Zacznijmy od tego, że głupotą jest ten ranking na filmwebie. Tarantino top13 aktorów - buahuahua

właśnie, trzeba było by coś z tym zrobić.....

właściwie są reżyserzy którzy naprawdę dobrze grają, albo często występują w swoich filmach. Choćby woody allen, nie tylko świetny reżyser, ale również dobry aktor. Bo chyba nikt nie odgrywa neurotycznego zrzędy i wiecznie marudzącego żyda z manhattanu tak jak on : )

po prostu gra siebie

To jest wina tego, że osoby na filmwebie ocenia się całościowo, a nie osobno za aktorstwo, osobno za reżyserię...

Od dawna powinni to zmienić.

no powinni cos z tym zrobic on gra jakies epizody a ma 81 miejsce bez sensu

chciałabym ocenić clinta eastwooda. tylko jak? aktor drewniany, ciągle jedna rola twardziela. a reżyser bardzo dobry. czy da się to jakoś zrobić na fimwebie? nie

Właśnie ;/ To mega bezsensowne. Prawdę mówiąc to Jacksona widziałam jako aktora tylko w "Hobbicie" i "Władcy pierścieni". W obydwu filmach grał wieśniaka w Bree jedzącego marchewkę czy coś tam innego >.<