powrót do forum osoby Monica Bellucci 
użytkownik usunięty 
Moim zdaniem bellucci to jedna z najbrzydszych kobiet jakie było mi (na nieszczęście) oglądac. Szkoda, że kobiety, którym monica się nie podoba od razu sa oskarzane o zazdrosc i jacys kretyni wmawiają im ze są brzydkie, a właściwie próbują wmówic to sobie. No cóż, mamy niestety takie chore społeczeństwo. Przynajmniej jestem facetem i żaden zapalczywy fan tej "aktorki" nie może mi chorobliwie wmówic, ze jestem zazdrosny i zawistny:>>
Jak już sam napisałeś jest ona najbrzydsza dla mnie i nie muszę się zgadzac z każdym głupim rankingiem, które wymyślają nudzące się brukowce. Nicole Kidman też jest po 40. I też jest piękna. Catherine Deneuve jest już po 60, a jednak dalej jest piękna. Mógłbym wymieniac w nieskończonośc. Jest mnóstwo pięknych aktorek po 40 i dla mnie wcale jedną z nich nie jest Bellucci.
ok to w takim razie powiedz co dokładnie nie podoba ci się w jej twarzy, ciele... nie bronię jej, pytam z ciekawości.
1.Zawsze ją idealnie wymuskają, a tak naprawdę ma pulchną twarz.
2.Jest brunetką, jestem jednym z tych dla których kolor włosów nie jest obojętny.
3.Zawsze chce byc taka zmysłowa-do przesady, bo jeszcze nigdy nie widziałem jej uśmiechniętej.
4.Jeżeli kiedykolwiek widziałaś ją nago, a tak na pewno było, bo ona gustuje w nagich fotkach to musiałaś widziec jej piersi. No i właśnie, ma nieładny kształt piersi. http://www.slowo.com.pl/zdjecia/16840/kobieta4.jpg
No dobra, uszanuję Twoje zdanie, bo jesteś strasznie zawzięty :-). A tak z przekąsem, to rozważam możliwość, że chciałeś się z nią kiedyś umówić, a ona Ci odmówiła i teraz obwieszczasz światu jaka to ona paskudna ;). Myślę, że jeśli masz swój panteon pięknych(wg Ciebie oczywiście) aktorek i czarną listę tzw. pasztetów, to znacznie lepiej byłoby, gdybyś się przerzucił na forum o np. Nicole Kidman i tam gloryfikował jej wdzięki. Po co to wysilać się i szukać argumentów, że ta jest brzydka "bo..." skoro można pisać "Nicole jest przeurocza, ponieważ..." , czyż nie ??? A nóż pod olśnieniem urody jednej z Twoich ulubionych aktorek dostaniesz inspiracji by napisać wiersz, który podbije cały świat i być może ona go usłyszy i następnie porzuci wszystko co ma, by spędzić z Tobą resztę życia. Przemyśl to, jest o co/kogo walczyć :-)
Pozdrawiam
Piszecie o kobietach zjawiskowych,dwie posągowe piękności Deneuve i Kidman. Podzielam Twój zachwyt ale absolutnie nie mogę pojąć, że jest jakiś mężczyzna który twierdzi, że Bellucci jest najbrzydszą kobietą!? Chyba, że jesteś kosmitą i ideałem piękna jest dla Ciebie E.T.(przyznam, że jest uroczy ale czy piękny?).
Co do Bellucci, jest jak bogini i nawet jeśli nie ma idealnych piersi to chociaż je ma, co nie można powiedzieć o Kidman. No przyznam, że ostatnio pojawiły się;-) Piszę tak choć również ją doceniam tak jak Ty ale z Monicą co by nie powiedzieć nie równa się, przynajmniej pod względem urody.
Pulchna twarz? Pulchna?! A jaką ma mieć? To atut dla twarzy jeżeli jest pociągła i do tego lekko pulchna i tką ma Monica (nawet bardzo delikatnie puulchną bym ją nazwała).
Z tego co piszesz można wywnioskować, że lubisz blond (ewentualnie czarne, rude choć wątpię) dziewczęta z przyklejonym uśmiechem, po odsysaniu tłuszczu (najlepiej z twarzy;)i koniecznie ślicznymi krąglutkimi piersiami prosto z fabryki gdzie robią też uszczelniacze do okien i toalet.
Dzięki za zdjęcie popiersia Bellucci. Dochodzę do niepodważalnego wniosku, iż jakie popiersie, takie aktorstwo. Czyli nijakie, zwyczajne, przeciętne, bez czegoś, co zasługiwałoby na jakieś szczególne zachwyty.
