w filmy (nie wiem czy nie jesteś przeciwnikiem piractwa) ;)

Philip

Piractwo jest złe, bardzo złe, tak złe, że ścierpieć nie mogę i całymi nocami modlę się o przygotowanie obławy na użytkowników, Azeurusa, Bittorrenta, czy innych Emule...;-)

A tak na serio - Polski rynek filmów DVD jest tak beznadziejnie zaopatrzony, że aż dystrybutorzy sami się proszą, by sięgnąć po internet.
Tyle że Pokłosia wojny, albo Desiree, nigdy w sieci nie uświadczyłem. A bardzo bym chciał uświadczyć.
O Koszmarach różne słyszałem opinie, dlatego - mimo że wiem, że film można kupić na allegro - wciąż nie wiem, czy warto.

_Ja_

Na Allegro można zdobyć takie filmy:

- Godfather
- Rozgrywka
- Supermany
- Odważny
- Don Juan DeMarco
- Wyspa dr. Moreau
- Kolumb Odkrywca
- Tramwaj zwany pożądaniem
- Na Nabrzeżach
- Dwa Oblicza Zemsty
- Ostatnie Tango w Paryżu
- Dziki
- Hrabina z Hongkongu
- Łatwa Forsa
- NAQOYQATSI
- Koszmary
- Nowicjusz

Guys and dolls, Młode Lwy oraz Przełomy Missouri są bez polskich napisów.

W merlin.pl także

- Obława


Ponad połowa filmów nie wydana, kondycja polskiego rynku b. słaba. TVP woli kupić Krwiożerczą Małpę...

Santino

Co do naszego rynku DVD - nie jest aż tak źle moim zdaniem. Trochę tych filmów kupuję i zauważam zmiany na plus.

Philip

Tak, jak w każdym rozwijającym się kraju. Ale dzieła Bergmana, na przykład, sprzedają tylko w 8-paku. Czy dystrybutorzy myślą, że ja - biedny student - będę wydawać 300 zł na jedno posiedzenie na film?

_Ja_

Teraz filmy Bergmana dostępne są w dwóch pięciopakach po około 180 złotych każdy. Ja biedny student trochę mniej popilem, trochę mniej zjadłem i zakupiłem oba te wydawnictwa. Teraz kiedy chcę mogę się delektować Bergmanem. Nie jestem już uzależniony od DKF-ów.

Santino

Dzięki za cynk. Nie wiedziałem, że Tramwaj zwany pożądaniem wydano w Polsce na DVD. I cena jakaś adekwatna. No, no, no...;-)

Santino

Na ebay.pl znalazłem jeszcze "Tylko dla białych" (lub jak kto woli "Sucha biała pora"), co prawda na VHS, ale zawsze.

http://cgi.ebay.pl/VHS-TYLKO-DLA-BIALYCH-MARLON-BRANDO_W0QQitemZ260170347561QQih Z016QQcategoryZ21706QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

Santino

moja piatka:
1. Vito Corleone (Ojciec Chrzestny) za najlepsza postac w filmie i ogolnie w swojej karierze ;)
2. Terry Malloy (Na nabrzezach) - mimo iz lepszy uwazam Tramwaj... to jednak tutaj Marlon byl lepszy od... Marlona ;)
3. Stanley Kowalski (Tramwaj zwany Pozadaniem) - swietny Brando, swietny film...
4. Mateo (Appaloosa) - moj pierwszy film z Brando, na zawsze mi zapadl w pamieci ;)
5. Walter Kurtz (Czas Apokalipsy) - zdecydowanie bylo go za malo (tak jak Duvalla), jak sie pojawil i tak byl najlepszy ;)

Santino

Mój top 10 kreacji Marlona Brando:
1. Terry Malloy - Na nabrzeżach - Obok kreacji Chaplina w "Gorączce złota" największa rola w historii kina
2. Paul - Ostanie tango w Paryżu
3. Stanley Kowalski - Tramwaj zwany pożądaniem
4. Vito Corleone - Ojciec chrzestny
5. Zapata - Viva Zapata
6. Kurtz - Czas apokalipsy
7. Johnny - Dziki
8. Rio - Dwa oblicza zemsty
9. Fletcher Christian - Bunt na Bounty
10. Sakini - Herbaciarnia pod księżycem

Santino

Kapitan Krystian Diestl w "MŁODYCH LWACH"!

Zadzwonił do mnie z innego świata
głos, który boli wciąż po stu latach.
Nagle wróciły jaskrawe dni
i stare wczoraj jest nowym dziś.
Wódka jasno płonie w nas
i bliżej znowu do gwiazd...

Tak opaleni i tacy głodni,
grosze w kieszeni wytartych spodni.
Przyjaźń na wieki, braterstwo krwi,
suche powieki, wygasłe sny.

Wódka jasno płonie w nas
i bliżej znowu do gwiazd.
Urodzeni, żeby biec,
nie mogą w miejscu stać.

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów.
Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból.
Młode lwy, każdy wiedział, że świat będzie nasz.
Młode lwy, o jak dzisiaj brakuje mi was.

Karnawał znowu kończy się rano.
Lotnisko w deszczu, w popiele diament.
Darujcie sobie tych kilka kłamstw.
Ty nie napiszesz, tym bardziej ja.

Wódka jasno płonie w nas
i bliżej znowu do gwiazd.
Urodzeni, żeby biec,
nie mogą w miejscu stać.

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów.
Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból.

Urodzeni by biec.

Parzę palce zapałkami,
nocą szukam starych zdjęć.
Stygnie garnek z marzeniami,
jak się czuję, chyba źle.

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów.
Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból.
Młode lwy, każdy wiedział, że świat będzie nasz.
Młode lwy, o jak dzisiaj brakuje mi was.

Młode lwy, bojownicy na życie i śmierć.
O, młode lwy, szkoda czasu nam było na sen.
Młode lwy, jak pochodnie sunące przez noc.
Młode lwy, bił się o nas i diabeł, i mrok.
Młode lwy, bojownicy na życie i śmierć.
Młode lwy, szkoda czasu nam było na sen.

Młode lwy, bojownicy na życie i śmierć.