Organizowane są już castingi itp. Ciekawe o czym będzie ten nowy film. Nic więcej nie wiem.
Czekamy na wieści, które zapewne przed premierą Jack Strong się nie pojawią.
No ale coś kazali Ci zagrać. Powiedz co, to może do tego dojdziemy. Za pewne jest to jakiś projekt, o którym już było pisane: Dywizjon 303, Stankiewicz, Maszyna losująca.
widzę, że nie wiesz na czym polega casting... Siedziała Pani producent, siedziały dwie inne 2 osoby, siedział znudzony Pasikowski. Dali mi kawałek tekstu i prosili o zagranie go po swojemu, potem zasugerowali emocje, inne emocje, potem dostałęm inny kawałek tekstu. Generalnie wyrwane z kontekstu, jeden tekst to jak kłótnia kolegów o to kto zawsze kupuje fajki i dlaczego to zawsze ja - coś w tym stylu, a drugi to fragment monologu o zbyt wysokich cenach papierosów i alkoholu. Te teksty moga ale nie muszą być fragmentami scenariusza.
No zazwyczaj reżyser daje aktorowi fragment scenariusza i chce zobaczyć, jak wygląda w danej roli, ale jak widać jesteś tak znanym aktorem, że możesz pouczać innych, jak wygląda casting. Oglądałem wiele castingów znanych aktorów do znanych filmów, a to co opisałeś ty, to wygląda raczej jak egzamin do szkoły aktorskiej. Taki sprawdzian, czy ktoś nadaje się na aktora. Przykro mi. Myślisz, że jak wyglądał casting na Wałęsę? A może to nie był casting? Zazwyczaj casting wygląda tak, że się wie do jakiej roli aspiruje albo nawet dostaje scenariusz wcześniej. Mogłeś od razu na wstępie mówić, że aspirowałeś do roli statysty na 5 sekund. Obeszłoby się bez twoich nerwów.
I przynajmniej wiem, że zdanie zaczyna się od wielkiej litery.
Boże, co za drażliwy człowiek. Opisałem jak to wyglądało, sam jestem ciekawy co to będzie za film. O nieznajomości procedur to się nie wypowiadaj. Dostałem tekst i próbowałem zagrać na sposoby jakie sugerowali. Zamiast merytorycznej dyskusji argumenty ad personam.
Haha, ja drażliwy? Dobre sobie. Piszesz, że nie wiem, jak wygląda casting, a sam tego nie wiesz i udajesz wielkiego znawcę. Celnie trafił cię ktoś, to najlepiej wmówić mu nerwy. Śmiechu warte. Przeczytaj jeszcze raz swoje posty i zastanów się, kto ma problem z nerwami. Odzywasz się chamsko i oczekujesz głaskania?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