Jak dlamnie Belucci jest o niebo piękniejsza od Kidman, nie wiem też komu chcesz wmówić ze Catherine Deneuve jest piękna, może była ale ponad 10 lat temu to piękno się niestety skończyło bo ludzie nie są coraz młodsi.
Streszczenie tej żenującej dyskusji idioty który to założył(innego słowa nie umiem znaleźć na taką głupotę):
Belucci jest brzydka, Kidman jest piękna, kto uważa inaczej jest głupi.
O taką wolność słowa Polacy nie walczyli na pewno, Artur i reszta nie widzicie że to jest po prostu debilizm tak mówić? Nie nauczyli was kultury że o gustach się nie dyskutuje? Zgadzam się że wmawianie kobietom że mają być takie jak aktorki to brednie i tyle. Nie umiesz dyskutować nie zakładaj tematu(Bo ci wolno).
"Moim zdaniem bellucci to jedna z najbrzydszych kobiet jakie było mi (na nieszczęście) oglądac."
Weź chłopie, i jak tu nie mówić, że jesteś prowokatore? Monica Bellucci brzydka? A kto w twoim mniemaniu jest ładny? Może miałeś trudne dzieciństwo? Naprawde najbrzydsza kobieta świata, toż to szkarada. Powiedz jedon prowokatorku, wyżuciłbyś ją z łóżka?
Może nie jestem Arturem, ale mam małe pytanko: czy facet musi rzucac się na każdą kobietę, która leży w jego łóżku? Nie wydaje mi się, raczej musiałoby z nim byc coś nie tak. Według mnie Monica jest...no taka se, może tam się komuś podobac (szczególnie facetowi), ale według mnie jest całe mnóstwo piękniejszych kobiet. Nawet nie trzeba daleko szukac. Weronika Książkiewicz, chociażby, czy nawet Natasza Urbańska, Trzebiatowska też ok (tylko trochę szczęka nie taka), Dereszowska, Grabowska-bardzo naturalna i łagodna uroda. Pewnie nie pomyśleliście ile jest ładnych polskich aktorek czy pięknych (jak Książkiewicz). A jeśli chodzi o dalsze poszukiwania to zawsze myśle o cudnej Theron czy Naomi Watts. Są jeszcze Natalie Portman, Keira Knightley, Rachel Weisz i Kate Beckinsale. Francuzka Emmanuelle Béart też jest ładna (chodź może na FW ma nieudane zdjęcie). A co z damami starego kina? Grace Kelly przebija wszystkie, ale Monroe (mimo tych operacji)też niczego sobie.
Seksowna, choc może nie przepiękna jest Megan Fox (choc dla niektórych to ideał). Co do Catherine Deneuve-zawsze była piękna i zawsze piękną pozostanie. Ona ma już gdzieś 60 lat, a ciągle widac, że była przepiękna. Ja osobiście wolę typ urody(także u mężczyzn) zimny niż ciepły, dlatego wolę też miec do czynienia z człowiekiem z klasą niż z temperamentem. Nicole Kidman jeszcze (a może tymbardziej) przed operacją była piękna, jak Królowa Lodu (jeżeli zachowuje swój mleczny kolor skóry). Widziałam jeszcze mnóstwo pięknych kobiet, choby przez minutę w telewizji, ale przecież nie wiem nic o nich. Co do aktorstwa, to niestety z tym u pani Bellucci bardzo ciepsko, nawet polskie aktoreczki są od niej w tym lepsze (czyli w sumie, każda wyżej wspomniana).
Nikt tu nie twierdzi, że nie ma innych pięknych kobiet (choć jak dla mnie niewiele jest piękniejszych od Monici).
Nas tylko szokuje opinia autora tej dyskusji, że Bellucci jest najbrzydszą kobietą!
Ja również gustuję raczej w chłodnych typach urody, dlatego dziwi mnie, że wymieniasz Książkiewicz, Urbańską, Trzebiatowską, to raczej nie typy chłodne, bardziej Foremniak.
Lubię typ chłodny, ale takich kobiet jest coraz mniej, poza tym nie napisałam, że każdą kobietę o tym typie uważam za piękną, ale np. Tamara Arciuch, ma w sobie coś co przypomina mi Kidman.
Fakt Arciuch jest posągowa i chyba aktualnie piękniejsza od Kidman (przynajmniej tej z powiększonymi ustami i chyba nie tylko). No ale Bellucci również jest zmysłowo posągowa:)
Chciałem to przedstawić raczej obrazkowo, pozatym nie musisz mi mówić jacy są faceci, sam jestem jednym z nich. POzatym, jak zauważyła sylbow nie napisałem, że pani Monica jest najpiękniejszą kobietą, jednak z pewnością nie jest kobietą brzytką.
