No właśnie... Zapewne wejdzie na DC jakiś inny serial i wszyscy znajdą se nową idolkę po Hannie montanie.. :P
A jeśli chodzi o jej stroje na koncertach to żal mówić o tym....
Powiem ci razzo. że ja nie znam takich oso w jej wieku, które by się tak ubrały choć raz.

Różni ludzie, różne fobię, koleżanka mi opowiadała jak to w jej szkole jedna naśladowała Hannę, wszystko, perukę nosiła na lekcji, ubierała się tak samo, cała była z niej, jeszcze tego brakowało, żeby było kilka Hanny Montany, atak klonów ;D
A co do tych piórników i różnych przyborów, jak mówiłam w temacie, mam ich dość.. ;p

Całe szczęście że 4 sezon Hanny to już ostatni;D Problem w tym że DC nadal będzie zamęczał ludzi powtórkami;p

Lola dosłownie ;D Ja myślę, że tak szybko o niej nie zamilknie, ona już o to zadba, koncertami, spotkaniami z fanami ;D Jeszcze długo będziemy o niej słyszeć. A co do tego razzo, rozumiem, że na plaży też się rozbierają, ale zauważ, że ona jest przykładem dla dzieci, jeślibyś chciał, żeby twoja córka w wieku 11-13 lat się tak ubierała jak, nie powiem tego słowa, to gratuluje :> Na plaży to co innego, bo jest różnica, jest ciepło i wgl, nie jeden raz już widziałam dziewczyny paradujące w zimie z odsłoniętym brzuchem..a potem dziwią się, że są chore..

dla Twojej wiadomości: ona się tak ubiera, gdy występuje na scenie. gdybyś widziała zdjęcia to byś zobaczyła że na co dzień ubiera się inaczej. Może i nikt się tak nie ubiera ale zachowują się tak samo. Kręcą dupami na prawo i lewo. więc nie gadaj że jest dziwką gdy zobaczysz jej zdjęcia w klubie bo większość dziewczyn w jej wieku tak robi.

Tak, ale na scenę też powinna się jakoś ubierać, nie oglądają ją jacyś dorośli faceci, lecz dzieci, które biorą przykład z tego co jest ; >

Jej siostra Noah też nie lepsza. Wymalowana i w ogóle choć ma 10 lat:/
Niech ta era Hanny się kończy i znajdą dziewczynom jakąś normalną idolkę.

Zazwyczaj jest tak, że dzieci mają za idolkę, nie tych ludzi co trzeba, bo jak nie są umalowane i ubrane jak nastolatki z dobrego domu, to raczej mała szansa, nie mówiąc już o zmierzchu.. chociaż czytając książkę nie wydawała mi się książką dla przedszkolaków..

Disney mógł poprzestać na Myszce Mickey - to chyba bezpieczny idol;)

Racja, nawet Myszka Miki jak dla mnie jest lepsza od Hanny ;P Bezpieczniejsza może i tak, ale dla "starszych dzieci" to nie wystarcza.
Zauważyłam, że często idole dzieci staczają się na dno, popatrzmy chociażby na takie hsm, ten skandal z Vandzią ;D

A wszystko przez to że dziesiejsza młodzież szybciej dojrzewa;p A raczej myśli że jest dorosła. Jakby tak nie było, to nie byłoby nastoletnich matek, albo problemów aloholowych i narkotykowych u młodzieży. A jak widzę te wszystkie wytapetowane, zsolaryzowane, tlenione gimnazjalistki to nasuwa mi się pytanie: Gdzie są rodzice? Jak mogą pozwalać swoim 13-sto, 14-sto, 15-sto letnim córkom pozwalać ubierać się jak pierwsza lepsza ku*wa;p(Przepraszam za określenie). To są przecież dzieci jeszcze. Ja zaczęłam używać tuszu i kredki dopiero pod koniec 3 gimnazjum. Byłam już po 16-tce;p I nawet teraz gdy jestem już pełnoletnia wolę delikatny makijaż i lekki podkład. Niestety ale ja uważam że to wszystko wpływ głupawych serialików dla tzw. młodzieży. Albo programów, filmów itp. zza oceanu. Już nie tylko Mcdonald opanowuje świat ale także takie badziewia jak Hannah Montana;p

Muszę to z siebie wyrzucić xD - jak ja widzę na ulicach "te wszystkie wytapetowane, zsolaryzowane, tlenione " to mam coś w rodzaju odruchu wymiotnego hehe :P xD

