"Piosenki ktorych nauczyla mnie matka" to autobiografia, calkiem milo sie czyta. "Rozmowy z Brando" - Lawrenca Grobela - i chyba tylko te ksiazki sa w jez.polskim.
Jeszcze polecam jak czytasz po angielsku biografie 'Brando' autorstwa Ptera Manso - bardzo gruba i bardzo dokladna, szczegolowo opisane filmy i ich powstawanie, naprawde warto. Potem jeszcze ksiazka napisana przez jego ostatnia zone Tarite wydana po francusku "Marlon, mon amour ma déchirure" (nie mam pojecia czy jest wersja angielska)
no i najzabawniejsza biografia jaka kiedykolwiek czytalam to "Marlon and Me" napisana przez jego asystentke,Alice Marchak, nie ma w niej co prawda wiele o filmach ale kobieta w sposob fantastyczny opisuje 30 lat pracy dla Marlona i zycie obak niego - nie wiem czy ktorakolwiek z tych pozycji istnieje w jezyku polskim. Nie wydaje mi sie a szkoda..........

dzięki wielkie. Ale mam kolejny problem, mianowicie nie mogę znaleźć jego autobiografii "Piosenki ktorych nauczyla mnie matka". w księgarniach w mojej miejscowości niestety nie ma. Szukając po stronach księgarń wysyłkowych produkt jest niedostępny. Może ktoś z was posiada ową książkę i może poinformuje mnie gdzie ją kupić?

na allegro jest za 10zl ale wersja angielska jak wpiszesz Robert Lindsey to sie pojawia, dziwne ze juz nie ma polskiej wersji, niedawno jeszcze widzialam, a na stronie empiku moze sprawdz, ja kupowalam ze dwa lata temu w empiku w warszawie, pare miesiecy temu jak patrzylam to jeszcze byla

Bardzo dziękuję za pomoc. Mam nadzieję, że znajdę.

Ja czytałem autobiografię Brando Lawrenca :)

Brando wielkim aktorem był ale z tego co czytałem to w życiu prywatnym nie był wzorem do naśladowania.fatalnie traktował kobiety,nienawidził ojca a czasem maltretował ponoć swoje dzieci,choć i tak będzie najlepszym aktorem wszechczasów.

Aktor wszech czasów:) Wiadomo, tego nikt nie zmieni, aczkolwiek wcale nie był takim złym człowiekiem. Był trochę "fisiu-fisiu", żył we własnym świecie, ale pracował na rzecz mniejszości rasowych!

Wielkim ludziom zazwyczaj nie układa się w życiu prywatnym,no cóż przecież nie można mieć wszystkiego.