Ja myślę, że nie powinno się mieć pretensji do ludzi, którzy myślą inaczej niż my, trzeba szanować siebie nawzajem, złośliwości są tu niepotrzebne, zwłaszcza względem tych czy innych aktorów/aktorek.
Ja za to lubię, podziwiam i szanuję zarówno Bellucci jak i Kidman, Denevue, Cameron Diaz czy Marylin Monroe, uwielbiam generalnie wszystkie, z aktorów też. W ogóle można by powiedzieć , że ja lubię wszystkich, gdyby nie Sarah Jessica Parker, która w nieuzasadniony sposób wzbudza we mnie irytacje na każdym polu. Ale to raczej mój problem , a nie jej wina :P
moim zdaniem Monica jest piękna, ale zgadzam się z autorem wątku w jednej sprawie: jeśli jakaś kobieta powie, że Bellucci jej się nie podoba to zaraz jest oskarżana o to, że jest zazdrosna i brzydka.
jest tu nawet na filmwebie wątek gdzie jakaś panna skrytykowała uwielbienie jakiegoś chłopaczka dla tej aktorki i zaraz została nazwana paskudną i z problemami seksualnymi.
fuuu przecież ona jest brzydka, zero w niej kobiety czy delikatności ona wygląda jak facet..a tym co ona sie podoba brakuje jaj bo oni sami są babami i szukają babo-chłopa...
Alez Artur ma 100% racji!!!!
Z Belluci zrobiono sex bombe tak jak z brzydkiej Sharon Stone.
ani jedna ani druga nie jest ladna ani zgrabna.
Byc moze sa podobne do tlumu stad ta opinia.
Pięknosciami sa..(buly)
Brigitte Bardot,
Raguel Welch
Charlize Theron
Halle Berry
a nie zwalista wielka kobyla Belluci czy plaskodupna krzywonoga Stone z wielka glowa i cieniutkimi wloskami.
Manipulacja i wmawianie ludziom a ludzie to kupuja, jak tanie proszki w tv heheheheheheh
Cóż każdy ma inny gust, z tych pań co podajesz podoba mi się Halle Berry i Charlize Theron jednak moim zdaniem daleko im do Monici. Ale Brigitte Bardot daleko jej do miana piękności nawet w jej najlepszych latach dla mnie to symbol przereklamowanego i zmanipulowanego obiektu podobnie jak ten proszek, o którym piszesz.
Nigdy nie podziwiałam Stone za jej urodę, ona ma raczej seksapil podobnie jak Raguel Welch.
Powiadasz zwalista, wow! Podaj w w jakim filmie lub zdjęciu można uznać ją na zwalistą. To, że wysoka to raczej jej zaleta. Raguel Welch również nie należała do drobinek, a i Brigitte miała na czym usiąść.
Generalnie wolę rozważac nad męskim pięknem, ale co mi tam. Jak dla mnie latynoski to raczej tylko seksapil, bo urody to tutaj mało widzę (trudno jest się jej dopatrzec skoro cały 'ideał' kończy się na dużych piersiach i dużym tyłku). A kobiety, które według mnie mają/miały albo bardzo niecodzienną albo typową ale cudną urodę to np. Kidman, Theron, Grace Kelly, Estella Warren, S. Marceau, Rosamund Pike, Knightley, Naomi Watts, M.Grace, Książkiewicz, U. Grabowska, R. McAdams, V.Williams, Beckinsale, M. Kirshner, C.Heigl, Urbańska, R. Witherspoon, E. Beart, Zeta-Jones i H. Bonham- Carter. I większosc z nich nigdy nie przypominała 'dojnej krowy'.
z wszystkim się zgodzę, ale Brigitte Bardot?
To chyba pomyłka dla mnie jest ona typowym przykładem na to, żeludzie wszystko kupią jeśli tylko potrafi się sprzedawać. Ma twarz jak naleśnik.
???
O kim piszesz, bo chyba nie o najpiękniejszej kobiecie świata i symbolu seksu w jednym - Brigitte Bardot!
Dosłownie! Media promują jeszcze inne "produkty"
ale ja wole o tym już nie wspominać. Ludzie są bardzo naiwni i da sie nimi łatwo manipulować, taka prawda- a gwiazdy to wykorzystują.
Temat stary jak świat:) Ale chyba już lepiej spierać się w kwestii ról, które zagrała: http://www.filmweb.pl/topic/193055/s%C4%85dzicie%2C+moim+zdaniem%2C+wed%C5%82ug+ wygl%C4%85du.html I nie ma co się obrażać na wzajem - i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu. Zwłaszcza jeżeli woli się blondynki;)
Blondynki Brunetki ja wszystkie was dziewczynki... A teraz porownajcie Bellucci do kobiet ktore widzicie na ulicy! I jaki efekt? Bo ja widze porazajacy....