Ja robię ewakuacje, jeszcze mnie czymś zarażą ;/ ;P

Ja się trochę maluje tuszem ale mało! Nie bić!;)
Niektóre dziewczyny naprawdę przesadzają... Założą mini, cycki na wierzchu, makijaż aż można szpachelką skrobać, założą ciemne okularki i myślą, że są naj. I jeszcze Hanne lub Justina puszczą na szałowych komórkach i idą dumne. I naśladują Miley na każdym kroku: jej gesty, teksty... aż rzygać się chce.

ja zakładam ciemne okulary, bo mnie słońce razi ;P

Dobra, fajnie ale powiedzcie mi tylko jedno- co one widzą w spalonej skórze w kombinacji z tlenionymi włosami?- bo ja nie mogę tego pojąć :P

Dla mnie to obrzydliwe. Ja mam ciemną cerę, nie musze się opalać na solarium wiec nigdy tam nie byłam a może tam fajnie jest? Najgorsze, że myślą, ze to ładne i sexi:/

Nie wiem czy tam fajnie jest bo też nigdy tam nie byłem xD Mimo że mam w miarę jasną skórę a do tego bardzo ciemne włosy i szare oczy to jakoś nigdy nie czułem potrzeby tzw. opalania hehehe ;D

Ja mam jasną skórę, ale nigdy nie wybrałabym się do solarium, to już bym wolała samoopalacz. Ale macie racje, tlenione włosy, wcale nie są takie ładne, zależy jak komu pasuję, ale to już lepiej naturalne. Niekiedy mnie zastanawia co im się w tym podoba, chcą być bardziej sexy czy co? Przecież większość ludzi właśnie nie przepada za takimi typu osobami, a one mimo to i tak robią swoje.

Nie wiem... Jeszcze jak skóra jest opalona w miarę naturalnie a nie solarka... Do tego te blondi mają odrosty, bleee. Ohyda. Chyba chłopakom to się musi podobać skoro tak robią.

"Chyba chłopakom to się musi podobać skoro tak robią." - Bardzo w to wątpię, ale jeśli to prawda to ja jestem niezwykłym wyjątkiem ;)

Trzeba się cieszyć, że takie wyjątki istnieją;D

Faceci z mojego osiedla wprost uwielbiają tzw. maniurki;p
Nie bierzcie mi tego za złe ale mieszkam w najbardziej poje*anej dzielnicy krk a mianowicie w Nowej Hucie i takie tlenione solary to u nas nie nowość. I zawsze mają obstawę w postaci kilku dresów.

No i wszystko jasne- te "maniurki" (pierwszy raz spotykam się z takim określeniem xD) są obiektami ubóstwianymi przez dresy itp a dresów u nas masa więc i maniurek sporo :D
PS: Zauważył ktoś oprócz mnie że zjawiska i ludzie tego typu występują głównie w Polsce? xD

To rzeczywiście dziwnie u ciebie, ja np. jeszcze nie spotkałam żadnego chłopaka, który by lubił takie plasticzki ;p Ale wątpie czy im się podoba, ale lecą na nie, bo są najłatwiejsze ;>

Ja mieszkam w specyficznym mieście gdzie jest mnóstwo dresów i takie solary to nie nowość. I oczywiście obsesja na punkcie chłopaków w dresach Pumy;D

Dziwny jest ten świat xD

Wiem:D Czasami wstyd mi że mieszkam na takim zadupiu( za przeproszeniem).A jeśli chcecie dokładniejszej definicji maniury(lub blachary jak też się nazywa ten typ hmmm... dziewczyny) to zajrzyjcie na ten link:
http://archiwum.mlodziez.info/index.php?pageid=13692
To felieton który napisała mieszkanka Nowej-Huty o naszej jakże niezwykłej dzielnicy;p
A wracając do panny Cytruski: Nie tylko my uważamy że Hannah Montana to otępiające gówno;p Nawet niektóre gwiazdy tak uważają;p Są jeszcze odważni, którzy uważają że z Miley jest wszystko ok, ale oni należą do mniejszości. Ja na przykład nie nie użyłabym tak radykalnego stwierdzenia;) Niestety na naszych oczach powstaje nowy kult lub subkultura: Hanny Montany;p

Kurcze, aż mi się źle zrobiło na samą myśl.. Tym bardziej, że źle pewnie się żyję w takim środowisku, chociaż na pewno część ludzi jest w miarę normalna.

