Temat obrabiany już wielokrotnie na tym forum. Krytycy dają maliny, a widzowie i tak znają pana Stallone najlepiej właśnie z tych produkcji, które ową malinę dostały. Szkoda nerwów.
Powalilo ich z tymi malinami. Nie mówię że to wybitny aktor, ale wciskaja mu te maliny bez sensu.
Większość z tych filmów zagral calkiem przyzwoicie i widac ewidentnie że mają awersje do pana Stallone bo wystarczy spojrzeć na jego ocene.