Szkoda, że tym kobietom na ulicy nie dałeś się wypizdrzyc u najlepszych wizażystow i innych specjalistów, pokazac gołego tyłka(no ale żadna z nich nie jest taka prosta jak ta pani) i wyretuszowac swoje sesje zanim zacząłeś je porównywac do "gwiazdy filmowej", której w życiu nie widziałeś na żywo.
wybacz, nie spojrzałam na nick; co do bellucci-widziałam piękniejsze kobiety na żywo, które nie miały perfekcyjnego makijażu, a i tak (tak samo jak ty) widziałam może 1/1000000000000 całych kobiet na świecie...
Jeżeli według Ciebie Monica Bellucci jest jedną z najbrzydszych kobiet, a na piedestał stawiasz taką wstrętną, rudą, piegowatą Nicole Kidman, to albo jesteś homo, albo niedorozwinięty (sory za to stwierdzenie), albo po prostu jest to kolejna marna prowokacja. Mam nadzieję że to jest to trzecie. Trochę obraziłam, fakt. Ale jak widzę tego typu post to mam mordercze instynkty. Ja rozumiem że można nie znosić jakiejś aktorki. Ja np. Nie znoszę Penelope Cruz, Nicole Kidman, Cameron Diaz - dla mnie one są brzydkie i gdy słyszę albo czytam, że to piękne aktorki to mną telepie. Bo uważam za piękne taki typ urody jak wspomniana M. Bellucci, bądź - Kate Winslet, Angelina Jolie, Halle Berry, Catherine Zeta-Jones czy Charlize THeron.
Nie rozumiem jednak, jak można mówić że tak piękna kobieta jak Bellucci jest brzydka. No nie rozumiem.
:) e no nie stresuj się :) Widzisz, a mi się Penelope Cruz podoba. Z resztą się zgadzam oprócz Angeliny, która jest wychudzonym kijem i mi sie nie podoba. A podoba mi się bardzo Salma Hayek. O i tyle. Każdy ma swój gust. Wiesz, jest takie powiedzenie: Każda potwora znajdzie swojego amatora. To działa w obie strony. Nie każdemu u podoba się to samo. Na szczęście. Pięknie się od siebie różnimy i jesteśmy wyjątkowi.
Nie, wstretna to na pewno nie jest :). Sa pewne kanony piekna, ktore jednak nalezy uznac za uniwersalne jak "złota proporcje". Jest niewątpliwie piekna.
Zgadzam się.
Można napisać np. "nie podoba mi się" lub coś w tym stylu każdy ma swój gust niektórzy ludzie lubią aktorki typu Cameron Diaz, inni mówią o nich "następna sztuczna blondyna",
ale jak czytam o Bellucci "najbrzydsza kobieta jaką widziałem" to albo ktoś pisze to z zazdrości albo ma spaczone pojęcie na temat piękna.
te sztuczne blondyny to brunetki, które zapragnęły byc blond, a Diaz niby w jakim sensie jest sztuczna? Nie miała żadnych operacji plastycznych, a to, że ma taki typ urody to już chyba nie jej wina...
Zdanie jak człowiek, jedno lepsze a drugie gorsze. Są gusta i guściki. Każdy może się mylić. Każdy jest tylko człowiekiem. Kto ma chore społeczeństwo to ma. Są kobiety, którym M.B. się nie podoba. Są oskarżane o zazdrość. Są kretyni, którzy wmawiają im, że są brzydkie. Przynajmniej niektórzy są facetami.
P.S. Nikt Ci nie wmówi, że jesteś zazdrosny i zawistny.
Wystarczy zajrzeć w ciekawostki- ile razy wygrywała rankingi na najpiękniejszą? Może się komus do konca nie podobac, ale mowic ze jest brzydka? Trzeba byc gejem, pedofilem albo sfrustrowanym impotentem.
niektórzy napiszą wszytko żeby być w centrum uwagi :P dla mnie Monica jest najpiękniejszą kobietą świata.a ty pewnie jesteś samotny,brzydki i masturbujesz się jak tylko w ogóle zobaczysz kobietę.
A więc to będzie skierowane do autora.
Piękno to kwestia gustu, z tym się zgodzę. Jednak to iż napisałeś o Bellucci - "najbrzydsza aktorka" jest po prostu śmieszne. Może się komuś nie podobać - ok, ale to co napisałeś prawdą nie jest. Tyle.
Teraz do tych, którzy się kłócą o najgłupszą rzecz jaką widziałem na tym forum: "Ona jest ładna!"... "Nie jest!"... "Jest!"... "Nie jest!" i tak w kółko.
Za dużo kofeiny?