Ja również nie pójdę jak Matt nie będzie Greyem ;) film bez niego to kompletna klapa :D a jak nie Bomer to chociaż niech Henry'ego Cavill'a dadzą ;)
PS: Stubborn ten Thomas Beaudoin też fajny.
Bomer musi zagrać Greya !!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=kb4V5XUTlrg&feature=fvwrel wymiękam po prostu.......
rzeczywiście... myślałam o jednym - napisałam o drugim ;)
w sumie i Ian i Matt pasują według mnie na CHRISTIANA
;-)
Zastanawiałam się czemu sie tak wszyscy podniecają że to on musi zagrac Greya :) wogóle nie ogladałam żadnego filmu z tym facetem, ale nadrobie to i wtedy wypowiem się czy on się nadaje do odegrania roli tajemniczego, fascynujacego i perwersyjnego Greya. To nie bedzie wcale takie proste odegrac te sceny z książki... :) po obejrzeniu zdjęc i zobaczeniu go w tym szarym garniturze jestem póki co na tak :) wygląda w nim dokładnie tak jak sobie wyobrażałam Greya i te oczy.....
On musi tam zagrać!! Jak nie to ja nie oglądam tego ... -.- A szczególnie jak zagra Ian Somerhalder. To nawet zwiastun będzie do bani ... : (
Matt jest przystojny ale według mnie nie nadaje sie na Greya. Grey po za tym że jest przystojny, to jest również tajemniczy, rzadko sie uśmiecha przy ludziach, ma trudną osobowość, jest chłodny w relacjach. Ale wybaczcie, jak ja patrze na Matta to widze chłopca z sąsiedztwa. Ma ciepłe spojrzenie, sympatyczny uśmiech i ogólnie ma "przyjazny" wygląd. Kompletnie nie pasuje do postaci stworzonej przez autorke.
Według mnie dużo lepszym kandydatem do roli Szarego byłby Alexander Skarsgard. Świetnie zagrał Erica w True Blood, który ma wiele cech wspólnych z Greyem. Potrafi pokazać chłód, dystans, tajemniczość. Grey to człowiek z problemami, ze skomplikowaną psychiką i dewiacjami seksulanymi. Matt wygląda na faceta, który by muchy nie słukł (bez urazy).
Ja osobiście po filmie oczekuje czegoś mocnego, hardcorowego, chce żeby byl utrzymany w mrocznym klimacie tak jak książka. A nie jakieś love stroy do którego Matt byłby idealny.
Alexander wygląda za staro i jest blondynem. wgl nie wydaje mi się idealny, a Grey taki był.
zresztą takie zadanie aktora- musi przekonać cię, że jest kimś, z kim tak naprawdę nie ma nic wspólnego.
To wszystko zależy od tego co sie komu podoba :) Według mnie Alex wygląda jak bóg grecki, ma naprawde świetną sylwetke. Matt jest atrakcyjny, ale że tak powiem patrze na niego i kompletnie mnie on nie pociąga, nie fascynuje. Zwykły ładny chłopak, nie wiem co fanki w nim widzą. Może powinnam zacząć oglądać White Collar ? Może to jest sposób na przekonanie sie do jego osoby. W każdym razie już Matt lepszy od Somerhaldera... to dopiero pomysł-porażka.
Też uważałam Matta za zwykłego ładnego chłopaka, nie za bardzo spodobał mi się w jedynym filmie jaki z nim widziałam. Zaczęłam jednak niedawno oglądać White Collar i bardzo polecam, bo jestem już na 4 sezonie i to wszystko za sprawą tego aktora. Po kilku odcinkach trudno jest twierdzić, że nie ma czegoś wyjątkowego w sobie :) Co do Greya, to kiedyś byłam bardzo przeciwna, bo wyobrażałam sobie w tej roli całkiem innego aktora, jednak w tym serialu trudno się oprzeć jego urokowi, który idealnie pasowałby do Greya.
Ja też. Bez niego to ten film będzie do dupy. Gó*no mnie obchodzi kto zagra inne role ale on ma zagrać Grya i koniec kropka!
Bo ma "grać", a nie "być" ;) To tak jakby powiedzieć, że aktor z dobrym sercem nie może zagrać w thrillerze czy horrorze mordercy :) Bomer jest świetnym aktorem, więc po prostu wcieliłby się tą rolę. Jednak nie życzę mu roli w tym filmie, bo nie będzie to nic ambitnego, a tylko mogłoby zaważyć na jego karierze :)
Szczerze mówiąc to ja wolałabym kogoś całkiem nowego i świeżego. Chciałabym po prostu żeby mnie zaskoczyli doborem aktorów tak jak ksiażka mnie zaskoczyła i zaintrygowała. Bomer jest przystojny, ale jeszcze mi w nim czegos brakuje, tej mroczności, którą ma Grey. Film obejrzę mimo wszystko, bo jestem ciekawa jak przedstawią poszczególne sceny :)
ano nie zagra :/ http://film.onet.pl/wiadomosci/50-twarzy-greya-dakota-johnson-i-charlie-hunnam-z agraja-glowne-role/l7ze1
dokładnie Matt Bomer nie zagra Christiana :P :P Zagra go Charlie Hunnan. Natomiast Anastasię zagra Dakota Johnson. A miało być tak pięknie. . .
Tutaj jest petycja, żeby zagrał razem z Alexis Bledel: https://www.change.org/petitions/we-want-matt-bomer-and-alexis-bledel-as-christi an-grey-and-anastasia-steele-on-50-shades
Byłoby wspaniale gdyby zagrali razem :) ale jestem ciekawa czy sami aktorzy mają na to ochotę i czy startowali w castingach...
Charlie Hunnan? jest wgl ktos komu on na Greya pasuje????Sorry ale nie rozumiem kto, jak i dlaczego obsadził go w tej roli???W wyliczance wygrał czy jak bo jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze osoby odpowiedzialne za wybór ktore rzekomo powinny byc zapoznane z książką wybrały tego faceta?Opinia publiczna juz wcale sie nie liczy?Nie wiemk jak tam fani za granica ale u nas z tego co troszke czytalam wiekszosc jest przeciwna takiej obsadzie.Byłabym za tym gdyby ludzie sie zebrali i nie poszli do kin jesli oni zagraja główne role.Film bedzie finansowa klapa i zobaczą jak konczy sie olewanie widzów.Pomyslcie tylko gdyby stworzyc taka grupe jak najwieksza sie da i postawic ultimatum zmiana aktorów albo kina beda swiecic pustkami byśmy postawili na swoim.
Alexis Bledel ona tez mi pasuje na Anastasie.Z tych wszystkich aktorek branych pod uwage pasuja mi jeszcze Nina Dobrev nawet nawet Felicity Jones, Lyndsy Fonseca ewentualnie Mila Kunis
To ja sobie zycze w takim razie zeby w roli Greya obsadzic Macka z klanu! a tylko mnie nie posluchaja to nie pojde juz nigdy do kina, na NIC! jak mozna nie poszanowac uczuc widza?! A tak serio to nikogo nie obchodzi co macie do powiedzenie na temat obsady, poki co producenci decyduja o tym kto ma zagrac, moze ten wasz Bomer wcale nie ma ochoty grac w tym filmie, nie zastanowilyscie sie?
"Charlie Hunnan? jest wgl ktos komu on na Greya pasuje??"
Brad Pitt. Autorka. Ludzie od castingu. Producenci. Ja;)
Może dla Ciebie to akurat niepojęte teraz...Polecam Ci zobaczyć Charliego w "Porzuconej". Imo był tam bardzo "greyowaty";)