ja również uważam ze jest sympatyczna..ma w sobie cos ze trudno od niej oderwać oczy..choc nie klasyczna pięknosc z okładki..pasuje do roli Tonks, która nota bene nie byla super laską w książce, ktoś napisał ze Anna byla by lepsza..na pewno bardziej seksi ale nie wydaje mi sie zeby lepiej pasowała akutat do tej roli..