Artykuł ciekawy, ale większość z tych rzeczy już wiedziałem- w końcu mam z tym do czynienia często ;D Co do miejsca zamieszkania to ja mam powiedziałbym korzystniej od was ( nie obrażać się xD ) bo mieszkam sobie w miejscowości liczącej niecałe 2000 mieszkańców i raczej prawie nigdy nie natrafiam na blachary, już prędzej na dresy xD Ale wystarczy przejechać do miasta z którym moja miejscowość graniczy i już można podziwiać różne "pomysłowe" subkultury xD

No cóż tak wygląda polskie środowisko "podwórkowe" czy raczej osiedlowe;p Po 22 to strach wyjść z domu, zwłaszcza jak są wjazdy. Wtedy to znożami latają po osiedlu i nie zostaje nic innego jak siedzieć w domu;p Ale cóż... Takie życie:) Cieszmy się tym co mamy np. filmwebem na którym dzielimy się swoimi odczuciami na tematy takie jak to badziewie Hanna Fontanna czy inne takie;p Mam nadzieję że prędzej czy później TO coś zniknie z naszego cudownego, idealnego świata:D

Powoli zaczynam się uważać za szczęściarza xD- nie ma to jak np spacerek z psem po 22 lub nad ranem hehehe xD
Natomiast "TO coś" na pewno kiedyś zniknie z "naszego cudownego, idealnego świata" ale na miejsce tego czegoś przyjdzie nowe- być może jeszcze gorsze- zawsze tak jest niestety ;D

W moim miasteczku jest od groma różnych dresów i tipsiar... Dziś nawet musiałam podziwiać.

W Hannie nie rozumiem jednego - jak można ją tak uwielbiać? Jej muzykę i w ogóle... Przecież to takie nic...

"W Hannie nie rozumiem jednego - jak można ją tak uwielbiać? Jej muzykę i w ogóle... Przecież to takie nic..."- bo są osoby z gustami i są tzw. bezguścia ; )

Ona sama nie ma złego głosu ale to co robi jest dla mnie nie tyle bezwartościowe co "bezduszne". Nie ma w tym jej żadnego poświęcenia ani pasji. Tylko za to kasę dostaje i to jest jej jedyna motywacja i widać jakie gówno wychodzi z tego układu. Uważam że żeby być dobrym artystą trzeba zaspokajać gusta i guściki różnych osób nie tylko dzieci oglądających DC ale ogółu. Trzeba się też liczyć z faktem że można zostać skrytykowanym i przyjąć krytykę z pewnym dystansem do samego siebie. Ona niestety tego nie potrafi, bo zamiast odeprzeć osądy, tłumaczy się jak nie wiem co(A wiadomo że tylko winni się zawsze tłumaczą, bo ten kto jest bez winy to mu to wisi). Nie tylko sprzedaje tanią sieczkę ale też jest tego doskonale świadoma, bo szaleją za nią głównie małolaty z zanikiem mózgu;p Poza tym teraz na odmianę próbuje wspomóc swoją twórczość promując ją ciałem co też mi się nie podoba. Mamy następczynię Lindsay Lohan. bo tamta już się powoli wykańcza. Przypomijmy: Ona też zaczynała w Disney'u:)

Nom dobrze to ujęłaś.. Mamy następczynie Lindsay Lohan...
Co do Dc to ja nawet nie mam tego kanału w swoim pakiecie i cieszę się, że moja 8 - letnia siostra nie jest skazana na oglądanie tego gówna..

Jeśli motywem przewodnim "artysty" jest kasa no to wiadomo że nic z tego nie będzie. A już samo "promowanie się ciałem" świadczy o tym że jest całkowitym beztalenciem bo nie umie nic poza utrzymywaniem się w mediach na skandalach- a takim czymś się brzydzę( Wyjątek stanowią dla mnie skandale z udziałem zespołu Sex Pistols ale to zupełnie co innego bo oni raczej "zajmowali się ustrojami i polityką" xD Ale pewnie i tak nie wiesz o co mi chodzi xD ) Prawdziwy artysta jest zauważany poprzez to co tworzy i jak tworzy a nie poprzez skandale :P Tak samo jak cyrus robi np tzw. lady zgaga- czyli skandal na skandalu xD

Są gusta i guściki, prawda.
Lola - dobrze napisałaś.
Miley robi wszystko pod publiczkę:/ Ta jej muzyka... Aż brak mi komentarza. Dzieci są naprawdę głupie, że uważają twórczość Miley to muzyka przez duże m. Zachwycają się dennymi, pustymi tekstami i muzyką... Pop Cyrus jest naprawdę dla mało wymagających.

Co do Lady Gagi: Ona nie przypada mi do gustu jako osoba i jej styl bycia nie bardzo mi pasuje ale kawałki ma całkiem fajne. Nie popieram zarabiania ciałem dlatego za nią nie przepadam i co więcej uważam że robi to bez potrzeby bo robi fajną muzykę... I masz rację... Nie bardzo wiem o co chodzi z Sex Pistols, bo słucham raczej różnej muzyki ale punkrocka i rocka też. ale preferuję raczej R'n'B, hip-hop(NIE polski) i clubowej, bo lubię potańczyć. Kiedyś tańczyłam hip-hop. Nie znoszę tylko metalu, chociaż ostatnio spodobał mi się gotyk.
@Sophie1926: Masz rację. Pop Cyrus jest naprawdę bardzo słaby, bo słuchają ją głównie hihi nastolatki i dzieci, a ich zadowoli byle co;p

Na vivie teraz leci tylko pop, ale nie jakis dobry tylko komercyjny... Nie mam zdania na temam lady gagi bo slucham raczej rapu z lat 90(wzgórze yapa3,kaliber44,paktofonika,i west coast) oraz rocka i podobnych klimatow(grunge itp.)

Z Pistolsami chodzi o to że robili skandale np z królową brytyjską dla której wymyślili nawet obrażliwą piosenkę i chcieli ją puścić ze statku przed pałacem królewskim ale ich policja chwilę przed tym zgarnęła xD Piosenka ma nazwę "God save the Queen"- słowa po części takie: "God save the Queen, the facist resim" czy "God save the Queen, cause tourists are money" itd. xD Inne skandaliki to np nawoływanie do zmiany ustroju politycznego, gnojenie monarchii właśnie z królową na czele, publiczne obrażanie bogaczy i osób z warstw społecznych wyższych niż klasa robotnicza ( mieli ku temu powody i to silne ), ostre pojechanie słowne "na wizjii" po prowadzącym program telewizyjny po tym jak najpierw zaczął ich prowokować do używania wulgaryzmów ( był lekko pijany xD ) a potem zaczął flirtować z kumpelą Pistolsów. Lub niektóre głupie jak wybicie okien w toalecie lub "puszczenie pawia" w samolocie xD Jako ciekawostka- wokalista Johnny "Rotten" Lydon na wstępie każdego z koncertów pytał "Gdzie jest moje piwo?" xD No i zawsze dostawał xD
Ja słucham przede wszystkim irlandzkiego folk punku/rocka lub punk rocka właśnie ale tego wczesnego a nie to dzisiejsze cuś co poniektórzy śmią nazywać punk rockiem :P

Do Vinraela: Vivy itp to ja nawet nie włączam bo i tak wiem że to dla mnie strata czasu- nie ma tam kompletnie nic co by mnie zainteresowało :P To jest nic innego jak komercha, tak samo jak Radio zet, Rmf Fm itp. :P

Ja ją włączam jak nie ma nic innego w tv;D Głównie mtv u mnie leci:) Prawda jest taka że nikt nie docenia już dobrej muzyki, a jeśli puszczą coś dobrego to naprawdę bardzo rzadko...

Muzyka XXI w. nie dorasta nawet do pięt tej z XX w. Wg mnie jedynie kilka dobrych zespołów i kilku dobrych wokalistów się ostało :P Większość ludzi nie docenia dobrej muzyki ale nie wszyscy.
PS: Chcieliśmy kiedyś założyć z kumplem zespół ale do tej pory się nam ta sztuka nie udała bo co to za zespół- dwuosobowy? xD Na razie więcej chętnych nie ma xD

Wasz muzyka byłaby napewno porządna:)

No dzięki :) Za to zdanie masz u mnie wielki plus i zaproszenie do znajomych ;)

Dziękuje bardzo. Naprawdę sądzę, że nie robilibyście obciachu;) Rezerwuję bilety na koncert!

P.S: Jaką muzykę gracie?

Gramy ( póki co tylko dla siebie, nie dla szerszej publiki xD ) jak na razie przeważnie piosenki zespołów i kompozytorów takich jak Led Zeppelin, The Pogues, Queen, flogging Molly, Sex Pistols, the Clash, Genesis, The Beatles, Red Hot Chilli Peppers, Jimmi Hendrix, Mike Oldfield, The Cranberries itd. ale mamy też kilka swoich "kompozycji" xD
Czyli ogólnie rock, punk rock, folk punk, ambient, rock progresywny, alternative rock itp. :)
Jednak na serio to gralibyśmy coś w rodzaju folk punku właśnie- tak jakby :)
Jak już pisałem- nie wiem czy cokolwiek z tego będzie bo potrzeba nam conajmniej czterech osób a nas dwóch jest :P

I właśnie te zespoły i ci wokaliści co wymieniłeś są bardzo dobre. Z tych zespołów z XXI wieku to ja słucham jedynie MCR i czasami 30 seconds to mars.
Masz swój zespół? No no... W takim razie trzymam kciuki za was:) Bo jak napisała Sophie1926 wasza muzyka byłaby tysiąc razy lepsza niż tania komercha:D

Dzięki za kciuki ale nie nazwałbym zespołem dwóch osób xD

Widzę, że wymiatacie ;) Tak trzymać! Trzymam kciuki żeby się udało. Napewno nie przynieślibyście wstydu :)
Macie nazwę?